Skocz do zawartości

Józek warzy - offline


josefik

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
oj coś mi się wydaje że przy tym piwie dzisiaj posiedzę

po 50 min 66°C próba jodowa pozytywna że ho ho

dodałem przerwę 68°C - 20 min

A dlaczego próba jodowa po przerwie maltozowej a nie na koniec zacierania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już kiedyś o to pytałeś w tym wątku :)

myślę że gdybym podgrzał zacier bez sprawdzenia od razu po 50 min do 73°C

ciężko byłoby mi tej skrobi się pozbyć

Ha faktycznie, czyli cały czas ten temat mnie ciekawi ;)

 

W/g tego co mi się wydaje w 73°C skrobia dalej byłaby przekształcana, tym razem w dekstryny za pomocą beta-amylazy, zawsze mi się też wydawało, że piwo scukrzone całkowicie w przerwie maltozowej będzie wytrawne i mało treściwe ...

 

Bo w sumie co miałaby jeszcze dać późniejsza przerwa 73°C po przerobieniu całej skrobi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie staram się "wyjałowić" piwa poprzez przerobienie skrobi w przerwie scukrzającej

ale jeśli widze po przerwie maltozowej że próba w w "drastyczny" sposób z przebarwia się

no to staram się jakiś kompromis znaleźć między piwem treściwym a zawartością alkoholu.

w tej recepturze oryginalnie była tylko 1 przerwa 66 - czas zacierania 60-90 min

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coder pisał w wątku Jacera na ten temat.

 

"Niektórzy autorzy (Narziss, Fix) twierdzą, że w temp. 70-74°C sa uwalniane glycoproteins; glycopeptides - polimery dekstryn i protein, które pozytywnie wpływaja na pianę i treściwość piwa; zachodzi to chyba bez udziału enzymów. Narziss zaleca z tego powodu wydłużenie przerwy 72* do 60 minut".

A ty tam jeszcze jakąś tabelkę wcisnąłeś, czyli coś jest na rzeczy z twoją pamięcią ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że gdybym podgrzał zacier bez sprawdzenia od razu po 50 min do 73°C

ciężko byłoby mi tej skrobi się pozbyć

Nie sądzę, miałem piwa które godzinami męczyłem bez skutku w 62*, a po podgrzaniu do 72* w 5 minut było po wszystkim.

 

Alfaamylaza w 72* przeżyje przynajmniej godzinę, a to jest prawdziwy kombajn do przerobu skrobii, beta-amylaza to co najwyżej kosiarka do trawy.

 

Edit: a może problem był z tymi płatkami ryżowymi - czy były błyskawiczne?

Edytowane przez coder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warka 97

piwo grodziskie

 

Zacieranie

52°C zasyp

52°C 10 min

70°C 30 min

podgrzanie do 75C

 

warzenie online - trwa

 

Zasyp

 

Słód pszeniczny 5,5 kg

lomik 50g początek

lomik 15 g 30 min

mech irlandzki 10g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na filtratorze z rurki miedzianej przerabiałem już kiedyś choć nie na tym zestawie

nie było większego kłopotu

 

Wracając do wczorajszego cream ale to pierwszy raz zdarzyło mi się

że brzeczka po filtracji była klarowna jak kryształ /widać było dno kotła/

nie było przełomu, na dnie zero osadu,

przelałem całość do fermentatora odcedziłem tylko mech irlandzki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zasyp masz 100% pszenicy ciekaw jak idzie z filtracja.

Mi osobiślie lepiej szła filtracja weizena niż stouta z płatkami i kaszką.

A mi najgorzej szła filtracja witka, masakra. Ciekawe jak pójdzie zasyp 100% pszenicy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.