Skocz do zawartości

Pierwsze piwo i pytania


udarr

Rekomendowane odpowiedzi

To znaczy, że idzie 15 litrów wody i 450g NaOH. Czyli, muszę sporo tego kupić bo widzę, że 1kg to starczy na dwie warki. Nic tam nie wybuchnie w zamkniętym fermentorze pod wpływem wydzielania jakiś substancji lotnych? :) A butelki jak tym traktować? Roztwór z fermentora rozlać do butelek przez lejek? Efekty czyszczenia utrzymują się w zamkniętym fermentorze aż do jego użycia? I potem bezpośrednio przed użyciem tylko OXI, tak?

Edytowane przez udarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starsan mnie zaciekawił. Cenowo nawet nieźle wychodzi zakładając, że zużywa się kilka litrów na warkę. Rozumiem, że go mogę stosować jako alternatywę do np. NaOH? I jest w pełni bezpieczny w kontakcie ze skórą? No to rewelacja. W kontakcie z brzeczką zmienia się w pożywkę dla drożdży - magia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starsan nie jest alternatywą dla NaOH, jest on stosowany do dezynfekcji. NaOH jest bardzo dobry do czyszczenia, odtłuszczania ale również ma właściwości dezynfekcyjne. Co do samego Starsanu to jest na prawdę mega wygodny i bezpieczny w użyciu dodatkowo zrobiony roztwór trzymam już ponad miesiąc i nadal barwi pasek lakmusowy na mocny czerowny kolor co znaczy, że PH jest niższe niż 3 i jest nadal skuteczny.

Edytowane przez Greenboy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz nowe wiadra, to powinna wystarczyć sama dezynfekcja. StarSan faktycznie genialny - po jakimś czasie przyduszania się piro przesiadłem się na SS i jest to naprawdę środek bez wad :) Na początku może brak trochę do niego zaufania (jak to - nie śmierdzi? To może za słaby zrobiłem? :D), ale działa jak natura chciała :) NaOH raczej do domycia wiader po fermentacji (choć ja z powodzeniem stosuję płyn do mycia naczyń a potem dezynfekcja SS - NaOH zostawiam na infekcje).

 

Tu masz generalnie kompedium wiedzy na temat mycia i dezynfekcji: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-srodki-chemiczne-uzywane-w-piwowarstwie/

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie OXI w takim razie? Też jest bezwonny z tego co czytam i bezpieczny w kontakcie ze skórą. Miałem nadzieję, że StarSan będzie altarnatywą dla mocnych zasad ale widzę, że ich nie uniknę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie możesz uniknąć mocnych środków.

 

Co do OXI to wielu ma wątpliwości co do jego skuteczności. Dla mnie jest wygodny do płukania butelek i jakiś doraźnych zastosowań typu przemycie wieka fermentatora po napowietrzaniu. Samego OXI nie opłaca się kupować, lepiej poszukać czystego nadwęglanu, bo jest znacznie tańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mycie =/= dezynfekcja

 

NaOH jest do mycia, szczególnie mocno zapuszczonych powierzchni (zapleśniałe butelki, mocno zarzygany drożdżami fermentor itp.). StarSan (czy inne piro, nadwęglan itp.) jest do dezynfekcji, czyli wybicia drobnoustrojów z "czystych" powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Środek dezynfekujący typu StarSan jest niezbędny - bez niego zapewne będziesz miał problemy z infekcjami.

 

Czyszczenie NaOH nie jest niezbędne. Ludzie używają, bo jest skuteczny i tani, ale równie dobrze możesz się posiłkować mniej hardkorowymi metodami. Ja myję płynem do mycia naczyń. Fermentatory dodatkowo co kilka warek kąpię w roztworze chlorowego wybielacza (ACE), żeby się pozbyć odbarwień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to już rozumiem. Dzisiaj odebrałem cały sprzęt i wziąłem StarSana, zobaczymy jak to działa :)

Pojawił się natomiast inny problem... Kupiłem kapslownicą Grifo. Co robię źle, że nie da się zakapslować piwa? Chciałem na próbę jedną butelkę ale niestety kapsel zostaje tylko dociśnięty na tyle, że palcem idzie otworzyć piwo. Czy to wina butelki, kapsla czy użycia zbyt małej siły? W problem siłowy bym wątpił. Kapsle, których używałem http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/butelkowanie-piwa-domowego-kapsle-kapslownice/969-kapsle-czarne-50-sztuk.htmla butelki były ŻGB i jakieś, których nie znam ale w każdym razie po ciechanach, bojanach, lwówkach, żadnej się nie dało zakapslować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszło elegancko, jednak problem tkwił w sile bo bałem się, że butelka strzeli i kapslownica była za wysoko na stole w dodatku. Dobry sprzęcik :)

Edytowane przez udarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to już rozumiem. Dzisiaj odebrałem cały sprzęt i wziąłem StarSana, zobaczymy jak to działa :)

Pojawił się natomiast inny problem... Kupiłem kapslownicą Grifo. Co robię źle, że nie da się zakapslować piwa? Chciałem na próbę jedną butelkę ale niestety kapsel zostaje tylko dociśnięty na tyle, że palcem idzie otworzyć piwo. Czy to wina butelki, kapsla czy użycia zbyt małej siły? W problem siłowy bym wątpił. Kapsle, których używałem http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/butelkowanie-piwa-domowego-kapsle-kapslownice/969-kapsle-czarne-50-sztuk.htmla butelki były ŻGB i jakieś, których nie znam ale w każdym razie po ciechanach, bojanach, lwówkach, żadnej się nie dało zakapslować.

Wiecej sily! Tzw. Z Chlebem chopie:-)

A na serio nowka sztuka to jeszcze sie nie wyrobila.

Trzeba na poczatek mocno cisnac. A znak rozpoznawczy z grifo ze jak docisniesz odpowiednio to docisk wraca z butelka do gory. Moze za wysoko ustawiles docisk? Sprawdź z dociskiem o oczko nizej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie moja pierwsza warka fermentuje. Drożdże zadałem w piątek ok. 12, późnym wieczorem już chodziły. Zatem dzisiaj mija 4 dobra od ruszenia drożdży. Widzę, że "bulkanie" znacznie straciło na intensywności, prawdopodobnie drożdże sporo już zjadły, czy w związku z tym przenieść fermentor do trochę cieplejszego pomieszczenia? Do tej pory stał w 16-17st.C, zastanawiam się czy nie przenieść do 19-20st.C aby trochę pomóc drożdżom? A może się tym nie przejmować? Nie zamierzam przelewać na cichą więc jeszcze sporo czasu mają.

Edytowane przez udarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, zostaw jak jest - US-05 dadzą sobie radę. Zostaw to w tej temperaturze co najmniej na 7 dni, potem na koniec na możesz na kilka dni przenieść do cieplejszego i w sumie po 2 tygodniach fermentacji zrobić sobie pierwszy pomiar Blg.

 

PS. Optymalnie by było, gdybyś temperaturę mógł zwiększać stopniowo, np. codziennie o 0,5C, ale zakładam z poprzedniego wątku że takiej możliwości nie masz :)

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wieczorem minie 10. doba od ruszenia drożdży, czyli powinienem jeszcze poczekać 4 dni, wziąć próbkę i za kolejne 3-4 dni sprawdzić czy blg spadło? Jeśli nie spadło to butelkować? Kiedy w takim razie dodać chmiel na zimno? Bo jeśli dodam chmiel wraz z pobraniem pierwszej próbki i po kilku dniach okaże się, że blg spada to chmiel będzie chyba trochę za długo, chciałem mniej więcej z 5 dni, górna granica to chyba 7?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. 10 doba, a co na to piwo? Pompuje pokrywkę wiadra (przy szczelnym zamknięciu), bulka, czy na powierzchni jest piana? Jeśli nie widać oznak fermentacji to zmierz Blg już dziś, a następnie za 3 dni.

2. Jeśli Blg nie zmienia się, to możesz albo przenieść do ciepła na 1-2 dni, albo zlać do drugiego wiadra.

3. Nie wrzucaj chmielu, jeżeli nie skończyła się burzliwa, bo ulecą Ci aromaty. Wrzuć po dekantacji/skończeniu burzliwej. Jeżeli widzisz, że fermentacja się zakończyła, to warto przenieść piwo do cieplejszego pomieszczenia, aby zredukować ewentualnie aldehyd, diacetyl i inne cuda.

4. Przenieś piwo do zimnego pomieszczenia - najlepiej koło 5C. Jak całość się schłodzi to wrzucasz chmiel na zimno. Na temat długości chmielenia są tu prawdziwe elaboraty na forum - wiele osób uważa jednak, że optymalny czas to 3-4 dni.

5. Po chmieleniu na zimno odfiltrowujesz piwo z chmielin (dekantacja wężykiem do wiadra rozlewowego, w którym może być już syrop cukrowy) i rozlewasz.

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wieczorem minie 10. doba od ruszenia drożdży, czyli powinienem jeszcze poczekać 4 dni, wziąć próbkę i za kolejne 3-4 dni sprawdzić czy blg spadło? Jeśli nie spadło to butelkować? Kiedy w takim razie dodać chmiel na zimno? Bo jeśli dodam chmiel wraz z pobraniem pierwszej próbki i po kilku dniach okaże się, że blg spada to chmiel będzie chyba trochę za długo, chciałem mniej więcej z 5 dni, górna granica to chyba 7?

Jeśli chodzi o chmielenie na zimno, to ja chmielę, gdy fermentacja się zakończy i piwo zaczyna się klarować.

Jakiś czas temu czytałem na forum na temat zbyt wczesnego chmielenia, które ponoć może prowadzić do problemów z klarownością. Sam zawsze chmieliłem, gdy drożdże opadną ze względu na to, że na chłopski rozum wydawało mi się, że drożdże mogą oblepiać drobiny chmielu i powodować gorszą ekstrakcję.

Jeśli chodzi chodzi o czas chmielenia to sam eksperymentuj, na forum znajdziesz opinie sugerujące 3-4 dni, natomiast przeglądając fora amerykańskie często spotykałem się z terminem 7 dni, ale przewijały się też krótsze i dłuższe czasy chmielenia...

Sam chmieliłem z 2 razy przez okres prawie 2 tygodni i nic złego się nie wydarzyło (raz się wydarzyło, ale to akurat wina zakażenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, no to wszystko jasne. Jutro pójdę kupić jakąś sporą strzykawkę bo tak chyba będzie mi najłatwiej pobrać próbkę. Powiedzcie mi jeszcze czy 100g glukozy wedle wskazań kalkulatora będzie zgodnie z Waszą praktyką odpowiednią ilością surowca na 20l piwa do refermentacji w butelce? Będę celować w vol 2.1 dla tego AIPA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie cały czas błędnie przyjmujesz, że twój przypadek jest wyjątkowy i z jakiegoś powodu różni się od wszystkich innych. :) Uwierz mi, ogólne zasady stosują się również w twoim przypadku. Na zimno chmielimy jak fermentacja się zakończy i piwo stoi na cichej. Tak samo kalkulator wysycenia dla ciebie zadziała tak samo jak dla innych i jeśli ci wyszło 100g glukozy, to pewnie właśnie tyle musisz sypnąć żeby mieć 2.1 vol. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro pójdę kupić jakąś sporą strzykawkę bo tak chyba będzie mi najłatwiej pobrać próbkę.

U mnie sprawdza się strzykawka 100ml i cewnik urologiczny Foleya Ch 16

 

 

Powiedzcie mi jeszcze czy 100g glukozy wedle wskazań kalkulatora będzie zgodnie z Waszą praktyką odpowiednią ilością surowca na 20l piwa do refermentacji w butelce? Będę celować w vol 2.1 dla tego AIPA.

Kalkulator surowca do refermantacji http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.htmlpomoże Tobie najlepiej. Nie znamy parametrów Twojego piwa (temperatura fermentacji) i Twoich preferencji, więc trudno coś doradzić, jednak te 100g glukozy wydaje się być dobrą ilością.

Edytowane przez watson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.