Skocz do zawartości

Festiwal Piwowarów 2010/VIII KPD- wsparcie dla niezaawansowanych


adanjan

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnie Belgian Pale Ale

 

Czy można traktować ten styl jako słabszego dubbel'a ? Opisy obu są podobne (poza %), może tylko BPA jest bardziej chmielone.

Chyba nie do końca. Klasycznym przedstawicielem tego stylu jest Palm. A powinowactwa do dubbela nigdy w nim nie wyczułem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To to nie jest najlepszy pomysł. Ale sam się przekonasz, skoro to eksperyment :smilies:

Aaa, sorry, źle zrozumiałem. Na lagerowanie przelewam do drugiego fermentora, tylko Ale ida cały czas w jednym.

 

Jednakże to będzie kolejny krok eksperymentu. Anegdotka: w USA w zawodach krajowych, w kategorii light american lager (bodaj czy nie najtrudniejsza na świecie) wygrał jeden gość. Dopytują go o technologię, a o robi tak: po skończeniu chmielenia nakłada pokrywkę, chłodzi brzeczkę, zadaje drożdże do gara i tak zostawia aż do rozlewu. Na osadach, na chmielu, bez rurki fermentacyjnej. I co - pierwsze miejsce! Są rzeczy w piwowarstwie o których filozofom się nie śniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co kojarze to dosc czeste jest w stanach zostawianie lagerow na 5-6 tyg w na "burzliwej".

 

ja papugując po coderze, juz tez od kilku warek nie bawie się w cichą.

 

co do anegdot to bpa o ktorym pisalem wyzej, robilem uragając wielu "prawidłom" sztuki piwowarskiej ;-) np. przelewalem gorącą brzeczkę do fermentora razem z osadami (kranik sie zapchal), a fermentacja byla 2 tyg bez cichej. piwo bylo troche metne na poczatku, ale potem sie wyklarowalo. i ogolnie wyszlo naprawde dobre.

 

ja lagery w tym sezonie bede robil metoda amerykanska (w zeszlym roku się trochę bałem, ale teraz jestem hojrak :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co kojarze to dosc czeste jest w stanach zostawianie lagerow na 5-6 tyg w na "burzliwej".

 

ja papugując po coderze, juz tez od kilku warek nie bawie się w cichą.

 

co do anegdot to bpa o ktorym pisalem wyzej, robilem uragając wielu "prawidłom" sztuki piwowarskiej ;-) np. przelewalem gorącą brzeczkę do fermentora razem z osadami (kranik sie zapchal), a fermentacja byla 2 tyg bez cichej. piwo bylo troche metne na poczatku, ale potem sie wyklarowalo. i ogolnie wyszlo naprawde dobre.

 

ja lagery w tym sezonie bede robil metoda amerykanska (w zeszlym roku się trochę bałem, ale teraz jestem hojrak :-)

Jak dorośniecie to wrócicie do normalności, to tylko kwestia czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.