Skocz do zawartości

[Docent] Gorączka sobotniej nocy czyli stołeczne kranoszwędanie


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczynamy w SamychKratach. Fajną innowacją jest „poczekalnia” czyli tablica z piwami, które oczekują na wejście na kran. Od strony obsługi na medialonach pojawiły się też znane z Kufli i Kapsli „ściągi”. I od razu wiadomo, że Korpoludek ma maślany aromat ;)

L1480790L1480805L1480808L1480795

Następnie udajemy się do Jednej Trzeciej, gdzie Adam Czogalla z Peruna prezentował swojego premierowego owsianego stouta „Licho nie śpi”. Uwagę zwracała spora kwaskowość w smaku, słodów palonych Adam tu nie żałował. Piliśmy też butelkowy Jasny Grom rozlany po raz pierwszy w Wąsoszu. Cóż, szału nie było a porównanie mamy z fantastycznym Jasnym Gromem z butli, którym Adam częstował nas miesiąc temu.

L1480845L1480833L1480838L1480836L1480835L1480848L1480850L1480854

Z Jednej Trzeciej lecimy szybko do Chmielarni, gdzie lać się ma wyjątkowy cymes od Czesława Dziełaka czyli Triple IPA (21° Blg, 10,5% alk, 1500 gramów chmielu + 100 ml ekstraktu chmielowego). Dostępne jest tylko 17 litrów więc spodziewamy się ostrego szturmu na bar. I fakt, takiego tłumy przy kontuarze już dawno nie widziałem, beczka rozeszła się w 8 minut! Paradoksem w tej sytuacji jest, że samo piwo rozczarowało. Aromat owoców tropikalnych wymieszany ze skarpetą, a w smaku mocne, alkoholowe i co najgorsze słodkie. Zdecydowanie nie warte 20 zł za pojemność 250 ml…No ale przynajmniej suszony pikantny bób był w cenie :P

L1480873L1480879L1480880L1480890L1480894L1480881

Kolejny przystanek to Czeska Baszta, która obchodziła swoje 4 urodziny. Kupa śmiechu była przy konkursie zorganizowanym przez stałego klienta Czeskiej, Jakuba, który przygotował najbardziej karkołomne do wymowy zdania w czeskim języku. Co prawda tej konkurencji nie wygrałem, ale drugie miejsce też zasługuje na uwagę ;)

L1480902L1480903L1480913L1480899L1480918

Następne w kolejności było Bla-bla, PiwPaw, Cuda na Kiju i skończyliśmy tam gdzie był start czyli w SamychKraftach :) A całe to kranoszwędanie skończyło się 39 stopniową gorączką więc to od razu przestroga dla Was – co za dużo to niezdrowo!

L1480929L1480933L1480926bL1480930L1480941L1480942b.gif?host=polskieminibrowary.pl&blog=14

Wyświetl pełny artykuł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.