Skocz do zawartości

Projektowanie browaru domowego.


Makaron

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięks chłopaki :]

 

Pewnie już podawałem tego linka kilka razy, ale zrobię jeszcze raz.

Uważam że jest to najciekawsza konstrukcja browaru domowego jaką widziałem.

W najbliższym czasie zaczynam przeróbki swojej instalacji na ten styl. Jest tylko mały problem.

Kotły, które posiadam maja 200l pojemności, a tanki mam jedynie na 1hl... :D

 

http://www.taunusbräu.de/index.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W projekcie mojego HERMSa (HLT+MLT+Boil, grzanie elektryczne) chcę zastosować pełną automatykę, sterowanie z PC

 

W związku z tym pytania o konretne rozwiązania i propozycje do osób które coś takiego realizowały o doświadczenia:

 

1) Elektrozawory wody (będzie ich potrzebne ok 10)

 

Na razie w sensownych cenach znalazłem dwa rozwiązania, jest to mój największy problem

 

a. Zawór termostatyczny + siłownik (wadą jest czas otwierania ok 3 min)

http://allegro.pl/item845111735_zawor_termostatyczny_prosty_1_2_hit.html

http://www.allegro.pl/item785004173_glowica_silownik_termiczny_heimeier_230v_no.html (wersja NC)

 

b. Zwykły zawór kulowy/standardowy + specjalny siłownik

http://nestor19.webd.pl/sklep/product_info.php?products_id=153 (lub coś w tym stylu ciężko dostępne)

 

2) Pompa

 

Nie znalazłem pompy spożywczej w sensownej cenie, niektórzy stosują pompy magnetyczne od pralki/zmywarki

 

3) Pomiar ilości cieczy w HLT

 

Na razie wygrywa wersja czujnika ciśnienia:

http://www.vandelogt.nl/htm/hardware_uk.htm#V_Sensor

lub pomiar pojemnościowy - jeszcze nie rozeznałem tematu

Edytowane przez admiro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te zawory to raczej słabe. Jak kumpel wróci z nart, to zobacze jakiej zawory on ma przy maszynie. Napewno na elektromagnes 230V.

 

Już znalazłem http://www.elektrozawory-sklep.pl/pl/

Edytowane przez jacer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pompy z pralki. Sam miałem zamiar użyć takiej do przetaczania wody do wysładzania. No i niestety, rozkręciłem, wymyłem, wychlorowałem, wyparzyłem i nadal czuć taki proszkowo-pralkowy zapach tego plastiku (który będzie stykał się z wodą.. :beer: Dlatego chyba jednak będą trzy poziomy w moim nowym browarze a nie dwa, na co miałem nadzieje.. może jakbym miał nową pompę do pralki to byłoby inaczej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesć :beer:

 

Czy to będzie 230V czy 12V' date=' napięcie nie ma tu znaczenia,[/quote']

Ma znaczenie, odnośnie do tego czym będziesz sterować.

Nie ma znaczenia, tranzystor czy optotriak ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc :beer:

To już tak technika poszła do przodu? Jaki prąd teraz tranzystor może przełączyć?

wystarczający żeby zadziałał przekaźnik :)

nie jestem na bierząco i z elektronika i automatyką, ile może ciągnąć prądu elektrozawór na 12 V? kilka amper? klkanaście?

mosfet i po temacie ...............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja skończyłem zabawy z elektroniką jakieś 20 lat temu. :D

 

Ale do takiego sprzętu to bym widział jakiś sterownik programowalny z wizualizacją :D

Sterownik to nie problem, PC (np. podłączany do po USB laptop) jest rozwiązaniem najtańszym i najprostszym do zaprogramowania.

 

Problem to elektrozawory, wersje "profesjonalne" maja nieakceptowalną cenę, a bez elektrozaworów cała automatyka bierze w łeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Na elektrodzie z rok albo więcej czasu temu był schemat i zdjęcia albo instalacji solarnej, albo instalacji CO gdzie gościu sterował normalnym zaworem kulowym przez silniczek elektryczny i pręt gwintowany. Ale gdzie tego szukać po takim czasie jak nawet nie bardzo pamiętam jaka to była instalacja ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczesna elektronika daje takie możliwości, że w fazie projektowania staje się bez znaczenia, na jakie napięcie i na jaki rodzaj napięcia będziemy mieli element wykonawczy. Nawet dwadzieścia lat temu były dostępne tyrystory i triaki za pomocą których można było wysterować praktycznie każdy odbiornik.

 

Ale ja nie zamierzam w pełni automatyzować swojego rimsa, według mnie automatyka pozbawiła by mnie całej przyjemności z warzenia i obdarła z nie powtarzalności moich warek. Dla mnie, właśnie to że każde moje piwo jest inne, jest wartością samą w sobie i nie zamierzam z niej rezygnować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem i ja troszkę ulepszyć mój warsztat. Założenia są następujące:

1. Większe wybicie. Dwukrotne zwiększenie warki przy praktycznie tym samym wysiłku i czasie.

2. Mobilność. Zamierzam warzyć na dworze, kuchni letniej i zimą w piwnicy.

3. Prostota. Podstawą będą (docelowo) dwa kegi 50L. wyposażone w zawór, termometr analogowy wkręcany w ściankę i filtrator z rurki CU. Lodówka turystyczna na wodę wysłodkową. Chłodnica zanurzeniowa z radiatorami.

4. Upgrade. Możliwość ulepszania z czasem lub przebudowy do RIMS/HERMS

5. Wielofunkcyjność. Keg po małym udoskonaleniu ma być również sokownikiem i garem do pasteryzacji i wyciągania moszczu z twardych owoców.

6. Koszty. Jak powszechnie wiadomo, Jejski nie wygrał w totolotka i musi kombinować :D

 

Większość procesu będzie się odbywać grawitacyjnie. Lodówkę stawiam najwyżej, wlewam wodę i nie stresuję się że mi szybko ostygnie. Keg zacierny na palniku na blacie podczas zacierania do momentu spuszczenia prawie całej brzeczki przedniej do kega warzelnego. Tu jest jedyny moment kiedy dźwigam, ale nie pełne kegi! Zacierny zestawiam z palnika na blat, a warzelny z brzeczką przednią na palnik i od razu grzeję. Resztę wysładzam do wiaderka i przelewam do warzelnego . Po gotowaniu z szyszkami chłodzę i spuszczam do do dwóch fermentorów. Chmieliny odfiltrowują się na filtratorze.

Opisuję może podstawowe rzeczy, ale bardziej pod kontem logistyki w browarze. Trzeba sobie poukładać cały proces żeby się nie zapracować :D

Uprzedzę być może pytania o analogowy-wskazówkowy termometr w kegach. Pomimo tego że i tak będzie elektroniczny dobrze jest mieć powielone wskazanie temp. ze względu na chociażby awarię jednego i przy samym gotowaniu nie umknie moment w którym może wykipieć. Widziałem taki w Castoramie, niestety nie pamiętam w jakiej cenie. Macie jakieś sugestie nie generujące sporych kosztów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejski, moglbys zrobic browar 3-poziomowy, z 3 kegami (albo garkami) i 3 palnikami. W ten sposob nie musisz zadnego wrzatku nosic w wiadrach na gore, po prostu wlewasz wode z weza ogrodowego do nawyzszego kega i ja podgrzewasz do temp wysladzania. Woda wysladzania wtedy przeplywa przez kadz zacierna (wysladzanie ciagle) i splywa do kadzi do gotowania na samym dole.

Tak jak tutaj:

http://www.xb-70.com/beer/3_tier/3tier_v4.gif

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację można tak zrobić i myślałem o tym, ale. Potrzeba trzech kegów, trzech palników i cztery razy więcej pieniędzy :o . Podkreślałem że system projektuję z myślą o rozbudowie. Wszystko w swoim czasie i kasie. Najpierw muszę wdrożyć to co zaplanowałem na dzień dobry, a potem się nie zatrzymam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje, to by troche kosztowalo. W moim wypadku jezeli zdecyduje sie na rozbudowe mojego browaru, to ja chba dodam pome do mojego systemu zeby z tego zrobic HERMS. Jeden kociol z kega, jedna lodowka turystyczna, jedna pompa, jedna chlodziarka zanurzeniowa. To wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla uzyskania stabilnej równomiernej temperatury fermentacji

pokusiłem się o "zaizolowanie" mojej skrzyni

materiały wykorzystane do izolacji

płyta styropianowa 10mm

wełna mineralna 10mm

ekran zagrzejnikowy

oraz

regulator chłodniczy

przewód grzewczy

wentylator komputerowy

działanie regulatora ma na celu stabilizację temperatury

kiedy będzie niższa od zadanego przedziału załączy się przewód grzewczy

kiedy wyższa wentylator będzie zasysał zimne powietrze /to wsezonie zimowym/

 

 

a... zmieszczą się trzy fermentatory-kegi 50l

wracając do tematu

o mój sarkofag po crash testach spisał się na 110%

temperatura zewnętrzna -15°C temperatura w garażu -5°C a w skrzyni +10°C tak jak ustawiłem do fermentacji i leżakowania portera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Ja się zastanawiam nad takim projektem: chcę przerobić mój system w bardzo prosty HERMS. Mam na myśli używanie chłodziarki zanurzeniowej nie tylko do chłodzenia ale także jako element wymiany ciepła podczas zacierania.

 

 

 

Zacieranie: warka przepływa przez chłodziarkę zanurzeniową.

ip3yi1.jpg

 

 

Wysładzanie ciągłe:

29qeja0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam nad takim projektem: chcę przerobić mój system w bardzo prosty HERMS. Mam na myśli używanie chłodziarki zanurzeniowej nie tylko do chłodzenia ale także jako element wymiany ciepła podczas zacierania.

Też zaczynam rozmyślać nad jakimś prostym HERMSem. Jednak ja wolałbym podczas wysładzania dolewać wody za pomocą grawitacji a ściągać brzeczkę pompą (wkońcu już będzie tam podłączona, wystarczy koniec węża, który był podpięty do wymiennika/chłodnicy włożyć do kadzi warzelnej)

Chyba masz błąd na drugim rysunku. Po wysładzaniu brzeczka powinna płynąć do warzenia a nie do fermentacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.