Czy tylko ja mam problem z tym słodem?

[zbynieks]

Kupiłem w styczniu pale ale ze Strzegomia, ześrutowany, wygląda, że prawidłowo. Dostawca zaufany, z samym Strzegomiem też nigdy nie miałem trudności. A tu drugie warzenie i druga klęska z wydajnością. Szczegóły: http://www.piwo.org/topic/9073-naturalne-dobro-podlasia/page__st__60 warki 44 i 45. Obstawiam, że to coś z tym słodem jest nie tak. Czy to tylko mi się trafiło, czy jeszcze ktoś?

[kantor]

A waga i balingometr ok?

[leech]

Może termometr?

[mikun87]

Miałem coś takiego ze słodem ze Strzegomia, ale to było ponad pół roku temu i wtedy kilka innych osób na forum też miało z nim problemy. Wtedy ewidentnie była to jakaś trefna partia, choć nie widziałem żeby ostatnio ktoś się na to skarżył.

Bywało tak, że np. zamiast zakładanych 15blg otrzymałem 10,5... Zmieniłem słód na inny i od razu problem zniknął.

[zbynieks]

nie, termometr nie, waga nie, bailingomierz też nie. Ja chyba też nie

[pavulonek]

Ja nie miałem problemów, wydajność nawet wyższa niż dotychczas, choć to akurat może być zasługa całkowicie nowej warzelni. Słód kupowałem jakoś we wrześniu.

[jacer]

Nie tylko Ty

 

http://www.piwo.org/topic/12992-slod-ze-strzegomia-problemy/#entry263687

[Erikos]

Także miałem problem ze słodem pilzneńskim ze Strzegomia.

Od początku stycznia zacząłem używać ostatnie 2 worki zakupione wczesną wiosną tamtego roku, nie otwierane, przechowywane prawidłowo obok siebie, nie śrutowane.

Na pierwszym, który otworzyłem miałem dużo niższą wydajność i męczyłem się przez kilka warek.

Ostatnio uwarzyłem warkę marcowego z niskim zasypem pilzneńskiego to raz, a dwa to już z kolejnego worka, który może być troszkę lepszy.

Wg arkusza PPPP planowanego 30l z ekstraktem 13,5Blg wyszło mi ponad 32l - 14Blg

Niedługo zamówię kolejne i mam nadzieję, że wydajność powróci do normy.

[Lodzermensch]

Robie piwa na strzegomiu i osiagam zadowalajaca wydajnosc - jakis czas temu wzialem na sprobowanie worek bruntala i nie bylem zadowolony. Z tym ze ja uzywam prawie wylacznie pilznenski a Ty piszesz o pale ale. Moim zdaniem pilznenski to jest dobry slod i osobiscie nie bede wydawal wiecej na slody niemieckie.

[Gawon]

ja załapałem się na poprzednią trafną partię ,raz że wydajność lipna to i mętne miałem strasznie ,od tamtej pory nie kupowałem ,ale dwa tygodnie temu jak zamawiałem przeszło mi przez myśl że może zaoszczędzić kilka zł ,ale jak widać z tym słodem to loteria i więcej na pewno się nie skuszę

[pawel332]

No i się wam udało mnie nastraszyć

Właśnie miałem zamawiać na pierwszą warkę(z zacieraniem) ów słód i co???????? NIE WIEM CO ZROBIĆ?

Edytowane 31 Stycznia 2015 przez pawel332

[piter]

nigdy nie miałem problemów ze słodami ze Strzegomia

[Erikos]

No i się wam udało mnie nastraszyć ...

Nie było moim celem nikogo straszyć, sądzę, że pozostałych kolegów także.

Proponuję koledze zamówić jak planował. Osobiście na chwilę obecną nie myślę zmieniać dostawcy podstawowego słodu i nie zrażam się wpadką Strzegomia.

Dostają jeszcze ode mnie szansę.

[Gąska]

Warzę głównie na słodzie ze Strzegomia i raz miałem dziwną historię z pilzneńskim. Słaba wydajność i mętne piwo. To było ok. rok temu. Najczęściej używam Pale Ale ze Strzegomia i nie mam mu nic do zarzucenia.

[WiHuRa]

Ostatnio ze świeżej dostawy robiłem Pilsa na warsztatach. Zasyp to tylko pilzneński. Piwo strasznie mętne, teraz jest na cichej i nic się wyklarowało. Bełt jak na pszenicy. Strasznie nierówny ten Strzegom.

[Green Fox]

No właśnie ostatnio CDA na słodzie ze Strzegomia wyszło mi jak, nie przymierzając, błotna breja Niedawno wprawdzie butelkowane, zobaczymy jak się ułoży, ale jeżeli chodzi o sam wygląd to szału nie przewiduję. Chyba faktycznie coś jest nie tak z tym słodem.

[WujekStaszek]

Ufff, a już myślałem, że to mój brak umiejętności filtracji spowodował obrzydliwy wygląda piwa.

Używałem pale ale, aktualnie stoi na cichej, zobaczymy czy się chociaż trochę wyklaruje. No i niepokoi mnie, że ostatnio kupiłem większy zapas słodu, jeszcze 2 warki z tego wyjdą. Najwyżej będę podawał w glinianych kuflach żeby nikt nie widział tej brei.

[FurioSan]

Ufff, a już myślałem, że to mój brak umiejętności filtracji spowodował obrzydliwy wygląda piwa.

Używałem pale ale, aktualnie stoi na cichej, zobaczymy czy się chociaż trochę wyklaruje. No i niepokoi mnie, że ostatnio kupiłem większy zapas słodu, jeszcze 2 warki z tego wyjdą. Najwyżej będę podawał w glinianych kuflach żeby nikt nie widział tej brei.

 

Problemy ze slodem ze Strzegomia dotyczyły tylko i wyłącznie słodu pilzneńskiego.

Nikt nie zgłaszał problemu z pale ale jak do tej pory.

 

Zbynieks: a może ci się trafiła felerna partia z zeszłego roku? Masz jakieś numery partii ?

Edytowane 1 Lutego 2015 przez FurioSan

[WujekStaszek]

Ufff, a już myślałem, że to mój brak umiejętności filtracji spowodował obrzydliwy wygląda piwa.

Używałem pale ale, aktualnie stoi na cichej, zobaczymy czy się chociaż trochę wyklaruje. No i niepokoi mnie, że ostatnio kupiłem większy zapas słodu, jeszcze 2 warki z tego wyjdą. Najwyżej będę podawał w glinianych kuflach żeby nikt nie widział tej brei.

 

Problemy ze slodem ze Strzegomia dotyczyły tylko i wyłącznie słodu pilzneńskiego.

Nikt nie zgłaszał problemu z pale ale jak do tej pory.

A autor posta?

Ja napisałem to żartobliwie, mętność piwa jest spowodowana tylko i wyłącznie moim niedoświadczeniem w filtracji, nie będę się słodem wykręcał.

[Krzysztoń]

W styczniu robiłem cztery warki na pilzneńskim ze Strzegomia (udział w zasypie 90-95 %). Wydajność bardzo dobra, wyższa jak we wcześniejszych warkach. Nie mam też problemów z mętnością. Póki co, jestem zadowolony ze słodów strzegomskich.

[Dagome]

Na słodzie pilzneńskim ze Strzegomia zawsze mam gorszą wydajność. Niedużo, o kilka procent. Dodatkowo zawsze zacier gorzej się filtruje. Jako że gorsza filtracja zwykle pogarsza wydajność, w sumie ciężko mi powiedzieć, czy to kwestia ekstraktywności słodu, czy też filtracji.

Tak czy inaczej różnicę w stosunku do słodów niemieckich zaobserwowałem.

[FurioSan]

Ufff, a już myślałem, że to mój brak umiejętności filtracji spowodował obrzydliwy wygląda piwa.

Używałem pale ale, aktualnie stoi na cichej, zobaczymy czy się chociaż trochę wyklaruje. No i niepokoi mnie, że ostatnio kupiłem większy zapas słodu, jeszcze 2 warki z tego wyjdą. Najwyżej będę podawał w glinianych kuflach żeby nikt nie widział tej brei.

 

Problemy ze slodem ze Strzegomia dotyczyły tylko i wyłącznie słodu pilzneńskiego.

Nikt nie zgłaszał problemu z pale ale jak do tej pory.

A autor posta?

Ja napisałem to żartobliwie, mętność piwa jest spowodowana tylko i wyłącznie moim niedoświadczeniem w filtracji, nie będę się słodem wykręcał.

Szit -racja

[zgoda]

Ten słód nie jest suszony do końca, bo jego ostatecznym celem i tak jest palarka.

[wizi]

Od 1,5 roku warze na słodach podstawowych ze Strzegomia, głównie pale ale i poza kilkoma własnymi błędami to nie miałem problemu z wydajnością i klarownością

[dziedzicpruski]

Miałem najprawdopodobniej tą starą partię,kupiłem niedawno następny wór i już jest ok,poprzednia to rzeczywiście trochę porażka.