Skocz do zawartości

Chmielnik sezon 2015


elroy

Rekomendowane odpowiedzi

 

przy okazji jedną sadzonkę dla teścia zrobiłem

Możesz powiedzieć w jaki sposób? Chętnie bym "rozmnożył" Cascade'a - wielu znajomych (i nie tylko) ma na niego chrapkę :D
U mnie (Mar,Lub) wiosną z ziemi urosły sadzonki ok 50cm od karpy, wydłubałem i w nowym miejscu rosły. Przypuszczam, że każda odmiana tak ma :) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie już po żniwach: Magnum cudownie obrodził, szyszki są naprawdę magnum ;) Lubelski kolejny rok z rzędu dał dużo szyszek, lecz są one małe. Podobnie Hallertau - ładne szyszki, duża ilość, jednak kaliber mikry.  ;) Marynka kolejny rok ma pecha - jak nie choroby, to utrącony pęd - obrodziła najsłabiej. 
Ogólnie zgromadziłem ponad 850 suszu. 
Pozwoliłem sobie też dla każdej odmiany obliczyć "współczynnik wysuszenia" - zważyłem chmiel przed i po wysuszeniu. Hallertau i Lubelski wysychają najbardziej - prawie czterokrotnie zmniejszają swoją wagę (3,99). Magnum osiągnął wynik 3,78, a Marynka 3,74.Wyniki są bardzo do siebie zbliżone. Wniosek z tego taki, że nie ma różnicy jaką szyszkę będziemy suszyć - i tak niewiele z niej zostanie.  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

przy okazji jedną sadzonkę dla teścia zrobiłem

Możesz powiedzieć w jaki sposób? Chętnie bym "rozmnożył" Cascade'a - wielu znajomych (i nie tylko) ma na niego chrapkę :D
U mnie (Mar,Lub) wiosną z ziemi urosły sadzonki ok 50cm od karpy, wydłubałem i w nowym miejscu rosły. Przypuszczam, że każda odmiana tak ma :) .

 

Tak, ale chodzi mi bardziej o podzielenie tego teraz, po zbiorach, na "pustej" roślinie. No i u mnie nie puszczają żadnych pędów aż tak daleko z boku, bo mam młodą karpę (1 rok) i do tego na razie jest wsadzona w wiadrze, więc nie ma gdzie się wybrać :P

 

Czy np. dałoby się ukorzenić odcięty pęd boczny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie też dla każdej odmiany obliczyć "współczynnik wysuszenia" - zważyłem chmiel przed i po wysuszeniu. Hallertau i Lubelski wysychają najbardziej - prawie czterokrotnie zmniejszają swoją wagę (3,99). Magnum osiągnął wynik 3,78, a Marynka 3,74.Wyniki są bardzo do siebie zbliżone.

Długo suszyłeś? Czy na pewno już są do końca wysuszone? Bo u mnie ten współczynnik oscylował raczej w okolicy 4,5-5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszystko tragedia nornice zaatakowały i w tym roku lipa. Zastanawiam się jakbym w dużych wiadra plastikowych posadził z nawierconymi dziurkami na przyszły rok czy by wszystko było ok? Ma ktoś w ten sposób zrobione . Czy w tym roku mogę wykopac je i wsadzić do doniczek na zimę. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i koniec z chmielobraniem , dziś zebrałem Herkulesa . Nowy chmiel pierwszy rok mam z niego plon a chmielę nim już dwa lata , Jak na pierwszy rok całkiem przyzwoicie ruszył . Pozostali porządki na grządkach i robienie piw   :cool: . W sumie w tym roku wyszło u mnie pięć odmian : Hellertauer tradition, hellertauer harsbrukker , Marynka , Lubelski i Herkules . Czyli kolejny rok jadę tylko na swoich chmielach :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszystko tragedia nornice zaatakowały i w tym roku lipa. Zastanawiam się jakbym w dużych wiadra plastikowych posadził z nawierconymi dziurkami na przyszły rok czy by wszystko było ok? Ma ktoś w ten sposób zrobione . Czy w tym roku mogę wykopac je i wsadzić do doniczek na zimę. ?

 

Smiało przesadzaj do donicy. Moja Marynka w pierwszym roku była obsikana przez psa 2-3 razy i strasznie podupadła. Już myślałem, że muszę ją spisać na straty (została zasadzona ze sztobra i po 2 tyg psy ją zaczęły atakować). Przesadziłem do donicy i umieściłem w szklarni (było to w połowie kwietnia). Wtedy ruszyła z kopyta. W maju ją przesadziłem i we wrześniu normalnie dała owoce :-)

 

Potrzebujesz jak największej donicy moim zdaniem, bo Twoja sadzonka może mieć teraz korzenie długości 40cm. Sam zrobiłem sadzonkę i trzymam ją w donicy przez zimę (na razie w szklarni, bo tam jest cieplej, ale jak przyjdą mrozy to przeniosę do piwnicy - 12 stopni Celsjusza)

Edytowane przez 4_life
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pozwoliłem sobie też dla każdej odmiany obliczyć "współczynnik wysuszenia" - zważyłem chmiel przed i po wysuszeniu. Hallertau i Lubelski wysychają najbardziej - prawie czterokrotnie zmniejszają swoją wagę (3,99). Magnum osiągnął wynik 3,78, a Marynka 3,74.Wyniki są bardzo do siebie zbliżone.

Długo suszyłeś? Czy na pewno już są do końca wysuszone? Bo u mnie ten współczynnik oscylował raczej w okolicy 4,5-5.

 

Suszyłem długo i na pewno są do końce wysuszone - kruszą się w palcach, wyraźnie szeleszczą. Zresztą chwilowo znajdują się w papierowych workach, nic im nie będzie. :)

Myślę, że powodem może być wielość szyszek - moje nie wyrosły za duże, nie miały gdzie zgromadzić wody, więc mniej z nich wyparowało. A może to kwestia odmiany? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wszystko tragedia nornice zaatakowały i w tym roku lipa. Zastanawiam się jakbym w dużych wiadra plastikowych posadził z nawierconymi dziurkami na przyszły rok czy by wszystko było ok? Ma ktoś w ten sposób zrobione . Czy w tym roku mogę wykopac je i wsadzić do doniczek na zimę. ?

Ja pierwszy rok teraz miałem chmiel i cały sezon rośliny stały w czarnych, nawierconych wiadrach 10L z Casto (doniczki były dużo droższe :P).

Nawet ich do ziemi nie wsadzałem, bo jeszcze nie miałem określonego miejsca docelowego dla roślin :) W każdym razie rosły ładnie, plon też jakiś dały (nieduży, ale to pierwszy rok). Minus taki, że bez wsadzenia tych wiader w ziemię trzeba często rośliny podlewać (w upały nawet 2x dziennie) oraz nawozić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje podsumowanie zbiorów chmielu:

 

Chmielobranie zakończone :D

 

Zbiory:

 

Lubelski 2232g mokrej

 

600g suchej                                             stosunek 3,72

 

Marynka 520g mokrej

 

192 na sucho                                           stosunek 2,70

 

Hellertauer Tradition 400g mokrej

 

102 suchej                                               stosunek 3,92

 

Sybilla 560g mokrej

 

160g suchej                                             stosunek 3,5

 

Magnum - zaatakowany przez mączniaka rzekomego, brak zbiorów

 

Lubelski II - zaatakowany przez mączniaka rzekomego, brak zbiorów

 

Jak widać stopień wysuszenia różny, Marynka była 6 godzin w piekarniku z termoobiegiem w temperaturze

48°C - 55°C (mierzone osobnym termometrem, piekarnik oszukuje)

 

Pozostałe 6,5 godziny do 7 godzin.

 

Jedną partie Lubelskiego zostawiłem przez pomyłke na 12 godzin i wysuszył się bardzo mocno, ale stracił aromat :P

 

Wszystko pakowane próżniowo w zgrzewarce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja mogę wykopać jeden Lubelski, przy takim zbiorze nie potrzebuję dwóch sadzonek.

Nie chciałbym Ci zabierać całego krzaka. Może tylko jakiś sztorb lub odrost (nie wiem jak to fachowo nazwać) Tak czy inaczej da się wysłać? No i ew. kiedy najlepszy termin na taką operację? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja mogę wykopać jeden Lubelski, przy takim zbiorze nie potrzebuję dwóch sadzonek.

Nie chciałbym Ci zabierać całego krzaka. Może tylko jakiś sztorb lub odrost (nie wiem jak to fachowo nazwać) Tak czy inaczej da się wysłać? No i ew. kiedy najlepszy termin na taką operację?
W sezonie 'Chmielnik 2016r' jak tylko wyskoczą z ziemi :) . Przypominam, że temat 'Chmielnik' jest co roku, można zerknąć na poprzednie sezony i poczytać. Edytowane przez GB...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam do jakiego stanu należy suszyć szyszki? część wysuszyłem prawie na wiór  szyszki rozcapierzyły się a  na dnie woreczka w którym przechowuje chmiel pojawiły się okruszki lupuliny, drugą część  suszyłem krócej są bardziej wilgotne natomiast szyszki są zwarte i brak  wysypującej się lupuliny  . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam do jakiego stanu należy suszyć szyszki? część wysuszyłem prawie na wiór  szyszki rozcapierzyły się a  na dnie woreczka w którym przechowuje chmiel pojawiły się okruszki lupuliny, drugą część  suszyłem krócej są bardziej wilgotne natomiast szyszki są zwarte i brak  wysypującej się lupuliny  . Pozdrawiam

No przecież kilka postów wyżej było pisane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A ja mam pytanie co z chmielem po sezonie? Uprawiałem go w doniczkach na balkonie. Przyciete na ok 30 cm. Przed dzisiejszymi przymrozkami wyniosłem je do piwnicy (ok 15c). Zastanawiam sie czy trzeba je podlewać lub przyciąć do zera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.