Skocz do zawartości

Wino zapleśniało pomocy!


Michael 83

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza kwestia-dla wina najważniejszy jest czas, 4 miesiące to ledwo się zaczęło jakieś dojrzewanie, nie ma się co obawiać. Druga kwestia-o jakim winie rozmawiamy? Z czego? Jak Ci bardzo zależy, to możesz wymienić korki i przy okazji ocenisz czy wino smakuje jakoś dziwnie czy też nie, ale to jeszcze nie pora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem wiele win, korki, butelki z nakrętkami i rozmaite ale za przeproszeniem takiego syfu nigdy nie miałem,nawet nie widziałem u kogokolwiek. Były niektóre kiepskie, mysi zapach, kwaśne ale wygląd był dobry. Mam kilka ok 20 letnich i są czyste. Ech...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem wiele win, korki, butelki z nakrętkami i rozmaite ale za przeproszeniem takiego syfu nigdy nie miałem,nawet nie widziałem u kogokolwiek. Były niektóre kiepskie, mysi zapach, kwaśne ale wygląd był dobry. Mam kilka ok 20 letnich i są czyste. Ech...

Tylko się ciesz, że masz dobre warunki do przechowywania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy gdzie są trzymane butelki. Jak jest piwnica mocno wilgotna. To jest pleśń. Ostatnio się wkurzyłem to korek wyskoczył z butelki lub korek przepuszczał wino. To w tym roku zakapslowałem wino w butelki 0.66l Trochę to lipnie wygląda. Ale dobrze na razie działa.

A co mogę doradzić. Jak po od farciu wino jest dobre to zostaw. Wyczyść butelki. Spróbuj pozbyć się wilgoć z pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem wiele win, korki, butelki z nakrętkami i rozmaite ale za przeproszeniem takiego syfu nigdy nie miałem,nawet nie widziałem u kogokolwiek. Były niektóre kiepskie, mysi zapach, kwaśne ale wygląd był dobry. Mam kilka ok 20 letnich i są czyste. Ech...

Tylko się ciesz, że masz dobre warunki do przechowywania ;)

Nie mam piwnicy, tylko szafki zwykłe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem wiele win, korki, butelki z nakrętkami i rozmaite ale za przeproszeniem takiego syfu nigdy nie miałem,nawet nie widziałem u kogokolwiek.

To chyba niezbyt wiele widziałeś, jeżeli o wina chodzi :)

 

To już kilka razy jak byłem na Węgrzech - w tym prawie za każdym przejazdem zaczepiam o znajomego w Egerze, który, tak się składa, ma własną tradycyjną piwniczkę wykutą w tufie. Jakbyś zobaczył jak tam wyglądają niektóre drewniane beczki, w których przechowuje się wino... pominę sam "zapach" wilgoci i grzybolca w takich miejscach. Fakt, na butelkach raczej tego nie ma, ale dzieje się tak zapewne dlatego, że mają nałożone kapturki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.