Skocz do zawartości

Co ma wpływ na kolor gotowego piwa?


cieplyl

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie jak w temacie: co najbardziej wpływa na kolor gotowego piwa? Wiem oczywiście, że najbardziej wpływa stosowany słód i jego barwa w skali EBC, jednak ostatnio warzyłem dwa piwa po sobie na słodzie Bohemian Pilsner, czyli bardzo jasnym bez dodatku karmelowego i jedno jest "cytrynowe" natomiast drugie dość ciemne. Różnią się tylko zawartością chmielu podczas warzenia oraz tym, że do tego ciemniejszego dodałem chmiel do fermentacji cichej. Trochę inne były również "przerwy" ale to chyba nie ma znaczenia. Myślałem również o zakażeniu ale piwo jest w smaku i zapachu bardzo dobre.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno wpływ i to dość duży na barwę gotowego piwa ma czas gotowania brzeczki. Im dłuższe gotowanie tym ciemniejsze piwo.

 

Jeśli porównujesz już gotowe piwa to nie ma to znaczenia, ale barwa zmienia się także w czasie fermentacji tzn. z czasem robi się coraz jaśniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno wpływ i to dość duży na barwę gotowego piwa ma czas gotowania brzeczki. Im dłuższe gotowanie tym ciemniejsze piwo.

 

Jeśli porównujesz już gotowe piwa to nie ma to znaczenia, ale barwa zmienia się także w czasie fermentacji tzn. z czasem robi się coraz jaśniejsza.

:) Gotowane było tyle samo, czyli 90 minut. Jedyna szansa to chmiel. Zastanawiałem się jaki kolor mają olejki chmielowe ale czy 30 gram chmielu dodanego na cichej potrafi zabarwić 23 litry piwa? Wydaje mi się to mało prawdopodobne. Jeszcze jedna różnica mi się nasuwa: Długość pozostawienia słodu ześrutowanego. Jako,że jestem wygodny i nie posiadam śrutownika zamówiłem słód ześrutowany i jeden leżał 3-4 dni a drugi 3-4 tygodnie w worku, w którym został zapakowany w browamatorze, z niewielkim dostępem powietrza. ( Z tego co leżał dłużej wyszło ciemniejsze)

 

EDIT: Z niewielkim dostępem powietrza i światła :)

Edytowane przez cieplyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO zawartość chmielu również ma znaczenie,może w niewielkim stopniu,ale jednak... Wystarczy wziąć pożądny ektrakt chmielowy i rozetrzeć między placami,zobaczysz,że trudno będzie usunąć zieleń z palców :) Ostatnio 10 min. szorowałem bo zachciało mi się bawić puszką po ekstrakcie (oczywiscie nie do końca opróżnionej) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intensywność gotowania. Jeśli to pierwsze mniej bulgotało, a to drugie bardziej, to mogło dojść do karmelizacji.

 

No i głupie pytanie, czy oba piwa mają ten sam ekstrakt brzeczki nastawnej?

Pytanie chyba nie jest głupie bo ja wyszedłem z takiego założenia,a teraz zastanowiłem się przez chwile nad tym...:rolleyes: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i głupie pytanie, czy oba piwa mają ten sam ekstrakt brzeczki nastawnej?

Tak, oczywiście ta sama gęstość.

Możliwe, że to intensywność gotowania. To teraz ja zadam głupie pytanie jeśli pozwolisz :) : Jeśli pewna część cukru uległa karmelizacji to czy nadal będzie tak samo fermentowalna dla drożdży jak ta nie skarmelizowana? Chodzi mi o to, czy nadal uzyskam takie samo odfermentowanie?

Edytowane przez cieplyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i głupie pytanie' date=' czy oba piwa mają ten sam ekstrakt brzeczki nastawnej?[/quote']

Tak, oczywiście ta sama gęstość.

Możliwe, że to intensywność gotowania. To teraz ja zadam głupie pytanie jeśli pozwolisz :) : Jeśli pewna część cukru uległa karmelizacji to czy nadal będzie tak samo fermentowalna dla drożdży jak ta nie skarmelizowana? Chodzi mi o to, czy nadal uzyskam takie samo odfermentowanie?

Większych różnic nie powinno być, jeśli już to na prawdę minimalne. Teraz moja kolej na głupie pytanie - czy barwę oceniasz już w gotowym piwie, czy w piwie podczas fermentacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Spore znaczenie na kolor piwa ma chmiel (przynajmniej w szyszkach). Używając chmielu ze swojej uprawy nie wiem ile zawiera alfa kwasów, dlatego dla goryczki poza standardowym chmieleniem przygotowuję "kompot chmielowy", pasteryzuję go w słoikach i w razie potrzeby dodaję pod koniec gotowania brzeczki. Dodanie "kompotu chmielowego" skutkuje zmianą barwy, piwo staje się ciemniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 lat później...

Kolejna wykopka, ale googiel mi go podrzucił na pytanie "od czego zalezy barwa piwa". 

 

Zobaczcie jaki cyrk, warzylem West Coasta ma zasypie 4kg Pilzneńskiego i 3kg Pale Ale. Nie wyszło Pale ani troche..!

 

Fakt, gotuje na mocnym sprzęcie (6kW dla 20-25l brzeczki, ale po zagotowaniu zmniejszam moc na ok 3kW), ale pilsa uwarzyłem praktycznie bezbarwnego..! 

 

Dałem sporo chmielu na zimno (27g/l).

 

Barwa - niepokojąco brunatna!

 

Ma ktoś podobne doświadczenia?

Co zmienic, gotowanie, chmielenie??

20220124_221349.jpg

Edytowane przez michal44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze napowietrzenie brzeczki przed gotowaniem - robilem 2 warki z jednego zacierania i moze przy tym cudowaniu z przetrzymywaniem brzeczki w czasie gdy odbierałem wyslodziny.. ale ten cienkusz z wyslodzin (7Blg) barwe ma taka sama. 

Fakt, ze słód kupowalem w Łodzi w sklepie stacjonarnym, a tam.. hoho! Roznie moglo byc:D 

Przy czym jak mówie - pilznenski jest legitny, bo pils wyszedł słomkowy. Może Pale Ale był trefny

 

Teraz do Risa poprosiłem słód 1000-1200 ebc i dopiero w domu zobaczyłem, że mi spakowali karmelowy 600 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fotohobby napisał:

A jaki kolor miałeś przed gotowaniem ?

Szczerze mówiąc nie pamiętam  O.o

Pewnie nie zwróciłem uwagi na barwe, bo brzeczka przednia miała z 22 Blg, więc bedzie ciemniejsza niz po gotowaniu i rozcienczeniu (tu celowalem w 20 BLG - konkirs Pinty - wiec po gotowaniu musialem dolac wody..)

Edytowane przez michal44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogło się złożyć kilka na raz co po części sam sobie odpowiedziałeś. 

Jasne słody przy wyższym ekstrakcie dadzą ciemniejsze niż przy lżejszym. 

Do tego mocne gotowanie też przyciemnia.

Do tego sporo chmielu który przy nie optymalnej technice może bardzo szybko się utlenic mocno przyciemniac piwo. 

Oczywiście słód też mógł zostać pomylony, ale wydaje mi się że jest wystarczające podobieństwo że to Ty. 

Jak nie pamiętasz jak to wyglądało po gotowaniu ciężko będzie ustalić co to dokładnie, ale możliwe że wszytko po trochu. 

 

U mnie piwo potrafiło szybko ściemnieć kiedy za bardzo je natleniłem a chmielu dawałem dużo mniej niż ty. Jeśli dopiero teraz Cię to zanipokoilo to duże szanse że jest tak jak pisze anteks i to zwyczajnie utlenienie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fradio, masz racje - wykluczam temat pomylenia słodów. Co do utlenienia - zacieram na hermsie i czasem mam problem z odpowietrzeniem rurek i pomp, nie pamietam czy tutaj byl ten problem. 

 

Nie zwróciłem uwagi na barwe na etapie warzenia, podejrzewam, ze barwa nie byla az tak ciemna, a w garze tez sie nie oceni tego idealnie. 

 

Nie wiem jak to się dzieje, że chmielenie na zimno wpływa na barwę. Mam w butelkach APA mocno chmieloną, zobacze czy tam tak samo się zadziało. 

 

Dzięki za pomysły i sugestię, nauczyłem się czegoś:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.