Skocz do zawartości

pierwsze piwo - lager


Rekomendowane odpowiedzi

Obaj macie rację, problem w tym że takie miasto jak Wrocław ma bardzo rozbudowaną sieć wodociągową i na nowych odcinkach problemów nie ma, lecz wiele jest takich odcinków, które nie były moderniczowane od dawna lub co zdarza się często winowajcą jest końcowy odcinek (instalacja wewnętrzna budynku, za którą wodociągi nie odpowiadają), tam pojawić się mogą odstępstwa o których pisze Jaras. Najważniejszy w wodzie wodociągowej jest brak zanieczyszczeń mikrobiologicznych to dlatego jest w niej chlor, nawet najmniejsze jego stężenia blokują wzrost mikroorganizmów. Niestety dla nas piwowarów woda jest ważna i jej właściwości fizykochemiczne mają duży wpływ na ostateczny smak piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się, fermentacja umarła.

Chyba przesadziłem z tą niską temperaturą. Na ulotce było 21-27stopni, przy 17 nic nie bąbluje mimo że ostatnio było 5Blg. Wiem że na drożdżach była inna informacja ... sam nie wiem... nie działa

 

Czy ocieplenie obudzi drożdże czy poszły do piachu?

Czy warto piwo wymieszać w takiej sytuacji?

 

ps. jutro sprawdzę cukier ponownie.

Edytowane przez nie ten koziol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blg spadło do 2ch, ale jeszcze pracuje.

 

Jak jeszcze pracuje to po co znowu sprawdzasz Blg? Po datach w postach to teraz powinieneś dopiero zajrzeć do fermentatora i sprawdzić czy pracuje jak nie to zrobić PIERWSZY pomiar, a u Ciebie jest już 4? 5?

 

W smaku jest dość kwaśne.

 

No i pewnie się doigrałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Kwaśne to infekcja. Nie powinno się grzebać w młodej brzeczce. I nie chodzi tu o liczbę pomiarów. Jak piwo jest przefermentowane to jest bardziej odporne na infekcję - alkohol, niskie Ph, brak tlenu itd. Zresztą chłodzenie 2dni to dla mnie hardkor, może i wtedy się przyplątała infekcja (o ile to faktycznie infekcja)

 

Mokry karton to utlenienie. Schłodzonej brzeczki nie należy napowietrzać. Swoją drogą, poczekaj jeszcze z oceną sensoryczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieścisz się z tą puchą jak z najlepszą kochanką, a to tylko pucha - odkażone wiadro, podgrzać puchę, wlać, przepłukać puchę wodą z czajnika, dopełnić z kranu, 2 tygodnie i do butli. Lagera na tych drożdżach i tak nie zrobisz. Szkoda energii na coś więcej. W ostateczności jeśli z kranu leci woda jak z kibla to kup 4 bańki po 5l i tym zalej.

 

Aha, może być lekko kwaskowate bo to pucha i nie ma co się za wiele spodziewać. Jeśli nie ma kożucha ani innych objawów to lej w butle, jeśli skończyło.

Edytowane przez jackson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwaśne to infekcja. Nie powinno się grzebać w młodej brzeczce. I nie chodzi tu o liczbę pomiarów. Jak piwo jest przefermentowane to jest bardziej odporne na infekcję - alkohol, niskie Ph, brak tlenu itd. Zresztą chłodzenie 2dni to dla mnie hardkor, może i wtedy się przyplątała infekcja (o ile to faktycznie infekcja)

 

Mokry karton to utlenienie. Schłodzonej brzeczki nie należy napowietrzać. Swoją drogą, poczekaj jeszcze z oceną sensoryczną.

To co?kiedy mam napowietrzyć brzeczkę?zaraz po chmieleniu?Chyba w zimnej wodzie się lepiej rozpuszcza tlen potrzebny drozdżakom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli się nie zgadzasz z kolegą dirk gently?

Dopytuję bo się chwilowo pogubilem.

 

z wypowiedzią kolegi nie sposób się zgodzić, gdyż nie wie o czym mówi, a przynajmniej używa złych słów - pisząc:

 

 

 

Mokry karton to utlenienie. Schłodzonej brzeczki nie należy napowietrzać.

 

 

rozumiem, że operuje w kontekście tych wypowiedzi:

 

 

 

Blg spadło do 2ch, ale jeszcze pracuje.

 

 

pomiar 2gi robiłem dzisiaj

 

 

Wyszedł mokry intesywny karton

 

czyli chodzi mu o to, by nie napowietrzać piwa, żeby go nie utlenić. brzeczka to jest przed fermentacją i wtedy, schłodzoną, jak najbardziej trzeba napowietrzyć przed zadaniem drożdży. więc albo myli pojęcia albo nie ma racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czyli się nie zgadzasz z kolegą dirk gently?

Dopytuję bo się chwilowo pogubilem.

 

z wypowiedzią kolegi nie sposób się zgodzić, gdyż nie wie o czym mówi, a przynajmniej używa złych słów (...)

 

 

czyli chodzi mu o to, by nie napowietrzać piwa, żeby go nie utlenić. brzeczka to jest przed fermentacją i wtedy, schłodzoną, jak najbardziej trzeba napowietrzyć przed zadaniem drożdży. więc albo myli pojęcia albo nie ma racji.

 

Zgoda, nie wypowiedziałem się precyzyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.