Skocz do zawartości

Totalnie zielona prosi o pomoc w wyborze zestawu startowego


jaga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was serdecznie,

 

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc, przy wyborze zestawu startowego w ramach prezentu dla męża. Mąż jest wielkim fanem piwa, zna się na jego gatunkach, ciągle znosi do domu jakieś nowe rodzaje, śledzi nowości itp. Pomyślałam, że świetnym prezentem gwiazdkowym byłby zestaw do własnego wyrobu piwa. I w tym miejscu ta prośba - czy możecie polecić mi zestaw, w którym znajdzie się wszystko, co niezbędne? Ewentualnie czy moglibyście wskazać mi, co należałoby do danego zestawu dokupić, aby od A do Z móc wyprodukować własny napój bogów? ;) (wliczając w to chmiel itd, tak naprawdę od A do Z - ja pijam tylko redds'a, więc jak się domyślacie, o piwie nie wiem nic).

 

Czy któryś z poniższych zestawów nadawałby się?

 

http://homebeer.pl/p...er-premium.html

 

http://allegro.pl/ze...4791845002.html

 

Nawet nie wiem, gdzie tego szukać, bardzo proszę o jakieś propozycję.

 

Pozdrawiam!

 

ps. jestem z Lublina, więc ewentualnie mogę zaopatrzyć się w to osobiście w homebeer :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tylko masz możliwość odbioru osobistego to proponowałbym wybór tej opcji bez względu na to jakie sklep udostępnia "zestawy", wszakże można samemu całość skompletować, a dostęp "na żywca" do sklepu to wartość sama w sobie - ja mam kilometr do Twój Browar i chłopaki na przestrzeni czasu okazali się niezwykle pomocni, nie mniej niż niniejsze forum i internety. A co kupić? Moim zdaniem niezbędne minimum pod warzenie z ekstraktów:

  • wiadro z kranikiem i bez (niekoniecznie z rurką, można fermentować przy rozszczelnionej pokrywie), najlepiej przezroczyste
  • wężyk silikonowy i igielitowy, tak po 2-3m każdy
  • zaworek grawitacyjny do rozlewu
  • po kilogramie NaOH i piro z allegro (provi-poland, mineraly_ziemi, ...)
  • ballingometr (aerometr, cukromierz, winomierz)
  • porządna drewniana łyga - te plastikowe nie zamieszają gęstszych zacierów
  • kapsle
  • kapslownicę pożyczyć od znajomego piwowara, kupić eternę jak się spodoba warzenie
  • waga z dokładnością do 1g

  • brewkit (nachmielony ekstrakt słodowy + drożdże)

dodatkowy sprzęt do wersji minimum pod zacieranie:

  • termometr piwowarski (po kilku warkach dokupić ikejowy z sondą, pierwszego używać do wyskalowania drugiego i jako zapas)
  • jodowy wskaźnik skrobii
  • garnek co najmniej 30L
  • filtrator z oplotu do wykonania samemu lub kupienia gotowca, filtrator rurkowy z miedzi/PVC, fałszywe dno, BIAB, do wyboru do koloru

  • zestaw surowcowy (ześrutowane słody, chmiele i drożdże)

edit: wchłonąłem uwagi kolegi poniżej - nie wiem jak zapomniałem o oplocie o.O

Edytowane przez jaras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, to co prawda mój pierwszy post, lecz sam niedawno miałem podobny "problem". Osobiście uważam, że lepiej samemu skompletować sprzęt niż wybierać gotowy zestaw, bo te często zawierają gadżety zbędne, jednocześnie brakuje w nich np. oplotu. Ile chciałabyś przeznaczyć na sprzęt?

Do ballingomierza warto jeszcze dodać jeszcze menzurkę pomiarową, bo w wielu sklepach nie są one w zestawie, Z miarki do cukru można śmiało zrezygnować, choć to tylko 5 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź,

 

jaras - wielkie dzięki za wypunktowanie, o to mi właśnie chodziło :)

Karol23, Hoplite - chyba właśnie zmieniłam zdanie, chyba macie rację, że nie powinnam wywalać kupy kasy (chciałam przeznaczyć tak do 350 zł) i wpadłam na inny (niestety mniej zaskakujący) pomysł. Po prostu na Mikołaja dostanie książkę o warzeniu piwa, będzie miał za zadanie ją przestudiować a potem powie mi, co i jak i dostanie to, co chce, na święta. Niespodzianka będzie żadna, ale przynajmniej ryzyko dużo mniejsze ;)

 

Niemniej jednak dzięki wszystkim za zainteresowanie! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozsądna decyzja, jeśli zaś chodzi o książkę to proponuję coś z nowszych pozycji, "Piwo warzone w domu" Vogla jest moim zdaniem lekko przestarzałe technologicznie, choć sama teoria jest w niej dość dobrze opisana. Bardzo dobra moim zdaniem jest "How to brew" Palmera, niestety nie ma polskiego wydania, a anglosaski system miar ciężko jest sobie w trakcie czytania wyobrażać i za każdym razem przeliczać Nie mam zdania nt. "Domowego warzenia piwa R. Lehrla, jestem dopiero przed jej nabyciem/lekturą..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze inna opcja - piwo domowe z puszki. Literatura nie jest konieczna, bo większość informacji jest w sieci. Tylko jakiś dobry, dwupuszkowy zestaw, bez dosładzania cukrem. Oprócz tego trzeba zainwestować w wiaderko, a reszta znajdzie się w domu. Jak się spodoba, to będą dodatkowe zakupy.

Edytowane przez anu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek wystarczy miarka do cukru za 3,5

I jak ty tym chmiele odważysz? :D

 

na tych zestawach z tb to zazwyczaj w przepisach jest wsyp 25g na dzien dobry a później 25 na do widzenia to na pół chyba nie problem rozdzielić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejski ma racje

Sam dostalem w prezencie sprzet + zestaw surowcow i bylem baaardzo zadowolony.

Dlatego, warto byloby podejrzec, jakie style piw dominuja w tych, ktore znosi do domu i dolozyc do calosci odpowiadajacy im gotowy zestaw surowcow (http://www.homebrewi...owcow-c-45.html)

Edytowane przez Tajwan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy Małżonek miał okazję pić jakieś piwa domowe? Chętnie dam coś od siebie i myślę, że znajdą się inni z Lublina i okolic. Pierwsza styczność z piwem robionym w domu to też może być fajny prezent a dodatkowo możemy "zarazić" swoją pasją kolejnego człowieka :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja ekonomiczna:

- jeśli nie masz w domu/u rodziny gara 30-50 litrów, to gar emaliowany (najdroższe z całej zabawy)

- wiadro z kranikiem do fermentacji(może służyć też do zacierania)

- filtrator z oplotu (chyba, że mąż ma w klamotach w piwnicy zapasowy wężyk przyłączeniowy do kranu, taki do wody)

- rurka do rozlewu z zaworkiem grawitacyjnym

- 95cm i 5 cm wężyka silikonowego/igielitowego(do połączenia rurki do rozlewu z kranikiem i do wysładzania)

- jeśli nie masz porządnej plastikowej 50cm łyżki w kuchni, to wiosło do mieszania zacieru(łyga drewniana)

- termometr(wersja ekonomiczna-szklany, wersja bogatsza-elektroniczny-też przyda się w kuchni)

- kapslownica

 

To jest zestaw do warzenia.

Jeśli miałby mieszać tylko ekstrakty, to wystarczy samo wiadro, rurka do rozlewu z zaworkiem i kapslownica.

 

Oczywiście później trzeba jeszcze słody, chmiel i drożdże lub ekstrakty. Przygotowanie piwa z ekstraktów, to jak robienie zupki chińskiej - 15 minut. Jednak lepsze efekty smakowe, więcej "fanu" i radochy jest z piwa uwarzonego "tradycyjnie" z zacieraniem.

 

edit. zapomniałem o woreczkach do chmielenia, ale jak masz gęste stare firany w domu, to można spokojnie uszyć(sam robiłem, to wiem).

Edytowane przez suthum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowanie piwa z ekstraktów, to jak robienie zupki chińskiej - 15 minut.

 

Nie zgodzę się, samodzielne nachmielenie ekstraktu to na pewno więcej niż 15 minut, a frajdę daje prawie jak zacieranie. Szczególnie przy pierwszym piwie. Do tego dużo trudniej coś zepsuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po pierwszych 2 warkach i już wiem co konieczne by było na start, jeśli macie garnek co najmniej 30 litrowy w domy, to spokojnie skompletuje się fajny zestaw już pod zacieranie za 350 zł, tylko pytanie czy macie ? Jeśli mąż lubi piwa regionalne, to napewno mu się taki prezent spodoba, wiedzę o wrzeniu znajdzie w internecie a pamiętaj że niespodzianka będzie dużo fajniejsza niż postawienie go przed faktem że jeśli przeczyta jakaś książkę to dopiero dostanie ;) Sam lubię piwa z małych browarów i to od nich się zaczęło że zainteresowalem piwowarstwem domowym, moim zdaniem twój mąż będzie bardzo zadowolony z takiego prezentu, przynajmniej ja bym się cieszył jak dziecko na jego miejscu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zmienię żonę :D ja musiałem sam kupić...

 

Anyway.

 

Moim zdaniem to na start ktorys z gotowych zestawów na puszkach plus chmiele bo sama go znienawidzisz jak pół dnia kuchnie zajmie :D

Edytowane przez Marcin K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.