bronek 3 Report post Posted September 9, 2009 Takie spostrzeżenie. Przy ostatnim warzeniu zostawiłem sobie tak 0.5 l brzeczki i ją zamroziłem, na poczet testów. Wczoraj przy okazji wrzuciłem ją do szybkowaru, co by ja wysterylizować. Dziś patrzę, a tam na dnie całkiem spora ilość farfocli. Myślałem że po 60 min gotowania wszystko się wytrąci, a tu tyle jeszcze się nazbierało. Btw, ojciec jak zobaczył że se warze, zapytał jak długo to gotuje. Mówie że 60 min a on że w browarze to od 3h do 6h. Gdzieś czytałem że w browarach też to warzą w wyzszej temp, cos koło 1-1,2 bar ~120°C Quote Share this post Link to post Share on other sites
darko 53 Report post Posted September 9, 2009 Takie spostrzeżenie. Przy ostatnim warzeniu zostawiłem sobie tak 0.5 l brzeczki i ją zamroziłem, na poczet testów.Wczoraj przy okazji wrzuciłem ją do szybkowaru, co by ja wysterylizować. Dziś patrzę, a tam na dnie całkiem spora ilość farfocli. Myślałem że po 60 min gotowania wszystko się wytrąci, a tu tyle jeszcze się nazbierało. Btw, ojciec jak zobaczył że se warze, zapytał jak długo to gotuje. Mówie że 60 min a on że w browarze to od 3h do 6h. Gdzieś czytałem że w browarach też to warzą w wyzszej temp, cos koło 1-1,2 bar ~120°C Wytrąciły Ci się białka i ich związki z polifenolami oraz substancje mineralne. Przecedź i nie martw się tym. Nikt w browarze niczego nie gotuje tak długo. Szkoda czasu i energii. 120 °C to też jest bajka, najwyżej 105 °C, ale to często wynika z pojemności naczyń (ciśnienia hydrostatyczne). Spotykane są za to systemy, w których gotowanie odbywa się pod obniżonym ciśnieniem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Report post Posted September 9, 2009 Jedynie z gotowaniem w nadciśnieniu spotkałem sie w wypadku przygotowaniu dodatków niesłodowanych. Quote Share this post Link to post Share on other sites
BaronVonZuk 22 Report post Posted September 9, 2009 Gotowanie w browarze to ok 65-90 minut, 0,4 bara temp 100-105°C . Quote Share this post Link to post Share on other sites