Skocz do zawartości

24.01.2015 - I Konkurs Piw Historycznych


Bogi

Rekomendowane odpowiedzi

Wracając do obłożenia, udziału nie wzięli (kantor i adamsky) a teraz narzekają, czy ktoś Wam bronił?

W którym miejscu narzekam na obłożenie?

Pomijając już że nie obłożenie świadczy o konkursie.

Jeśli już to narzekam na teksty w stylu:

f) w skład komisji wejdą osoby, które nie świecą blaszkami, nie kupowali sobie tytułów, ale przemawiają przez nich lata doświadczeń nie tylko w piwowarstwie, praktyki, i pokory.

 

Był wątek gdzie prosiłeś o korektę opisów styli. Już nie pamiętam czy sam się tam wypowiadałem, ale pamiętam że ktoś zwracał uwagę na "poetyckie" opisy. Częściowo uwzględniłeś te uwagi, ale moim zdaniem trochę im jeszcze brakuje.

Ja to zgłaszałem ;) Nawet próbowałem coś tam poprawiać ale po takich tekstach jak wyżej to trochę się odechciewa :)

 

Co do Small Beer to ja takie piwo warzę praktycznie co roku koło lipca, nawet jakbym chciał to w styczniu nic nie wyślę, nie wiem jak inni.

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym miejscu, gdzie zgadzasz się z adamsky'm a on narzeka na obłożenie, tak jakby to była 10ta edycja co najmniej, a nie pierwsza, o czym się tutaj zapomina.

 

Jeśli w punkcie f napisałem nieprawdę, to proszę to udowodnić, uważasz, że ktoś z naszej trójki sędziowskiej nie odpowiada temu opisowi?

 

Odnośnie poprawek, nie zapominaj, że poprawiłem na bieżąco wszystko to, na co zwróciłeś uwagę, więc nie możesz zarzucić, że Twoje sugestie zostały zbyte. A jeśli coś nie jest zrozumiałe, to tak jak napisałem adamsky'emu, chętnie wyjaśnię.

 

A kto powiedział, że następny konkurs musi być w zimę, można go przecież zrealizować w lecie, nie widzę w tym problemu, akurat w lipcu będziesz mógł się pochwalić swoim small beer'em :D

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym miejscu, gdzie zgadzasz się z adamsky'm a on narzeka na obłożenie.

Adamsky nie narzeka na obłożenie, tylko sugeruje że niskie obłożenie może być konsekwencją PR i "otoczki", a narzeka na PR i "otoczkę" :)

Jeśli w punkcie f napisałem nieprawdę, to proszę to udowodnić, uważasz, że ktoś z naszej trójki sędziowskiej nie odpowiada temu opisowi?

Eeeeh, nie chodzi mi o prawdziwość tekstu tylko jego formę, ta forma trochę przeczy

i pokory.

 

PS Ciężar dowodu spoczywa na osobie stawiającej tezę, to jest Argumentum ad ignorantiam :P (taki żarcik, tylko nie udowadniaj że Sędziowie spełniali punkt f :smilies: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla chcącego, nie ma nic trudnego, to nie jest piwo nie do przekroczenia w swojej trudności, a i tak wszystko zależy od beczki.

- pierwszy wątek na temat konkursu był założony początkiem września

- w wytycznych dla stylu napisałeś że piwo powinno leżakować w beczce minimum 6 miesięcy

- żeby się wyrobić na konkurs to z początkiem stycznia pasowałoby kończyć leżakowanie

Nawet przy założeniu, że ktoś czekał z wolną beczką i niezbędnymi składnikami na ogłoszenie kategorii i zaczął warzyć od razu, to i tak brakuje dobrych kilku miesięcy żeby zrobić London Portera zgodnego z opisem. No chyba że to ja mam jakiś dziwny kalendarz.

 

 

Small Beer zaś był stylem uniwersalnym, dlatego warzono go ze wszystkiego albo jako entire od podstaw i dlatego kolor nie będzie tutaj istotny, ale przeznaczenie.

Sugerowałbym w takich przypadkach pisać, że kolor zależny od interpretacji, nie pisać że ma być jasne.

 

Piwo, które jest gęste i posilne, nie musi być wcale bardzo słodkie, a słodycz ta może się skoncentrować w zapachu, a nie w smaku

Tu też wychodzi problem z tymi opisami, że niejednokrotnie cechy piwa nie są przypisane do właściwych sekcji. Przy London Porter napisałeś "Smak: gęste". Nasuwa się oczywista interpretacja, że odczucie w ustach jest pełne i treściwe. W przypadku piwa(!) mam problem z połączeniem tego z wytrawnością. Jesteś w stanie podać jakiś przykład piwa(!) które łączy te dwie cechy, czy można to znaleźć wyłącznie w ciężkich, wytrawnych czerwonych winach?

 

W tym miejscu, gdzie zgadzasz się z adamsky'm a on narzeka na obłożenie.

To znaczy tak... jeśli uważacie że wszystko jest super, to ja się zamykam. Tak jak mówię, idea konkursów bazujących na stylach spoza BJCP bardzo mi się podoba. Piszę to co piszę, bo wydawało mi się że fajnie będzie jeśli w przyszłości uczestników będzie więcej niż sędziów, a konkurs odbędzie się we wszystkich kategoriach a nie w 1 z 3 (jednego piwa w Small Beer nie liczę jako konkurs).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma małą beczkę albo zastosuje inne metody starzenia, to raczej zdąży, 6 miesięcy jest tylko sugestią-ile powinno być, a nie ile musi. Niemniej jednak, skoro i tak kategoria budzi szereg kontrowersji, to ją bez problemowo i bez żalu wymienimy.

 

Wygląd: jasne jak jaśniejsze odmiany sherry, albo bardzo jasne, klarowne i połyskujące, obfita piana w przypadku entire small, w przypadku piw warzonych z innych styli, powinno zachować barwę stylu.
-tak poprawiłem, rzeczywiście tutaj należało było doprecyzować.

 

Piwa gęste i wytrawne i angielskie (w moim odczuciu, rzecz jasna): Fuller's Black Cab Stout, Fuller's Brewer's Reserve koniak (nie pamiętam numeru), Wychwood Hobgoblin, Partizan London Stout, etc. Podchodź do wytrawności jak do elementu orzeźwienia, wtedy łatwiej Ci się to połączy, weź chociaż pod uwagę szampan-gęsty, ciężki, a orzeźwiający i wytrawny, albo dobrą wódkę żytnią, jest gęsta, oleista na podniebieniu, ale w smaku jednak dominuje wytrawność i orzeźwienie.

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i czytam ten temat, i pomyślałem że też się wypowiem.

Przede wszystkim wielki szacunek dla chłopaków, że zorganizowali konkurs, ciekawy, inny niż wszystkie, zorganizowali nagrody, opisali ciekawe kategorie, przeprowadzili i wszystko ok wypaliło. Mega inicjatywa, popularyzująca historyczne piwa, które są ciekawe, a trochę zapomniane.

 

Natomiast drugą sprawą jest mała frekwencja. Dziwi mnie trochę mała obsada small beer, które można było zrobić z wysłodzin po burtonie.

Ogólnie słaba frekwencja nie wiem czym jest ona spowodowana, mogę się domyślać na swoim przykładzie.

Nie planowałem warzyć piw w tych stylach, opis portera po przeczytaniu zniechęcił mnie do warzenia tego piwa, barleywine również na razie nie planuję, a nie robiłem też takich piw żeby mieć dużo wysłodzin na small beer. Tak samo krótki czas do konkursu, głupio warzyć barleywine żeby za 3 czy 4 miechy wysyłać je na konkurs.

Natomiast tutaj się powtórzę, dla mnie dużo ciekawsza byłaby kategoria Angielskiego IPA, mogłaby spopularyzować trochę to piwo. Dodatkowo pomogłoby to uświadomić ludziom że IPA to nie AIPA, co jak wiemy teraz jest często mylone przez początkujących piwowarów. Po drugie mógłbym dać swoje IPA ludziom którzy są fascynatami piw angielskich, i bym się dowiedział czy kiedyś ono takie było czy nie, czy wyszło czy nie. I przy tym piwie jest też szansa na większe obłożenie konkursu.

Drugą ciekawą wg mnie kategorią byłby gruit. Przy czym ogólnie mało jest o piwach tego typu na forum opisane, ale może umieszczenie takiej kategorii by spowodowało że troszkę więcej wiedzy o tych piwach by się pojawiło. Choć nie wiem czy specyfika tego piwa nie odstraszyłaby ludzi od jego warzenia, ale np. patrząc na ostatnią popularność berliner weisse to może kilka osób by się odważyło na taki eksperyment.

 

Może ktoś inny też ma pomysły na ciekawe historyczne kategorie, może głosujmy który styl byłoby warto przypomnieć piwowarom?

 

Piwa takie jak burtońskie i ten london porter fajnie byłoby ogłosić dużo wcześniej przed konkursem, 9 miesięcy, rok?

Osobiście uważam, że fajnie gdybyście kontynuowali ideę tego konkursu. Co powiecie właśnie na np. kolejny konkurs na lato, z piwami tak do 17 blg (nie wiem jakie kategorie jeszcze będą rozpatrywane), a może powtórka mocniejszych kategorii na jesień/zimę? Piwa do 17 blg można do lata doszlifować, a rok na burtońskie też powinien dać radę.

 

Co do zasad sędziowania - wiem że Bogi nie lubisz BJCP, i ich ograniczeń stylu. Ale pomińmy osobiste uprzedzenia;) Chciałbym Ci zwrócić uwagę na ich opisy piw. Określają one dość szczegółowo, jak piwo ma smakować, pachnieć, piwowar wie na co zwrócić uwagę projektując piwo, są one dość precyzyjne. Np. słowo "posilne" i jednocześnie "wytrawne" można szczegółowiej określić przez: "piwo z wyraźną pełnią smakową, oraz podbijającą ja gładkością i delikatnym nasyceniem, natomiast jednocześnie z goryczką uwytrawniającą finisz i sprawiającą że piwo jest łatwo pijalne i rześkie w odbiorze". Ułatwia to zrozumienie "co autor miał na myśli" jednocześnie zostawiając pole do popisu piwowarom.

 

Przed konkursem było małe nim zainteresowanie, po konkursie kilka wypowiedzi może być odebrane zniechęcająco dla was. Ale róbcie drugą edycję!

Osobiście bardzo wam kibicuję :)

 

Edit: Doczytałem jeszcze raz opisy styli z pierwszego postu, i są one ok. Natomiast widzę że przed konkursem nie było niejasności, pytań jak dane piwo ma smakować, wyglądać itp. a po konkursie już malkontenci nie wiedzący jak piwo ma wyglądać się znaleźli;) Skoro konkurs ma być w pewnym sensie "koleżeński" to zawsze przez warzeniem można się zapytać, Bogi odpowiadał na każdego posta z pytaniem.

A skoro konkurs koleżeński to możemy też pomóc w jego popularyzacji - brakujące info na fb, bbiz itp. można umieścić, i pomóc Bogiemu w rozwijaniu tego konkursu, dawać sugestie co można poprawić.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując, widać, że prawdziwe IPA aż się prosi o reprezentację, więc na pewno można zamienić London Porter na właśnie ten styl, pozbieram informacje i dam opis. Gruit byłby już inną bajką, ale można go rozważyć, choć wtedy np. i Mumme, i Adambier i jopejskie również winny zaistnieć.

 

Wobec tego czy jest zgoda na zamianę London Porter na East India Pale Ale?

 

Konkursu jednakowoż bym nie rozdrabniał: Small beer-śniadanie, East India Pale Ale-obiad, Burton Ale-deser, natomiast czas bym oczywiście wydłużył. Czyli np. lipiec 2016?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast drugą sprawą jest mała frekwencja. Dziwi mnie trochę mała obsada small beer, które można było zrobić z wysłodzin po burtonie.

Ogólnie słaba frekwencja nie wiem czym jest ona spowodowana, mogę się domyślać na swoim przykładzie.

 

Jak to nie wiesz?! Zarówno na b.biz jak i na piwo.org organizator delikatnie mówiąc zniechęcił część czytających. Ludzi warzących takie style jest śladowa ilość, więc w zrozumiały sposób przełożyło się to na frekwencję.

 

Owszem small beer można robić z wysłodzin, ale mało kto będzie robił 15-20 litrów piwa, które jest generalnie do picia w lecie, a nie zimą. Zauważ, że spora część piwowarów startujących w konkursach nawet nie wypija swoich piw, a small beer umówmy się szału nie robi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grodziskie też szału nie robi, a ludzie je warzą. Tak samo jak jakieś mildy. A jak robisz mocniejsze piwa - takie 17-19 blg, to łatwiej rzucić troszkę więcej słodu i mieć np. 10l wysłodzin, które osobno chmielisz i masz 10l cienkusza. Ja tak zrobiłem kiedy swoje EIPA warzyłem, 10l wysłodzin ok. 10 blg nachmieliłem, nawet co śmieszniejsze te wysłodziny jako best bitter zajęły 3 miejsce na konkursie w Bułgarii.

Bo ja widzę small beer głownie jako piwo z wysłodzin, masz rację, warzenie go samego mija się z celem, szczególnie w zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast widzę że przed konkursem nie było niejasności, pytań jak dane piwo ma smakować, wyglądać itp. a po konkursie już malkontenci nie wiedzący jak piwo ma wyglądać się znaleźli;)

Gdybym planował brać udział, to bym na pewno pytał przed.

Czekałem jak to wypadnie, a ponieważ wypadło moim zdaniem słabo, to próbuję wskazać co moim zdaniem można poprawić do kolejnej edycji. To źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grodziskie też szału nie robi, a ludzie je warzą. Tak samo jak jakieś mildy.

 

Akurat ostatnio pociągnąłem trochę mildów i jak dla mnie to szkoda na to zabawy. Grodziskie to co innego. Wędzoność nadaje mu niepowtarzalnego uroku i wbrew twoim słowom robi szał skoro ludzie warzą takie piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamsky:

Nie, to dobrze. Odniosłem się do swojego ogólnego wrażenia, że przed konkursem było mało opinii lub sugestii, a po konkursie już się pojawiły. To dobrze że się pojawiły, oczywiście. Fajnie by było jakby się pojawiły przed konkursem. Ale teraz jest przed jego drugą edycją, ja napisałem co ja chętnie bym widział w tym konkursie, Ty napisałeś co Ty byś poprawił, fajnie że jest dyskusja która może pomóc w rozwijaniu tego konkursu, i fajnie jakby jeszcze kilka osób się wypowiedziało. Będzie wiadomo w którą stronę iść, żeby w następnej edycji startowało więcej niż 4 piwa.

 

E-prezes: Dla każdego robi szał coś innego. Dla jednego grodziskie, dla drugiego mild, dla trzeciego desitka a dla czwartego poniżej 17 blg to nie piwo. I to jest fajne w piwowarstwie domowym. A akurat small beer jako piwo z wysłodzin po mocniejszych piwach pewnie robi sporo piwowarów warzących mocne piwa. Tylko nie opisuje tego piwa jako small beer.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za drugim razem frekwencja może być większa, ale nie spodziewaj się, że będzie oszałamiająca. Konkurs nie zalicza się do Pucharu PSPD, idzie poza głównym nurtem i nagrody (czy raczej ich brak) nie przyciągną 'statystów'. Oczywiście życzę powodzenia Bogi'emu, ale weźmie w nim udział paru hardkorowców. I fajnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że chłopaki załatwili nagrody, część z nich pewnie im została na przyszłą edycję, myślę że to też zwiększy frekwencję :) A to że idzie poza głównym nurtem dla niektórych też jest zaletą, choć pewnie masz rację i jest to mniejszość. Ja bym uwarzył coś dziwnego, patrząc po zapiskach innych piwowarów to ludzie robią różne eksperymenty, może ktoś jeszcze się skusi.

Ale fajnie jakby było jakieś piwo z "normalnym" blg, 12-16, nie ukrywam że widziałbym tu gruita. Poczytałbym o tym jak takie piwo się warzy, co się dodaje itp. Eksperyment 10l można zrobić. A może kilka osób już robiło w związku z taką kategorią na tegorocznej Biela Vrana?

 

Reasumując - komuś obok mnie podoba się wizja dorzucenia EIPA i np. gruita?

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odniosłem się do swojego ogólnego wrażenia, że przed konkursem było mało opinii lub sugestii, a po konkursie już się pojawiły.

W tym wątku sugestii było niewiele, ale wcześniej był ten wątek:

http://www.piwo.org/topic/14960-i-szy-konkurs-piw-historycznych/

i wątek gdzie był szlifowany opis Burton Ale

http://www.piwo.org/topic/7957-burton-ale/page__st__20#entry290612

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obgadam temat gruit'a, ale jest to dużo bardziej trudniejsze piwo niż London Porter, więc raczej jednostki się nań porwą, a dodatkowa kategoria może zaburzyć cały układ (koncentracja jest jednak na piwach stricte brytyjskich).*

 

Co do kwestii nagród, to pytanie do Wihury, jak on to tam zarządził ;) i jak to się rozgrywa. Naszym wspólnym pomysłem było zaś sprezentowanie zwycięskiego piwa tym, którzy zajęli 2gie i 3cie miejsce, naturalnie dyplomy i metryczki, więc jest skromnie, ale nie można mówić, że nagród nie ma, a nagroda dla pierwszego miejsca ufundowana przez sklep alepiwo, to pies? Niestety, wiem, że zawiodłem, ale mam za małą kuchnię, żeby proponować uwarzenie piwa w browarze organizującym konkurs :P

 

Konkurs wypadłby słabo, gdyby nikt w nim nie wziął udziału, a cały czas nie mogę zrozumieć dlaczego przed pierwszą edycją są tak wielkie oczekiwania i wymagania jakby to był co najmniej konkurs międzynarodowy i edycja co najmniej 50ta.

 

*edit: tak trochę podumałem, i mogłaby to być kategoria specjalna, dla której już miałbym nagrodę...

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kwestii nagród, to pytanie do Wihury, jak on to tam zarządził ;) i jak to się rozgrywa. Naszym wspólnym pomysłem było zaś sprezentowanie zwycięskiego piwa tym, którzy zajęli 2gie i 3cie miejsce, naturalnie dyplomy i metryczki, więc jest skromnie, ale nie można mówić, że nagród nie ma, a nagroda dla pierwszego miejsca ufundowana przez sklep alepiwo, to pies? Niestety, wiem, że zawiodłem, ale mam za małą kuchnię, żeby proponować uwarzenie piwa w browarze organizującym konkurs :P

 

Ja jestem bardzo Twoim konkursem poruszony, bo zrobiłeś go wbrew pewnym trendom. A co do nagród, to moja ankieta pokazała, że spolaryzowała się nam grupa piwowarów: jedni chcą ekstra nagrody, a drudzy dogłębną ocenę. Fanty od sklepów przestały być już elementem kluczowym, a prestiż konkursu (co za tym idzie i ranking sędziów uczestniczących w nim) stał się bardziej istotniejszy.

 

O braku nagród miałem na myśli Twoje pierwotne deklaracje. Przy okazji zapraszam na mój konkurs piw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji zapraszam na mój konkurs piw.

No i tutaj kurczę chciałbym ponarzekać dopiero na brak PRu :P Konkurs historyczny był w spisie konkursów 2015, a tego brak - a nie narzekam ze złośliwości, tylko właśnie mam w planach uwarzenie wędzonego stouta, a już na konkurs się nie zdążę wyrobić ehhh :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

East India Pale Ale

Aromat: wybitnie chmielowy pochodzący od chmieli angielskich (zalecane Goldings, Farnhams, East Kent), ewentualnie europejskich (u mnie się sprawdza Sybilla, Marynka, Hersbrucker). Nuty kwiatowe i ziołowe dominujące, nuty owocowe dopuszczalne, nuty cytrusowe niewskazane-chmiele amerykańskie i inne w ten deseń dyskwalifikują piwo. Chmielenie na zimno lub pozostawienie chmielu w brzeczce aż do ostudzenia. Charakter wytrawnego wina i wyraźnej, ale nie przesadzonej goryczki w typie ściągającym, żołądkowym, piołunowym

Wygląd: Raczej kryształowe, jasne do bursztynowego, wysoka piana, dopuszczalna lekka opalescencja.

Smak: Wyrazista, ale umiarkowana goryczka, East India Pale Ale ma być bardziej gorzkie niż Bitter (stąd nazwa Export Bitter Ale) ale zdecydowanie mniej gorzkie niż American India Pale Ale. Nuty zapowiedziane w aromacie powinny być tożsame z nutami, jakie znajdziemy w smaku. Solidna słodowa baza powinna dopełniać chmielowe aspekty. Piwo powinno być pełne, treściwe, dość wytrawne. Alkohol raczej dobrze ukryty.

Tekstura: treściwe, lżejsze niż inne piwa brytyjskie, ale solidne i wytrawne. Nasycenie średnie, ale dopuszczalny jest charakter musujący

Ogólne wrażenia: chmielowe pełne ale z solidną słodową bazą. Orzeźwiające, nie ciężkie

Komentarz: Piwo w tej wersji w całkowitym zaniku, warzone przez nieliczne brytyjskie browary. Mocniejsze od typowego Pale Ale zarówno pod względem ekstraktu, jak i zawartości alkoholu

Historia: Od roku 1816 piwo zaczęło swoje panowanie w Indiach dokąd płynęło jako produkt pierwszej potrzeby-zastępnika ciężkich i słodkich piw brytyjskich odchodzących powoli do lamusa historii. W Indiach ze względu na klimat potrzebowano piwa, które będzie słabsze, świeże i bardziej gorzkie, a mniej słodowe. Takie właśnie piwa dostarczał Allsop oraz Hodgson (ten drugi pod nazwą Indian Beer).

Surowce: Słody jasne, cukier trzcinowy, dopuszczalne przyprawy-pieprz długi, kolendra, chmiele angielskie lub europejskie. Odnośnie chmielenia, pierwszą porcję chmielu (mniejszą, wg źródeł mowa jest o sześciu funtach) dodawano na 20 minut gotowania, w międzyczasie do tego dodawano kolejną porcję (większą, osiem funtów) i to gotowało się 50 minut. Na te chmiele lano kolejną warkę (ale usuwano pierwszą porcję chmielu) i gotowano znów przez 2 godziny. Inną metodą było gotowanie chmielu osobno z wodą przez 8 godzin aż do częściowego wyparowania wody. Po fermentacji, która ma trwać minimum 14 dni, piwo przelewano do beczki, gdzie dodawano od pół funta do funta świeżego chmielu (cały czas jest mowa o jednym rodzaju, chodzi naturalnie o EKG), Pan Roberts, który pracował wówczas jako słodownik/browarnik w szkockich browarach, podaje metodę jaką też stosowano, a mianowicie, ten funt chmielu gotowano z nową brzeczką i taki wywar już ostudzony dodawano do beczki. Uważano, że jeśli piwo się wyklarowało i pojawił się osad, można butelkować i w ogóle nadaje się już do spożycia

Podstawowe informacje:
15,2-17 blg, ok 3blg (piwo warzone na eksport ma mieć wyższy ekstrakt, ale mniejszą goryczkę)
IBUs: 35-60
ABV:5- 7.5% (średnio około 6%)

Przykłady komercyjne: Fuller’s India Pale Ale/Bengal Lancer, Marston’s Old Empire, Meantime IPA, The Durham Brewery Bombay 106, Shepherd Neame India Pale Ale

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.