Skocz do zawartości

Klon piwa Oberon z browaru Bells


scooby_brew

Rekomendowane odpowiedzi

Moze ja tutaj wkleje recepture na mojego klona piwa Oberon z browaru Bells. Jest to piwo lekkie w smaku, chociaz dosyc wysoko alkoholowe (ok. 6%), posmaki owocowe, glownie pomarancz i jablka, kolor ciemnego pomarancza. Moze dlatego tutaj czesto takie piwa sie pije z plasterkiem pomarancza.

W smaku rozni sie bardzo od belgijskich i bawarskich przeniczniakow. Spodziewaj sie bardziej "owocowego Ale", niz Wit abo Weisse.

Kiedy wlewasz to piwo z butelki do szklanki, staraj sie nie przesadzic z osadem, troche drozdzy zawieszonych w piwie jest potrzebne, ale nie za duzo.

Piwo jest zwlaszcza smaczne na gorace letnie dni i pasuje do wielu rodzaji jedzena, np. ostre meksykanskie fajitas albo lekka i slodka salatka owocowa.

Oberon clone:

 

slody:

6 lbs. 2-raw

4 lbs. pszenny

0.75 lbs. munich

0.75 lbs. cara-pils dextrin

 

chmiel:

1.5 oz. hallertaur 60 min.

1 oz. saaz 5 min

 

drozdze:

US-05

Oto "polska" wersja tego piwa, ze skladnikow latwo dostepnych w Polsce:

Warka: 19 L

OG: 1.054 (13.5 plato)

 

2.75 kg. slod pilsenski

1.8 kg. slod pszenny

340 g. slod monachijski

340 g. slod dekstrynowy (słód carapils weyermanna (dzięki Coder!))

 

50 g. Lubelski 60 min

30 g. Lubelski 5 min

 

Zacieranie: 60 min., 66 °C

Drozdze: US-05.

Fermentacja: 2-3 tygodnie

120 g. cukru do butelkowania

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze moderatorzy przesuneli mi ten post wiec chce dodac, ze ta recepture wpisalem jako przyklad amerykanskiego pszeniczniaka w tym dziale: http://www.piwo.org/forum/t807-06D-American-Wheat-or-Rye-Beer.html . :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie bym zrobił parę piw amerykańskich, żeby zobaczyć, jak smakują; podstawowa trudność dla nas to niedostepność słodu 2-row. Widzę, że w recepturze zastapiłeś 2-row przez słód pilzneński, ale myślę, że to są to nieco inne słody. Może gdyby jednocześnie zmniejszyć ilość monachijskiego, trafilibyśmy gdzieś blisko...

 

Jeżeli chodzi o cara-pils dextrin mamy jako zastępstwo dobry słód carapils weyermanna; karmelowy jasny jest sporo za ciemny.

 

Ja przymierzam się do zrobienia American Amber Ale w stylu kalifornijskim, mooocno chmielone; ale dla taniości chciałbym użyć własnego chmielu lubelskiego zamiast Cascade+Centeniel; jak sądzisz, daleko odejdę od oryginału?

Edytowane przez coder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podstawowa trudność dla nas to niedostepność słodu 2-row.

Pewnie chodziło Ci o słód z jęczmienia sześciorzędowego ("6-row").

 

 

Jeżeli chodzi o cara-pils dextrin mamy jako zastępstwo dobry słód carapils weyermanna; karmelowy jasny jest sporo za ciemny.

Jest za to fajny Carahell i podobny do niego Karapils z Litovela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie bym zrobił parę piw amerykańskich, żeby zobaczyć, jak smakują; podstawowa trudność dla nas to niedostepność słodu 2-row. Widzę, że w recepturze zastapiłeś 2-row przez słód pilzneński, ale myślę, że to są to nieco inne słody. Może gdyby jednocześnie zmniejszyć ilość monachijskiego, trafilibyśmy gdzieś blisko...

No ale pilzneński jest właśnie z jęczmienia 2-rzędowego. Jęczmień 6-rzędowy jest gorszy na potrzeby browarnictwa, wobec tego w Europie nie stosuje się go do produkcji piwa. W kraju kukurydzy i ryżu :smilies: nawet 6-rzędowy jęczmień jest wart uwagi.

 

Jeżeli chodzi o cara-pils dextrin mamy jako zastępstwo dobry słód carapils weyermanna; karmelowy jasny jest sporo za ciemny.

Z tego co kojarzę, to w Stanach Carapils z W-na nazywa się Carafoam. To tak na marginesie.

 

Ja przymierzam się do zrobienia American Amber Ale w stylu kalifornijskim, mooocno chmielone; ale dla taniości chciałbym użyć własnego chmielu lubelskiego zamiast Cascade+Centeniel; jak sądzisz, daleko odejdę od oryginału?

Obawiam się, że daleko. Nie znam Centeniela, ale Cascade jest bardzo charakterystyczny. Ostatnio warzyłem z jego użyciem Pale Ale. Charakterystyczny cytrusowy aromat był po prostu boski. Nie wiem jak wyjdzie w gotowym piwie, ale sam chmiel ma dla mnie najlepszy aromat ze wszystkich, których do tej pory używałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że daleko. Nie znam Centeniela, ale Cascade jest bardzo charakterystyczny.

No to mnie zniechęciłeś. Zrobię kiedy indziej, jak pojawi się tanie Cascade.

 

Zresztą jakoś nie mam chęci na to piwo, z kalkulacji wyszło mi, ze musiałbym użyc w sumie do chmielenia 75g Marynki i 120g Lubelskiego; pewnien jestem, że nie byłbym w stanie przełknąć tego piwa.

 

A co do American 2-row to jest inny słód niż np. German 2-row, bardziej bezsmakowy, mniej słodowy i ciasteczkowy. Dlatego myślę, że zmniejszenie ilości charakternego monachijskiego przyblizyło by nas do oryginalnej receptury. To jest trochę podobne do zastępowania pilzneńskiego przez pale ale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do American 2-row to jest inny słód niż np. German 2-row, bardziej bezsmakowy, mniej słodowy i ciasteczkowy.

A czy jaśniutki pilzneński z Litovela nie byłby tu na miejscu?

 

To jest trochę podobne do zastępowania pilzneńskiego przez pale ale.

Zgadza się. IMO 9/10 osób nie wyczuje różnicy. Ja nie wyczuję.

 

Co do tych olbrzymich ilości chmielu, to masz na myśli szyszkę czy granulat? Jeśli to drugie, to ja jako miłośnik obezwładniającej goryczki, też bym chyba tego nie wypił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jaśniutki pilzneński z Litovela nie byłby tu na miejscu?

Pojęcia nie mam, nigdy nie miałem 2-row w ręku. Ale chyba nie, w gre wchodzą inne gatunki jęczmienia.

 

Co do tych olbrzymich ilości chmielu, to masz na myśli szyszkę czy granulat? Jeśli to drugie, to ja jako miłośnik obezwładniającej goryczki, też bym chyba tego nie wypił.

A to tylko 66 IBU (w piwie 16 Plato). American IPA dochodzi do 100 IBU! To już musi smakowac jak sok z chmielu. Ale w końcu kiedyś trzeba będzie zrobić i spróbować - w imię poszerzania horyzontów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych olbrzymich ilości chmielu, to masz na myśli szyszkę czy granulat? Jeśli to drugie, to ja jako miłośnik obezwładniającej goryczki, też bym chyba tego nie wypił.

A to tylko 66 IBU (w piwie 16 Plato). American IPA dochodzi do 100 IBU! To już musi smakowac jak sok z chmielu. Ale w końcu kiedyś trzeba będzie zrobić i spróbować - w imię poszerzania horyzontów...

120g Lubelskiego w granulacie gotowanego przez 60' da już taką goryczkę, że chyba z 50 IBU. Coś mało mi wychodzi, no chyba, że cały Lublin idzie na aromat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już zamieszczę całą oryginalną recepturę. To jest klon jakiegoś komercyjnego West Coast Red Ale:

 

Pale Ale - 5.55 kg

Munich - 0.45 kg

Crystal 40 - 0.45 kg

Crystal 120 - 0.227 kg

Victory (Biscuit) - 0.227 kg

Pale Chocolate - 85g

 

Chmiel (granulat):

 

Horizon 13% 31 g - 60'

 

Cascade 6% 28 g 10'

Centennial 9% 28 g 10'

 

Cascade 6% 28 g 0'

Centennial 9% 28 g 0'

 

mash 67°C

drożdże American Ale

Edytowane przez coder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmiel (granulat):

 

Horizon 13% 31 g - 60'

 

Cascade 6% 28 g 10'

Centennial 9% 28 g 10'

 

Cascade 6% 28 g 0'

Centennial 9% 28 g 0'

 

mash 67°C

drożdże American Ale

E no to rzeczywiście nie jest jakieś mocno goryczkowe piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.