Skocz do zawartości

Nagrody w konkursach piw domowych


e-prezes

Nagrody w KPD  

106 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaką nagrodę główną najbardziej widziałbyś w konkursie piw domowych

    • Prestiż i dogłębną ocenę swojego piwa
      59
    • Nagrodę rzeczową związaną z piwowarstwem domowym
      40
    • Nagrodę rzeczową związaną z piwem ogólnie
      12
    • Rabat w sklepie piwowarskim
      16
    • Udział w warzeniu w komercyjnym browarze zwycięskiej receptury
      68
  2. 2. Czy brak nagród za II i III miejsce zniechęcałby Cię do udziału?

    • Tak
      45
    • Nie
      58
    • To zależy (Uzasadnij w komentarzu)
      3


Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądając tegoroczne wątki konkursów piw domowych dostrzegłem pewien schemat. Z tego schematu czasem ktoś się wyłamie (Bogi i jego konkurs piw historycznych) lub dołoży coś więcej dzięki wsparciu mocnego partnera/sponsora, ale naszła mnie pewna myśl. Zasadniczo frekwencja w danym konkursie nie zawsze jest odzwierciedleniem puli nagród. Wybiera się prestiżowe konkursy, co wcale nie dziwi, a także co oczywiste takie które proponują style w których ma się uwarzone lub zamierza uwarzyć piwo. Wracając jednak do meritum jakich nagród oczekiwalibyście w konkursie w którym startujecie?

Zapraszam do ankiety i komentarzy...

Edytowane przez e-prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 2. Zależy od prestiżu konkursu.

 

Rozwiń, proszę.

 

Między innymi chodzi o ilość ludzi, która bierze udział w konkursie im więcej tym większy prestiż jeżeli twoje piwo się okazało najlepsze, no i drugie satysfakcja, że udało się pokonać tyle osób ;) Łechta to każdemu na pewno ego. Po drugie ocena rzetelna piwa, na bardziej prestiżowych konkursach, są zapraszani lepsi sędziowie i bardziej doświadczeni, co powoduje podniesie profesjonalizmu oceny, a także rangi konkursu w stosunku do innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nagród to oczywiście warzenie w browarze jest fajną perspektywą, ale powinno być zarezerwowane dla najlepszych konkursów. Poza tym mile bym widział nagrodę związaną z piwem ogólnie, niekoniecznie z piwowarstwem. Sprzęt do warzenia wolę sobie kompletować sam według własnych potrzeb. Dogłębna ocena zapewne byłaby u mnie na wysokim miejscu, gdyby nie to że mieszkam w Krakowie i mogę na taką ocenę liczyć na miejscu.

 

Brak nagrody za 2 i 3 miejsce by mnie zniechęcił, bo ocena piwa jest zawsze do pewnego stopnia subiektywna i nie ma gwarancji że na pewno zawsze wygra to najlepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego schematu czasem ktoś się wyłamie (Bogi i jego konkurs piw historycznych)

Nagrody będą dla trzech pierwszych miejsc, dyplomy będą, nagrody pocieszania dla osób, które zajęły ostatnie miejsce w kategorii będą, nagrody rzeczowe od sędziów, tak więc wszystko normalnie, bez wyłamywania się :P (niestety mam za często zajętą kuchnię, żeby mogła przejść możliwość uwarzenia zwycięskiego piwa w browarze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety mam za często zajętą kuchnię, żeby mogła przejść możliwość uwarzenia zwycięskiego piwa w browarze

 

"Zwycięzca uwarzy piwo w mojej kuchni" ;) Bogi, przemyśl to jeszcze, to byłoby wydarzenie na skale ogólnopolską a może nawet dalej :D

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do nagród to oczywiście warzenie w browarze jest fajną perspektywą, ale powinno być zarezerwowane dla najlepszych konkursów.

 

Też tak uważam. Choć jeśli sponsor wystawi do konkursu przedstawiciela i ten (lub sam właściciel) stwierdzi, że chce mieć takie piwo to w czym to przeszkadza :D

 

Poza tym mile bym widział nagrodę związaną z piwem ogólnie, niekoniecznie z piwowarstwem.

 

 

Co masz na myśli? Tzn. mam pewne pomysły, ale chętnie wysłucham Twoich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam... czy możecie mi wytłumaczyć jedną rzecz?

Przypuszczam, że w sytuacji w której taki Jakubiak, Żywiec, albo "Srywiec" warzy piwko, które

wygrało pierwsze miejsce, to ta duża firma nie podzieli się z piwowarem zarobkami z tej warki... no nie?

 

Pffffffffffff, to dla mnie dużo bardziej cenna jest obiektywna, rzetelna i dogłębna opinia zespołu sędziowskiego niż

mój podpis na etykiecie komercyjnego browaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie kwestie powinny być uzgodnione indywidualnie wcześniej i zawarte w regulaminie konkursu. To oczywiste. Tutaj ująłem to ogólnie, dla uproszczenia.

 

ps.

Czy dobrze rozumiem, że widziałbyś inną opcję np. gratyfikację finansową? czyli żywą gotówkę?

Edytowane przez e-prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo bardziej cenna jest obiektywna, rzetelna i dogłębna opinia zespołu sędziowskiego niż

 

mój podpis na etykiecie komercyjnego browaru

i tu bym się z Tobą zgodził, ponieważ uważam, że to całe "sponsorowanie" to bardzo tani (wręcz taniutki) sposób na reklamę.

IMHO, problemem jest jednak ta "rzetelność" zespołów sędziwskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podważasz ich patent? Rozwiń proszę...

 

 

 

nie podważam, bo za malutki jestem.

Dla mnie wystarcza tylko receptura piwa, które wygrało w Żywcu kategorię America Wheat.

Dla ułatwienia link do opisu stylu America Wheat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wystarcza tylko receptura piwa, które wygrało w Żywcu kategorię America Wheat.

Dla ułatwienia link do opisu stylu America Wheat.

AW to bardzo szeroki styl, dopuszcza różne poziomy nachmielenia, też intensywne, pisze chociażby o tym Gordon Strong w poradach dla warzących (i sędziujących!) w "Brewing with Wheat" Hieronymusa

Niektórzy to wszędzie widzą spiski i niekompetencję innych :/

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisze chociażby o tym Gordon Strong

ale nie wg jego zaleceń był konkurs organizowany tylko wg BJCP i PSPD,

a tam jak nic pisze o IBU max 30 i aromacie "niski do umiarkowany".

Proszę więc nie naginać rzeczywistości w stronę rzeczywistości wirtualnej.

Edytowane przez Dr2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie kwestie powinny być uzgodnione indywidualnie wcześniej i zawarte w regulaminie konkursu. To oczywiste. Tutaj ująłem to ogólnie, dla uproszczenia.

 

ps.

Czy dobrze rozumiem, że widziałbyś inną opcję np. gratyfikację finansową? czyli żywą gotówkę?

 

Nie wiem jak wyglądały do tej pory umowy pomiędzy piwowarami a dużymi browarami.

Ale z moim nastawieniem do korpo, to sama świadomość, że jeżeli wygram to moja receptura będzie

warzona przez taką handlową maszynę blokowałaby mnie .

 

Dla takiej korpo, przy ich budżetach marketingowych, to jest duża akcja prawie zerowym kosztem.

A taki piwowar ma się cieszyć bo jest opisany na etykiecie... to jest kpina. Ja w taki układ nie wchodzę.

Jeszcze w pakiecie smycz i breloczek z napisem żywiec! :lol:

 

Dla mnie świadomość, że walczysz z wybitnymi rzemieślnikami, pasjonatami, że wygrywasz i że jesteś doceniony

w tym małym gronie piwowarów jest bardziej cenna niż etykieta na butelce.

Edytowane przez Tomassino
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisze chociażby o tym Gordon Strong

ale nie wg jego zaleceń był konkurs organizowany tylko wg BJCP i PSPD,

a tam jak nic pisze o IBU max 30 i aromacie "niski do umiarkowany".

Proszę więc nie naginać rzeczywistości w stronę rzeczywistości wirtualnej.

opis PSPD: "Aromat chmielowy niegdyś niski do

średniego, w ostatnich latach bywa często

intensywny"

To że komuś w arkuszu wyszło 42 IBU czy nawet więcej, nie znaczy że piwo nie ma goryczki: " niskiej do średniej", ostatnio warzyłem AAA co w programie miał ponad 50 IBU a goryczka to była max średnio-niska.

 

PS Gordon Strong to prezes BJCP, więc chyba coś tam o wytycznych do stylu wie ;)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pisze chociażby o tym Gordon Strong

ale nie wg jego zaleceń był konkurs organizowany tylko wg BJCP i PSPD,

a tam jak nic pisze o IBU max 30 i aromacie "niski do umiarkowany".

Proszę więc nie naginać rzeczywistości w stronę rzeczywistości wirtualnej.

 

IBU było u piwowara deklarowane. Tak jak deklarujesz Blg. Puki tego autorytatywnie nie zmierzysz to tylko deklaracja. W ocenie sędziów widać był odpowiedni balans pomiędzy pszenicą a chmielem. Ja sam uwarzyłem mocno chmieloną wersję.

 

Wróćmy jednak do meritum, czyli nagród :D

Edytowane przez e-prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie świadomość, że walczysz z wybitnymi rzemieślnikami, pasjonatami, że wygrywasz i że jesteś doceniony

 

w tym małym gronie piwowarów jest bardziej cenna niż etykieta na butelce.

 

To prawda, prawdziwą nagrodą w Żywcu to jest ten tytuł GCh, reszta to dodatki :)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co masz na myśli? Tzn. mam pewne pomysły, ale chętnie wysłucham Twoich.

Pierwsze co się narzuca to piwo i szkło.

 

Gdyby to było piwo to możnaby znaleźć jakąś fajną serię. Na przykład ostatnio piłem coś z serii The Sinner Series z browaru Amager. Cała seria nawiązuje do 7 grzechów głównych, ma fajnie zaprojektowane etykiety i piwa generalnie trzymają wysoki poziom (przynajmniej te które piłem albo pili znajomi). Gdyby to był konkurs na AIPA to można pomyśleć o serii single-hopów. Ogólnie miło by było gdyby to były piwa trudno dostępne w PL, niekoniecznie to co można kupić chociażby w sklepach internetowych.

 

Fajny komplet szkła do piwa też byłby dobrym pomysłem, zwłaszcza gdyby dogadać się z kimś kto graweruje. Zestaw 5-6 różnych szklanek do różnych styli piwa z wygrawerowanym lub wytrawionym logiem domowego browaru na pewno by mnie ucieszył.

 

"Zdroworozsądkowe" nagrody w stylu kuponów na zakupy w sklepie dla piwowarów też są ok, ale obawiam się że kupiłbym za to jakiś słód i chmiele i za pół roku nie zostałoby z tej nagrody nawet wspomnienie. :)

Edytowane przez adamsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróćmy jednak do meritum,

co do meritum, to mimo wszystko, ale bez namysłu zagłosowałem za pkt.1

ponieważ wierzę iż można zdecydowanie poprawić poziom sędziowania, a zarazem oceny piw, żeby przynajmniej nie było takich wpadek jak z tym American Wheat, który raczej mógłby kreować nowy styl - Wheat AIPA ;)

 

EDIT

chyba coś tam o wytycznych do stylu wie

pewnie wie

jednak warto również poczytać opis organizatora, który był chyba wiążącym.

Edytowane przez Dr2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snapback.pngUżytkownik kantor dnia 17 wrzesień 2014 - 22:25 napisał

 

 

chyba coś tam o wytycznych do stylu wie

 

pewnie wie

 

jednak warto również poczytać opis organizatora, który był chyba wiążącym.

Czytam:

Aromat chmielowy może mieć różne natężenie, od niskiego do wyraźnego z wykorzystaniem całej palety aromatów amerykańskich odmian chmieli. Piwo jest przyjemne, orzeźwiające, z lekko goryczkowym finiszem

 

Na jakiej podstawie twierdzisz że piwo było sprzeczne z tym opisem?

Piłeś to piwo?

Nigdy nie zrobiłeś AIPA z wiadrem chmielu na zimno a aromat był chmielowy ale bez szaleństwa w intensywności?

edit: Odnośnie IBU teoretycznego a odczucia goryczki to już pisałem

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.