Skocz do zawartości

Jak przykryć aldehyd octowy


Marian7

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj przelewałem na cichą Blond Ale 14,5Blg (po 10 dniach burzliwej). W zapachu dość mocno czuć aldehyd octowy. W smaku trochę wchodzi w nutę rozpuszczalnikową, zostaje niezbyt przyjemna goryczka na języku (powiedziałbym, że dusząco-zatykająca).

Czy jest możliwość przykrycia czymś tego zapachu? Np jakieś chmielenie na zimno aromatycznymi chmielami? Wiem, że to mocno zmieni charakter piwa, ale chciałbym je uratować, żeby było chociaż pijalne. Jest jeszcze jakaś szansa, czy od razu lać w kanał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekać, będzie dobre, aldehyd się sam zredukuje a co do reszty to też kwestia czasu, no może poza rozpuszczalnikiem.

Edytowane przez fidoangel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belgi leżakujesz bardzo długo

Blonde Ale to amerykaniec. Nie mylić z Belgian Blond Ale :D

 

Zielone jabłko powinno się zredukować, a z rozpuszczalnikiem to masz zagwoźdźkę na następną warkę - temperatura fermentacji niżej...

Edytowane przez Mariusz_CH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podana gestość nie mieści się ani w Blonde Ale ( po wpisie przyjąłem że jest to amerykaniec: http://www.wiki.piwo.org/Blonde_Ale

 

od 9,4 do 13,2 - w miarę lekki) ani w Belgian Blonde Ale (od 15,2 :D ) - więc interpretacja jest jakby mega pojechana.

Edytowane przez Mariusz_CH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też celowałem w 12Blg, ale za dużo mi odparowało w czasie gotowania (a raczej dochodzenia do początku gotowania). Stąd taki wynik.

Wody Ci brakło?

 

Teraz to zostaw, cosik sie ułoży - zielone jabłko powinno zejść (w temp. pokojowej trzymaj butelki do jego ustąpienia) a rozpuszczalnika się nie pozbędziesz. Jak chcesz daj chmiel na zimno - coś tam może i przykryjesz, ale i tak głowa boleć będzie na drugi dzień :smilies: ogólnie dupa blada.

Edytowane przez Mariusz_CH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawię, zobaczymy co wyjdzie. Dzięki.

 

Rozpuszczalnik - no cóż, piwo będzie rozdystrybuowane, więc ból głowy rozłoży się co najmniej na kilka osób :smilies:

 

Ale tak jak koledzy pisali pilnować fermentacji, ogólnie u mnie zasadą jest nie przekraczać 20C w pierwszych dniach fermentacji, nawet teraz schładzam do 16C i dopiero rozpoczynam fermentacje. Pamiętaj, że w wiadrze masz nawet 5 C więcej czyli fermentowałeś nawet w 29C!!! To jest dużo za dużo stąd stresujące warunki dla drożdży, które naprodukowały rozpuszczalnik i zielone jabłuszko. Co do przykrywania tych zapachów nie da się za bardzo bo wynikają one z alkoholu częściowo i aromat chmielowy ich zakryje, a może wręcz podbić ;)

Biedni znajomi chyba ich nie lubisz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Biedni znajomi chyba ich nie lubisz :P

 

Lubię lubię :) Zawsze pomogą w potrzebie, nawet jak trzeba wypić nienajlepsze piwo ;)

 

Chyba czas najwyższy skonstruować chłodzone pudło do fermentacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.