Skocz do zawartości

Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.


Undeath

Rekomendowane odpowiedzi

czeburaszka710, mimo, że przejaskrawione przykłady do końca mnie nie przekonują (równie dobrze moglibyśmy mówić o zakazaniu strzelania z pistoletu na kapiszony, bo można kogoś zabić :D), to na pewno jest dużo racji w tym, co piszesz. Być może nawet spróbuję zrobić kilka warek bez płukania wodą po SS i powalczę z pianą, choć pewnie bez specjalistycznego oprzyrządowania różnicy nie zauważę ;) Stąd też moje podejście - jestem dosyć "energooszczędny" - nie lubię tracić czasu, którego tak bardzo mi na wszystko brakuje, na rzeczy, które nie przynoszą wystarczająco wymiernych efektów ;)

 

Dobra Panowie pokłócili się, wymienili uprzejmości, wyjaśnili sobie wszystko to nie zaśmiecajcie tematu :P

Nikt tu się nie kłóci, tylko kulturalnie dyskutuje :) Poza tym czy na pewno go zaśmiecamy? Wszakże cała dyskusja dotyczy płukania kranówką po StarSanie - zdecydowanie może się przydać innym. Lepiej powiedz Und czy Ty też płukasz/płukałeś po dezynfekcji, czy nie, to będzie ciekawiej :P

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Undeath, dnia 14 październik 2015 - 08:17, napisał: Dobra Panowie pokłócili się, wymienili uprzejmości, wyjaśnili sobie wszystko to nie zaśmiecajcie tematu Nikt tu się nie kłóci, tylko kulturalnie dyskutuje Poza tym czy na pewno go zaśmiecamy? Wszakże cała dyskusja dotyczy płukania kranówką po StarSanie - zdecydowanie może się przydać innym. Lepiej powiedz Und czy Ty też płukasz/płukałeś po dezynfekcji, czy nie, to będzie ciekawiej

 

 

Nigdy :P Każdą wodę która ma kontakt z piwem gotuje przynajmniej 15 minut, do tego woda do przepłukiwania drożdży zawsze jest z małym dodatkiem ClO2 (nawet mineralna z sklepu ale takiej staram się nie używać, odkąd w jednym biterze miałem mega posmaki mineralne). Generalnie nie widzę najmniejszego sensu w płukaniu wodą po dezynfekcji, bo cała robota idzie na marne, już kij z jakością wody, ale widziałem rozebrane nie raz instalacje wodociągowe w domach plus do tego wiem w jakim stanie jest 99% kranów w domach - są to siedliska bakterii i to jest niezaprzeczalne, a szkoda mi mojej pracy na stratę piwa przez taką głupotę. Druga sprawa po co stosować wtedy starsan? Szkoda chemii równie dobrze można wrzątkiem wiadro przepłukać przecież :P Nie raz też pisałem, że nie należy przesadzać bo i tak każde piwo jest praktycznie zakażone, ale z drugiej strony popełnianie takich głupiutkich błędów może rzutować już na jakości piwa.

 

Z ciekawostek jak myślicie gdzie występuje najwięcej bakterii w waszym domu? Nie sypialnia, ani łazienka, są to zawsze miejsca gdzie przechowywana jest żywność i co najlepsze można tam znaleźć tak dziwne szczepy że bylibyście przerażeni :) Najgorzej jest w lodówce... Może to i trochę paranoiczne, ale po myciu lodówki ja zawsze ją jeszcze przepryskuje ClO2, bo salmonella to najbezpieczniejsza rzecz z posiewów jakie widziałem. I w powietrzu też właśnie lata pełno syfu w tych pomieszczeniach, ale bakterie przenoszą się na kurzu i w miarę regularne ścieranie jego ogranicza znacznie migracje ich.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej jest w lodówce

A ja słyszałem że najgorzej to jest na gąbce do mycia naczyń - dużo żarcia na niej, często w ciepłej wodzie, wilgotno itp;)

 

Ja tak samo - jak już mam coś płukać (np. wiadra po resztkach piro) to przepłukuję ClO2, kranówki do piwa bym nie wlał, ani nią nie płukał po dezynfekcji... Po to się stosuje środki do dezynfekcji których nie trzeba płukać, żeby później nie płukać.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie potrafię zrozumieć koncepcji stosowania środków chemicznych, które nie śmierdzą, można stosować je bez spłukiwania i spłukiwanie ich kranówą.

Raz, że jest to dodatkowy krok do wykonania, a dwa że wprowadzamy dodatkowe mikroorganizmy do piwa, które pewnie nie wywołają wyraźnej infekcji w piwie, ale przy którymś pasażu mogą dać o sobie znak - nie koniecznie jako kwach, kibel itp., ale mogą się pojawić inne smaki/aromaty, które mogą się normalnie wziąć z nieprawidłowej pracy drożdży - aldehyd, diacetyl, nieprawidłowe odfermentowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatne infekcje mogą dawać nie tylko aldehyd czy diacetyl - delikatna infekcja może skutkować np brakiem piany, mętnością przy braku wpływu na smak, albo też np spłaszczeniem profilu piwa, płaską słodowością lub niewyraźną chmielowością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli faktycznie płukanie "kranówką" po dezynfekcji to samo zło, to dlaczego jest to zalecane przez producentów? Stronę wcześniej podałem link do środka do dezynfekcji powierzchni mających kontakt z żywnością i jak byk stoi: spłukać czystą woda pitną. Nie jest przypadkiem tak, że resztki wypłukiwanych środków chemicznych zabezpieczają jeszcze przed infekcją?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli faktycznie płukanie "kranówką" po dezynfekcji to samo zło, to dlaczego jest to zalecane przez producentów? Stronę wcześniej podałem link do środka do dezynfekcji powierzchni mających kontakt z żywnością i jak byk stoi: spłukać czystą woda pitną. Nie jest przypadkiem tak, że resztki wypłukiwanych środków chemicznych zabezpieczają jeszcze przed infekcją?

 

Jest pewna różnica, której kolega chyba nie za bardzo rozumie... To że ten środek jest do powierzchni mających kontakt z żywnością nie znaczy że nadaje się do kontaktu z żywnością. Po drugie o kant dupy go rozbić właśnie jak trzeba spłukiwać. Po trzecie po co przecierać już raz przetarte szlaki? Są środki tanie i skuteczne stworzone do piwa, więc szkoda czasem ryzykować używając nie znanych.

 

http://www.adsp.pl/produkt,clinex-barren-1l-plyn-dezynfekujacy,943.html

 

Ten środek po sprawdzeniu karty nie nadaje się, bo po primo trzeb płukać po drugie ma dziwny skład, z jakimiś wypełniaczami... Spójrz w kartę: http://www.adsp.pl/data/doc/produkty/943_k_Clinex%20Barren.pdfniby kwas nadoctanowy i soda ale już 100 razy wolałbym używać czystych tych środków (bo same w sobie nadają się do odkażania). Dalej w karcie masz napisane wyraźnie, że jest trujący... 

 

Kolejna sprawa producenci drożdży i brewkitów podają że po 4 dniach można zlewać piwo na cichą a po tygodniu do butelek im też uwierzysz? Wiesz jedno producent drugie doświadczenia piwowarów i praktyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli faktycznie płukanie "kranówką" po dezynfekcji to samo zło, to dlaczego jest to zalecane przez producentów? Stronę wcześniej podałem link do środka do dezynfekcji powierzchni mających kontakt z żywnością i jak byk stoi: spłukać czystą woda pitną. Nie jest przypadkiem tak, że resztki wypłukiwanych środków chemicznych zabezpieczają jeszcze przed infekcją?

pojęcie spożywka bardzo obszerne jak i powierzchni mające kontakt ze spożywką . Można mówić o półkach do transportu pieczywa czy desce do krojenia buraków . My mówimy raczej o piwowarstwie . Dla przemysłu piwowarskiego nadają się określone rodzai preparatów spełniające wymogi  pod konkretny cykl produkcyjny uwzględniający też materiał z którym ma mieć kontakt .

A jak już mówimy o kranówie to .... npr. dla przepłukiwania rurociągów przy niektórych cyklach produkcyjnych npr. po NaOH czy przepompowywaniu piwa na komercyjnych browarach  używana woda mało tego że sterylna to w dodatku odgazowywana ;)   lub nasycona CO2 . Odgazowują dla usuwania tlenu , jak byś kto pytał .

Edytowane przez czeburaszka710
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholernie się teraz cieszę, że przypadkiem poruszyłem taki temat :) Człowiek się uczy całe życie - teraz mogę wyeliminować kolejny błąd, który może wpływać na jakość piwa. Czuję się przekonany :okey:

 

To teraz inne pytanie - czy jest w którymś z rodzimych sklepów dostępny StarSan w wersji mniej pieniącej? Na porównywarce widzę, że wszędzie jest tylko ten HB. Akurat powoli mi się kończy, więc może warto by było zamówić ten drugi i nie walczyć przy okazji z pianą, która faktycznie jest odrobinę problematyczna.

 

EDIT: Ok, mam - SaniClean to się nazywało :) na TB mają chociażby.

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, bo ja wciąż czuję głód wiedzy. I proszę bez złośliwości, bo ja naprawdę chcę uzupełnić wiedzę. Rozróżniam dwie rzeczy tj. mycie/sterylizację sprzętu i dezynfekcję bezpośrednio przed użyciem. Jak rozumiem środki wymagające płukania nie nadają się tylko do tej drugiej kategorii?

 

Piszecie, że środki do pow. mającej kontakt z żywnością nie koniecznie oznaczają środki nadające się do piwowarstwa. Ale wg mnie jeśli coś posiada takie przeznaczenie to jednoznacznie nadaje się do każdej powierzchni mającej kontakt z żywnością. Mylę się? Przecież wyjątki musiałyby być wyszczególnione?

 

Druga sprawa to toksyczność tego środka z linka. Czyżby jakikolwiek nierozcieńczony środek do sterylizacji (może z wyjątkiem etanolu, ale to też zależnie od ilości) będzie toksyczny. Przecież ludzie używają sody kaustycznej i żyją. Ba nawet chwalą. Co mi umyka, gdzie leży różnica? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak rozumiem środki wymagające płukania nie nadają się tylko do tej drugiej kategorii?

 

Tak. Do mycia może by się nadał.

 

 

 

Piszecie, że środki do pow. mającej kontakt z żywnością nie koniecznie oznaczają środki nadające się do piwowarstwa. Ale wg mnie jeśli coś posiada takie przeznaczenie to jednoznacznie nadaje się do każdej powierzchni mającej kontakt z żywnością. Mylę się? Przecież wyjątki musiałyby być wyszczególnione?

Nie do końca, bo nikt po prostu nie bada wpływu takiego środka na poszczególne wypadki, a na pewno nie sprawdzają czy nadaje się pod browary.

 

 

 

Druga sprawa to toksyczność tego środka z linka. Czyżby jakikolwiek nierozcieńczony środek do sterylizacji (może z wyjątkiem etanolu, ale to też zależnie od ilości) będzie toksyczny. Przecież ludzie używają sody kaustycznej i żyją. Ba nawet chwalą. Co mi umyka, gdzie leży różnica? 

 

Soda kaustyczna jest zasadą, pod wpływem kwaśnego piwa się po prostu zdezaktywuje i da ci ohydny aromat w piwie, którego po prostu nie ruszysz. Natomiast kwas naoodctowy jest silnie żrący niby się utlenia do perhydrolu, który aż tak szkodliwy nie jest, ale nie było nigdzie badań na temat jego wpływu na piwo więc po co ryzykować?

 

Różnica największa zawsze jest w ryzyku używania ich, cenie i dostępności, powiem tak nikt ci nie zabroni go stosować, twoje piwo twoje zdrowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Czy SaniClean zdezaktywuje NAOh? W opisie produktu piszą, że oparty jest na kwasie, czyli w takim wypadku nie muszę bawić się w żadne kwaski cytrynowe? 

 

Tak było to powtarzane kilkukrotnie. Jedyny minus, że Starsan też może się zdezaktywować, dlatego przed jego zadaniem trzeba dokładnie wiadro przepłukać, żeby nie pozostało większych ilości sody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozpuszczanie NaOH powoduje wydzielanie sporych ilości ciepła. Zależy oczywiście od stężenia jakie chcesz osiągnąć, ale mi np. przy wyrobie mydła podczas rozpuszczania NaOH w wodzie temperatura wzrasta z ok. 15oC do nawet 80oC. Zatem z gorącą wodą bym nie ryzykował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę umyć fermentory (standardowe z BA). Zgodnie z tym co wyczytałem w tym wątku planuje przygotować ok 4 litrów roztworu 2-3% NaOH. NaOH mam czyste (98%) kupione w OBI w formie grantulatu. Więc chyba letnia woda wystarczy. 

 

A i jeszcze się upewnię. Nie wolno zalewać NaOH wodą prawda? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • elroy promuje ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.