Skocz do zawartości

Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.


Undeath

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Tak się zastanawiam czy chmura oparów z Clo2, która wypełnia fermentor, ma również działanie dezynfekujące?

 

Nie, nie ma. Chlor dezynfekuje stykowo. To nie piro. Owszem, minimalne działanie ma, ale bardzo słabe i zależy ile tego jest. Np pół litra roztworu 200 ppm nie zdezynfekuje oparami wiadra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile się nie mylę, metanol powstaje wyłącznie w przypadku destylacji nastawów owocowych z rozkładu pektyn( jeżeli sie myle niech mnie ktoś poprawi).. w przypadku zwykłych cukrówek metanolu mamy śladowe ilości.

 

ale to zdaje sie temat nie na to forum..:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile się nie mylę, metanol powstaje wyłącznie w przypadku destylacji nastawów owocowych z rozkładu pektyn( jeżeli sie myle niech mnie ktoś poprawi).. w przypadku zwykłych cukrówek metanolu mamy śladowe ilości.

 

ale to zdaje sie temat nie na to forum..:-)

Ja tam nie wiem, wyczytałem gdzieś, że zlewa się pierwszą 50-tke, bo to metanol. A że kumpel te 50-tki zlewa i zbiera dla mnie (robi tylko cukrówki), to tylko się cieszę, bo mam kilkanaście litrów (prawie)darmowej dezynfekcji :) Przypuszczam, że to pierwsze, co leci z rury, ma moc bliską 100%. Przy dobrym, nowoczesnym sprzęcie chyba nie ma mowy o fuzlach czy jakichś innych rozpuszczalnikach?

Edytowane przez pavulonek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ważne jaki sprzęt, lżejsze substancje i tak muszą na początku odparować, fuzle to inna sprawa (lecą na końcu) Na początku masz mieszaninę etanolu z substancjami które odparowują w niższej temperaturze, metanolu jest tam bardzo mało, ale za to tych śmierdziuchów sporo i z tego względu ja bym tego do dezynfekcji nie używał, bo śmierdzi i nawet kilka kropel potrafi zmienić drastycznie smak czystego spirytusu, czy innego "rozpuszczalnika"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie posmaki daje niedokładne wypłukanie NaOH?

Żadne nie ma on smaku, ale podejrzewam, że po połknięciu poczułbyś raczej mocny ból jakby ci żołądek rozrywało i paliłby cię przełyk... Więc raczej smakiem bym się nie przejmował i wątpie żeby ktoś kto ma choć trochę rozumu próbował zjeść tą zasadę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega pytał chyba o posmaki w piwie.

 

NaOH to silny zasadowy środek. Wydaje mi się, że niewypłukany w piwie może dać mydlane, mdłe zapachy (posmaki), przynajmniej takie miałem wrażenie po niedokładny wypłukaniu kilku butelek u siebie. Może ktoś to jeszcze zweryfikuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe spoko, ale i tak lepiej płukać 5 razy za dużo niż się zastanawiać jakie posmaki da NaOH. Po drugie nadmiar sodu szkodzi drożdżom i człowiekowi też. A mogą też wytrącić się sole? W końcu zasada + kwas daje sól... Brzeczka to nie tylko cukry, ma kwaśny odczyn i jakieś tam kwasy w niej są (chociażby mlekowy przy korekcji wody).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak star san jest kwasowy i zneutralizuje NaOH, ale to wszystko jest w artykule, wystarczy doczytać ;)

 

Po rozprowadzeniu NaOH na powierzchni fermentora, należy go dokładnie spłukać (stosuję już sprawdzony sposób: spłukuję dwa razy ciepłą i raz zimną wodą). Dla bezpieczeństwa należy go dezaktywować, za pomocą kwasku cytrynowego, jeżeli jednak stosujemy kwasowe środki do dezynfekcji (ClO2, Piro, Starsan) nie ma takiej konieczności. Oczywiście można zalać cały fermentor słabszym roztworem i tak zostawić, to też działa, ale nie jest to ekonomiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać, że mycie NaOH to nie dezynfekcja. Tzn jeśli np fermentor z resztkami NaOH przepryskamy ClO2 200 ppm, to większa część możliwości tego drugiego pójdzie na zneutralizowanie NaOH, nie na samą dezynfekcję. Dlatego ja przelewam ClO2 dla neutralizacji, a potem i tak granat siarkowy z piro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać, że mycie NaOH to nie dezynfekcja.

 

A to niby czemu nie dyzenfekcja , rozkłada wszystko organiczne na czynniki pierwsze . W dyfinicji " dezynfekcja " też opisane zasady , oto odnosnik http://pl.wikipedia....iki/Dezynfekcja

lub w szerszej formie http://www.sterylizacja.org.pl/pliki/Reprocesowanie_Wyrobow_Medycznych/ROZDZIAL_3_PODSTAWY_MYCIA,DEZYNFEKCJI,STERYLIZACJI.pdf

 

Ja używam sody kaustycznej do mycia butli (nie muszę szurować a przy okazji jakieś wredne stwory też niszczy ) , po czym wyplykuję zagotowaną wodą ( schłodzoną ) i to tyle , jak do dej pory nie mam większych problemów z infekcją .

Edytowane przez czeburaszka710
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie posmaki daje niedokładne wypłukanie NaOH?

 

Z pierwszej ręki mogę Ci powiedzieć, że piwo smakuje jak gazowane mydło, na dnie pojemnika pojemnika zbiera się coś przypominające muł (w niewielkiej ilości), ciecz brązowieje, a zapach mi osobiście kojarzy się z kiblem (nie jest fekalny; po prostu tak pachną środki do czyszczenia toalet). Nie piłem tego dużo, ale sensacji żołądkowych nie miałem.

 

O ile z fermentorami i butelkami nie miałem problemu, tak miałem problem z wypłukaniem NaOH z kegów. Może zebrał się w rurce? W każdym razie, teraz będę po NaOH rozkręcał kegi i płukał oddzielnie, szkoda piwa.

Edytowane przez pan_czarny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pamiętać, że mycie NaOH to nie dezynfekcja.

 

A to niby czemu nie dyzenfekcja , rozkłada wszystko organiczne na czynniki pierwsze . W dyfinicji " dezynfekcja " też opisane zasady , oto odnosnik http://pl.wikipedia....iki/Dezynfekcja

lub w szerszej formie http://www.steryliza...TERYLIZACJI.pdf

 

Ja używam sody kaustycznej do mycia butli (nie muszę szurować a przy okazji jakieś wredne stwory też niszczy ) , po czym wyplykuję zagotowaną wodą ( schłodzoną ) i to tyle , jak do dej pory nie mam większych problemów z infekcją .

 

NaOH nie rozkłada. Wodorotlenek sodu zmydla tłuszcze.

Było to tłumaczone wielokrotnie - nie jestem chemikiem ani biologiem, pewnie Leszcz by to wytłumaczył dokładnie, ale w przypadku zabrudzenia w szczelinie, to NaOH może zmydlić tłuszcze dookoła, tworząc nad szczeliną skorupę. To, co w szczelinie żyje pozostanie nietknięte. Tak więc NaOH nie wypełnia znamion sterylizacji ani dezynfekcji.

 

Oczywiście, nie jest powiedziane, że stosując tylko NaOH od razu złapiesz infekcję, to nie działa zero-jedynkowo. Ale też posługując się tylko Twoim przykładem nie można powiedzieć, że stosując tylko NaOH nigdy nie złapie się infekcji.

 

Natomiast fajnie byłoby, gdybyś sam dokładnie przeczytał wrzucane przez siebie linki i zawarte w nich informacje. Oszczędziłoby to czasu na pisanie posta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • elroy promuje ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.