Tomassino 5 Posted August 21, 2014 (edited) Witam Panowie (i Panie), Nie wiem czy mieliście możliwość przetestowanie tych trzech piw: łowickie pale ale, grand prix i brackie imperial IPA. Wyczuwalny jest tam pewien słodki smak, przypominający słodkie ciasteczka (może herbaciane) z odrobiną nut pomarańczy. Ten słodki, ciasteczkowo-słodowy smak strasznie mnie intryguje. Biorąc pod uwagę recepturę grand prix, a zwłaszcza słody, co waszym zdaniem najbardziej na to wpływa? Czyżby był to chmiel? pilzneński - 11,84 kg (80%) pszeniczny jasny - 1,48 kg (10%) monachijski I - 1, 04 kg (7%) cara gold (120 EBC) - 0,44 kg (3%) Zacieranie: 1 h, 50 min. Słód do 40 litrów wody o temp. 55 st.C. (spadło do 53 st.C.), podgrzewam 13 min, 63,9 st.C. - 64,4 st.C. - 60 min, podgrzewam 9 min, 70,6 - 71,3 st.C. - 15 min, podgrzewam 9 min, 76 - 77 st.C. - 4 min. Magnum, gr. 2012 (14,5 alfa), 55 g - 60 min, Columbus, gr. 2012 (15,9 alfa), 50 g - 15 min, Centennial, gr. 2012 (10,0 alfa), 50 g - 10 min, Simcoe, gr. 2012 (11,9 alfa), 50 g - 5 min, Citra, gr. 2012 (12,7 alfa), 52 g - 1 min, Chlorek wapnia - 20 g (do garnka przed gotowaniem) Dla porównania, moje american cascade pale ale jest bardziej wytrawne (omijając brak tego ciasteczkowego smaku). pale ale 2kg wiedeński 1kg monachijski 1kg crystal 150 0,3kg fermentis us05 cascade 130g (25g na cichą) 68°C – 70min Jeżeli oczywiście znacie te trunki i uważacie, że źle definiuję ten (jak dla mnie nowy) smak, proszę o korektę. Z góry dziękuję za wsparcie. Zdrówka Edited August 21, 2014 by Tomassino Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szinek 13 Posted August 21, 2014 Podobno monachijski potrafić dać ten tostowo-ciasteczkowy aromat, ale mi również nie udało się tego z niego wydobyć. Poza tym z ciastek są słynne słody biscuit oraz abbey. 1 Tomassino reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 732 1 Items Posted August 21, 2014 Piłeś piwo wg pierwszej receptury? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Tomassino 5 Posted August 21, 2014 tak piłem, to jest receptura gd. prix. Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted August 22, 2014 Podwyższone chlorki moim zdaniem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Tomassino 5 Posted August 22, 2014 Czy modyfikacja wody mogłaby wnieść aż taką dużą, a nawet i diametralną różnicę? Aaaaa, nie sprecyzowałem jednej rzeczy: wysładzanie 48 litrów wody // 1 ml kw. fosforowego 75 % 1 pepek84 reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted August 22, 2014 Spróbuj, dla mnie różnica jaką daje na mojej wodzie chlorek wapnia jest zdecydowanie wyczuwalna. 1 Tomassino reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
crosis 313 1 Items Posted August 22, 2014 Ciastkowe nuty dużo mocniejsze niż monach (monach wg mnie daje bardziej chlebową skórkę) to biscuit i aromatic z bestmalza. Zrobiłem raz lagera 4 kg plisa, 0,4 albo 0,6 kg biscuita. Słodki był, układał się w cholerę, a jak się ułożył to dawał ciastkami jak Misie Lubisie 1 Tomassino reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Tomassino 5 Posted August 22, 2014 Crosis i Zgoda... dzięki za uwagi chłopaki. Myślę, że pierwszy test, posiłkując się przepisem zwycięskim, będzie oparty na chlorku wapnia. Wasze zdrowie... Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 732 1 Items Posted August 22, 2014 tak piłem, to jest receptura gd. prix. To receptura Cześka, Ciechan uwarzył coś innego Quote Share this post Link to post Share on other sites
Tomassino 5 Posted August 22, 2014 Słyszałem, że nie byli fairplay. Niemniej, jest tam ten słodko-ciasteczkowy smak. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dagome 347 Posted August 24, 2014 Informacyjnie, bo już jakieś dziwne historie zaczynają o tym moim chlorku wapnia krążyć. Podane w recepturze 20 g chlorku wapnia należy traktować z przymrużeniem oka. Co prawda faktycznie do wody poszło 20 g, ale... - chlorek wapnia był w wersji sześciowodnej, - chlorek wapnia był nieco zawilgocony, cholerstwo chłonie wilgoć z powietrza. Ile było go faktycznie nikt nie wie, ale ja osobiście zakładam około odpowiednika 10 g normalnego chlorku wapnia. Czyli maksymalnie 4-5 g na typową 20-25 litrową warkę. Odpowiadając na pytanie z pierwszego postu. Ciasteczka są ze słodu, a cytrusy z chmielu. Czujesz je dlatego, że nie są przykryte czymś innym. Nie czujesz ich w innych, ponieważ większość tzw. craftowych IPA jest tak dopier***a karmelem / dziadowsko odfermentowana / niefachowo nachmielona na zimno, że o jakichkolwiek nutach i niuansach w profilu nie może być mowy. 3 pan_czarny, FurioSan and MichalW reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Łukasz 297 Posted August 24, 2014 Nareszcie 1 MichalW reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dagome 347 Posted August 24, 2014 Nareszcie Spadaj ;P Quote Share this post Link to post Share on other sites
Łukasz 297 Posted August 24, 2014 Spadaj ;P :D Quote Share this post Link to post Share on other sites
crosis 313 1 Items Posted August 25, 2014 Wreszcie ktoś wyraźnie powiedział, że większość craftowych IPA jest kompletnie przesłodzona i przekarmelowiona. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Voitas 37 1 Items Posted August 25, 2014 dokładnie, wszystkie te IPA i AIPA na naszym rynku są przesłodzone. czekam na coś bardziej wytrawnego Quote Share this post Link to post Share on other sites
moon 10 Posted August 25, 2014 Wreszcie ktoś wyraźnie powiedział, że większość craftowych IPA jest kompletnie przesłodzona i przekarmelowiona. To nie odkrycie Czesław wielokrotnie powtarzał, że 5% słodu karmelowego to max. Quote Share this post Link to post Share on other sites
banita12 10 Posted August 25, 2014 Moim zdaniem to co pisze Czesiu o piwie to prawda lecz niestety, pisze to w takiej formie jakby reszta piwowarów to byli debile, nie jest zbyt delikatny i mianuje się tym samym na lepszego od nich co nie jest zaletą w tym wypadku, ponieważ powinny mówić same piwa 1 zgoda reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Łukasz 297 Posted August 26, 2014 Moim zdaniem to co pisze Czesiu o piwie to prawda lecz niestety, pisze to w takiej formie jakby reszta piwowarów to byli debile, nie jest zbyt delikatny i mianuje się tym samym na lepszego od nich co nie jest zaletą w tym wypadku, ponieważ powinny mówić same piwa Nie odniosłem wrażenia, że z tej wypowiedzi wynika mianowanie się na lepszego od innych. Mam identyczne zdanie pomimo bardzo małego doświadczenia. To, co Ciebie widać dotknęło to forma przekazu - powiedz tylko co to ma wspólnego z twierdzeniem, że mianuje się na lepszego? Wg mnie nie ma to żadnego powiązania. Czy powiedzenie prawdy w sposób mniej polityczny ma oznaczać od razu wywyższanie się? Rozumiem jakby Ciebie bezpośrednio to dotykało - wtedy mógłbyś się obrazić, no ale bez przesady tym bardziej, że sam napisałeś, że to prawda. Faktem niestety jest to, że craft polski niedługo zacznie (albo już powoli zaczyna) lecieć na ilość, a nie trzymać jakości, co niestety powiela starą prawdę, że wszystko prędzej czy później przechodzi taką metamorfozę i chęć zysku zaczyna wygrywać z jakością - przykra prawda. Quote Share this post Link to post Share on other sites
MichalW 54 Posted August 26, 2014 IMHO Dagome zwraca uwagę na powszechne powielanie błędnych założeń. Nie wskazuje konkretnych browarów. A jeżeli takie słowa padły, to coś musi być na rzeczy . A niestety, piwo które "wszystkim smakuje" niekoniecznie musi być dobre technicznie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dario 31 Posted August 26, 2014 Receptura recepturą ale większość browarów rzemieślniczych warzy gościnnie w innych browarach. Nie wszyscy mogą spać w śpiworach przy tankach pilnując fermentacji, jak robią to panowie z jednego browaru 1 FurioSan reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
crosis 313 1 Items Posted August 26, 2014 Przesada, nikt tego nie oczekuje. Ale już np oszczędzanie na chmielu (byle dobić do IBU), tudzież przykrywanie wad goryczką i karmelem jest dość częste niestety. I to właśnie w kontraktach. Nie mówię już o wypuszczaniu ewidentnie wadliwych piw. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Łukasz 297 Posted August 26, 2014 Receptura recepturą ale większość browarów rzemieślniczych warzy gościnnie w innych browarach. Nie wszyscy mogą spać w śpiworach przy tankach pilnując fermentacji, jak robią to panowie z jednego browaru Nikt nie mówi o nocowaniu przy tankach - można to inaczej zorganizować, ale fakt, iż: Nie mówię już o wypuszczaniu ewidentnie wadliwych piw. to niezbyt pocieszająca perspektywa na przyszłość. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dario 31 Posted August 26, 2014 Oj, widzę że nikt nie załapał o jaki browar chodzi Quote Share this post Link to post Share on other sites