cml 217 1 Items Posted July 2, 2014 Wpis z warzenia Barwa: jak na zdjęciu - czerwona ale nie bordo - jeden ton niżej i byłaby prawdziwa krew klarowne za mgiełką Piana: znika praktycznie bezpośrednio po nalaniu, szkła nie znaczy Aromat: pszenica z czymś dodatkowym jest banan Smak: w smaku ten aromat buraczany aczkolwiek o wiele lepiej był wyczuwalny w Żywcu prosto z kega - tutaj jako wspomnienie - co mi bardzo pasuje bo jednak burak mnie trochę zmęczył swoim smakiem w Żywcu - a tutaj bez problemu Ogólnie: udany eksperyment - wysycenie w normie dla pszeniczniaka ale dla mnie ciut za wysokie - nie wiem jak parę lat temu mogłem wypić pod rząd parę pszenic Nie jestem wielkim fanem pszenicy ale tę pije się przyjemnie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Undeath 1197 1 Items Posted July 2, 2014 A jak z siarką? Bo chyba zaczynam podejrzewać o to piro którym odkażam kegi, to nie pierwszy raz kiedy taki aromat mi się pojawiał po niedokładnym wypłukaniu jego Ogólnie widzę że piwo pozytywne wrażenia na ludziach robi Chyba jednak jak będzie okazja to powtórzę je z małymi zmianami oczywiście Quote Share this post Link to post Share on other sites
cml 217 1 Items Posted July 2, 2014 siarki nie wyczuliśmy Quote Share this post Link to post Share on other sites
DonZ 2 Posted July 2, 2014 Z tego co pamiętam w Żywcu, to ładny różowy kolor aromat buraczany i równie buraczany smak, ale jak na pszenicę to było mało pszeniczne, bardziej buraczane Quote Share this post Link to post Share on other sites
cml 217 1 Items Posted July 2, 2014 Chyba jednak jak będzie okazja to powtórzę je z małymi zmianami oczywiście wszyscy w głębi serca lubią buraka Quote Share this post Link to post Share on other sites
Usiu 119 1 Items Posted July 2, 2014 A jak z siarką? Próbowałem w Żywcu i pomimo tego, że nos miałem zawalony na maksa to siarkę wyczułem Quote Share this post Link to post Share on other sites
Undeath 1197 1 Items Posted July 3, 2014 wszyscy w głębi serca lubią buraka Hehe na to wychodzi Próbowałem w Żywcu i pomimo tego, że nos miałem zawalony na maksa to siarkę wyczułem Na Żywcu to wiem że siarka była, ale tak jak pisałem w butelkach jej nie było i byłem tym faktem dość zdziwiony, podejrzewam dość duża ilość piro nie wypłukanego zostało i ma ono wpływ na piwo i stąd ta siara, wycofuje go całkiem z browaru, teraz tylko Star San do kegów, to co powtórka za rok na Żywcu? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Usiu 119 1 Items Posted July 4, 2014 Używam piro od zawsze do butelek i nigdy nie miałem od niego siarki. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Łukasz 297 Posted July 5, 2014 Widzę, że i kolega Krzysztof przerzuca sie na Star San Dla mnie póki co ten środek jest bezkonkurencyjny. Dopiero 4 warki z jego udziałem i póki co jest super (odpukać). Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted July 7, 2014 Hmm, 100 warek z ClO2 i również wszystko gites. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Łukasz 297 Posted July 7, 2014 Hmm, 100 warek z ClO2 i również wszystko gites. Jarek, nie twierdzę, że CLO2 jest zły. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Undeath 1197 1 Items Posted July 7, 2014 (edited) Używam piro od zawsze do butelek i nigdy nie miałem od niego siarki. No tak ale w kegu wydaje mi się że zostawiłem z jakieś pół szklanki mocno stężonego piro bo coś się zamotałem i nie wylałem, a w butelkach zostanie ci parę kropel jego... Przerzucam się na star san tylko do kegów, reszta sprzętu jak do tej pory na ClO2, bo jest dla mnie wygodniejszy, a skuteczność taka sama Po za tym mam jeszcze go pół litra Zobaczymy jak spodoba mi się starsan no to wtedy przejdę na niego. Edited July 7, 2014 by Undeath Quote Share this post Link to post Share on other sites
Łukasz 297 Posted July 7, 2014 Przerzucam się na star san tylko do kegów, reszta sprzętu jak do tej pory na ClO2, bo jest dla mnie wygodniejszy, a skuteczność taka sama Po za tym mam jeszcze go pół litra Zobaczymy jak spodoba mi się starsan no to wtedy przejdę na niego. Duże plusy jak dla mnie są takie, że jest bezwonny, jakby łatwiej się z nim pracuje (przygotowywanie roztworu) oraz nie traci tak szybko swoich właściwości. Quote Share this post Link to post Share on other sites