Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Panowie za odzew i pomoc na początku drogi w warzeniu własnego piwa. Już mniej więcej wiem co mi potrzeba, więc zamawiam i zabieram się do roboty.

Na początek chciałbym uwarzyć lagera z puchy ale tak jak mówiłem według instrukcji więc będzie to lager górnej fermentacji o ile można taką profanację nazwać lagerem,niestety nie mam możliwości jak na razie popracować z dolną fermentacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kranik z reduktorem i może to i prostackie rozwiązanie ale sprawdza się bardzo dobrze ale ja fermentuje w wiadrze z karanikiem więc przy rozlewie wszystko jest na dnie. W przypadku przelewania do innego wiadra przy rozlewie taki reduktor pewnie nic by nie dał.

 

Miałem kontakt z lagerem Coopersa z puchy robionym na 1kg glukozy. Powiem tak jeśli koniecznie chcesz zrobić LAGERA z tego zestawu to najlepiej wybierz coś innego dedykowanego pod górną fermentację bo to co ci wyjdzie nie będzie przypominało lagera. Wychodzi z tego bardzo lekki Ale z niewielką ilością estrów. Lekko kwiatkowy, lekko szampański słabo chmielony, dość wodnisty i niezbyt pełny w smaku (to pewnie wina samej glukozy więc doradzał bym do tej puszki 1kg - 50%glukoza+50%ekstaktu). Jeśli nie przeszkadza ci że wyjdzie coś innego niż lager to śmiało bo fajnie gasił pragnienie. Na upały i do grila w sam raz.

 

Po dłuższym leżakowaniu ok 3-4 miesiące estry dość mocno się chowają i na pierwszy plan wychodzi całkiem fajna goryczka. Po tym czasie piwo mocno przypominało mi naszego zielonego Lecha ale do tego czasu dotrwały chyba 2 czy 3 butelki xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dość wodnisty i niezbyt pełny w smaku (to pewnie wina samej glukozy więc doradzał bym do tej puszki 1kg - 50%glukoza+50%ekstaktu). Jeśli nie przeszkadza ci że wyjdzie coś innego niż lager to śmiało bo fajnie gasił pragnienie.

Mówisz, że Ci wyszedł wodnisty, a potem doradzasz koledze, żeby dodał TYLKO 1kg glukozy+ekstraktu... a myślałeś może o tym, że właśnie dlatego piwo wyszło Ci wodniste? Przecież brewkit + 1kg glukozy/ekstraktu przy 20L da może z 10Blg, to czego się spodziewałeś?

 

Fakt, że jakiegoś super piwa na tej puszce nie ukręcisz, ale jak dodasz co najmniej z 1,7kg ekstraktu i przeprowadzisz fermentację w odpowiedniej temperaturze, to wyjdzie Ci na pewno coś pijalnego. A najlepiej jak dasz jakieś inne drożdże i dochmielisz - tyle, że wtedy to nie bardzo jest sens bawić się z taką puchą Coopersa, tylko lepiej pojechać na ekstraktach niechmielonych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz, że Ci wyszedł wodnisty, a potem doradzasz koledze, żeby dodał TYLKO 1kg glukozy+ekstraktu... a myślałeś może o tym, że właśnie dlatego piwo wyszło Ci wodniste? Przecież brewkit + 1kg glukozy/ekstraktu przy 20L da może z 10Blg, to czego się spodziewałeś?

 

 

 

Fakt, że jakiegoś super piwa na tej puszce nie ukręcisz, ale jak dodasz co najmniej z 1,7kg ekstraktu i przeprowadzisz fermentację w odpowiedniej temperaturze, to wyjdzie Ci na pewno coś pijalnego.

 

Nie wyszedł mi bo to akurat nie moja produkcja więc opisywałem jedynie moje wrażenia na temat samego piwa. Nie uważam by wodnistość w tym przypadku była wadą. Wręcz zaletą. Jednak na czystej glukozie wodnistość jest nieco przesadzona i z tego powodu moja propozycja 0,5kg glukozy i 0,5kg suchego ekstraktu. Wedle moich informacji to ilość cukru z tego będzie zbliżona do 1,7kg ekstraktu w płynie (bo chyba to proponowałeś?).

 

Goryczka w tej puszcze jest na tak niskim poziomie, że jest niemal symboliczna. Dodanie czystego ekstraktu spowoduje że słodowość całkiem ją zasłoni i piwo moim zdaniem będzie gorsze, stąd mój pomysł uderzenia 50% na 50% żeby zmniejszyć nieco wodnistość ale zatrzymać resztki goryczki.

 

Oczywiście w przypadku dodatkowego dochmielania tej puszki też polecał bym czysty ekstrakt bez glukozy.

Edytowane przez Gawith
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek chciałbym uwarzyć lagera z puchy ale tak jak mówiłem według instrukcji więc będzie to lager górnej fermentacji o ile można taką profanację nazwać lagerem,niestety nie mam możliwości jak na razie popracować z dolną fermentacją.

 

 

Dam CI dobrą radę... nie musisz jej stosować ale weź pod uwagę że daję Ci ją z czystej sympatii dla innego piwowara, a nie jakiejś przekory czy coś takiego. Otóż: Nie zaczynaj od lagera. Naprawdę. Zacznij od jakiegoś jasnego "ejla" [tzn. Ale] . Lagera zostaw sobie na zimę. Ja popełniłem taki błąd robiąc raz lagera latem. Swojego pierwszego Lagera zrobiłem tak że dojrzewał zimą, w chłodzie. Był niesamowity i byłem z niego dumny. Pół roku później powtórzyłem piwo i dojrzewało w wakacje w tym samym miejscu.[piwnicy]. Nie da się go pić. Mam go do teraz.Nie mogę go dopić. Ma tak ostre spirytusowe smaki że mnie odrzuca. Nie złapało infekcji czy coś. Po prostu smak jest taki...łee :/ Natomiast ale wychodziły zawsze dobre. Cały czas mówię o brewkitach, oczywiście.

 

Tak w ogóle to nie przejmuj się techniką, stylami itd...[tylko higieną przejmuj się mocno :P ]. Robienie Piwa to przyjemność. Hobby. tak to traktuj. Skoro wychodziło naszym przodkom którzy o nie słyszeli o sylikonie, igelicie czy kranikach to Tobie też wyjdzie. :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, że jakiegoś super piwa na tej puszce nie ukręcisz, ale jak dodasz co najmniej z 1,7kg ekstraktu i przeprowadzisz fermentację w odpowiedniej temperaturze, to wyjdzie Ci na pewno coś pijalnego. A najlepiej jak dasz jakieś inne drożdże i dochmielisz - tyle, że wtedy to nie bardzo jest sens bawić się z taką puchą Coopersa, tylko lepiej pojechać na ekstraktach niechmielonych

co do ekstraktu to właśnie tak zamierzałem zrobić 1,7 dodać to puchy. Co masz na myśli fermentację w odpowiedniej temperaturze,skoro przy puszcze jest zalecana 18-22 stopnie ze względu na dodane tam drożdże górnej fermentacji więc jakiegoś wielkiego pola manewru nie ma co do temperatury w tym wypadku.

Inne drożdże tzn.jakie chodzi Ci o te dolnej fermetacji?(jeżeli tak to tak jak mówiłem nie mam teraz warunków na dolną), a jeżeli chodzi o dochmielenie to ile i jakiego chmielu wypadało by dorzucić do takiej puchy Coopersa aby poprawić jakość piwa i na jakim etapie go dodać? Wydaje mi się że ewentualnie przed cicha ale jeżeli nie robię cichej to jest szansa w którymś momencie dochmielić?

Naprawdę. Zacznij od jakiegoś jasnego "ejla" [tzn. Ale]

a jakieś konkretnie polecasz bo za tymi "przypalanymi" nie do końca przepadam, a pisałeś też o lagerze z brewkita oba robiłeś na drożdżach z puchy czyli na górnej fermentacji tylko w innym okresie(lato-zima) czy może na dolnych drożdżach je robiłeś?

 

Gawith

Jeśli nie przeszkadza ci że wyjdzie coś innego niż lager to śmiało bo fajnie gasił pragnienie. Na upały i do grila w sam raz.

Ja zdaje sobie sprawę że typowy lager nie wyjdzie i na bank będzie podchodził jakimiś kwiatkami itp. chciałbym tylko aby jakoś to zminimalizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja propozycja 0,5kg glukozy i 0,5kg suchego ekstraktu. Wedle moich informacji to ilość cukru z tego będzie zbliżona do 1,7kg ekstraktu w płynie (bo chyba to proponowałeś?).

No tak - nie pisałeś wcześniej, że chodzi o suchy ekstrakt, który ma sporo wyższą zawartość cukrów niż płynny. Mnie chodziło oczywiście o płynny - ekstrakt suchy to rozwiązanie raczej drogie - za te same pieniądze wolałbym dać 1,7kg płynnego niż mieszać suchy i glukozę. Zawsze można dać trochę mniejszy ekstrakt płynny i do tego trochę glukozy (żeby piwo nie wyszło zbyt słodowe).

 

Co masz na myśli fermentację w odpowiedniej temperaturze,skoro przy puszcze jest zalecana 18-22 stopnie ze względu na dodane tam drożdże górnej fermentacji więc jakiegoś wielkiego pola manewru nie ma co do temperatury w tym wypadku.

No i tu jest cały problem :) Lagery to piwa na drożdżach dolnej fermentacji, które fermentują w dużo niższych temperaturach, niż drożdże górnej fermentacji. Generalnie tak czy siak, niezależnie od nazwy puszki, zrobisz Ale'a :) Rozumiem, że chcesz uzyskać efekt zbliżony do lagera/pilsa. Warto więc pomyśleć o drożdżach górnej fermentacji, dających czysty profil - z suchych jest co najmniej kilka opcji (Safale S-04, US-05, Danstar Nottingham).

 

Natomiast nie wiem na ile to wszystko ma jakiś większy sens. Kupisz suche drożdże (10zł), kupisz ekstrakt 1,7kg (30zl), do tego masz nietanią puszkę, a fajnie by było to wszystko jeszcze dochmielić... Może to być gra niewarta świeczki - to żadna sztuka zrobić przeciętne piwo za 70-80zł/20l, wręcz taki fakt może potem zniechęcać.

 

Dlatego, jeżeli nie chcesz jej "odkładać na później", być może po prostu zrób sobie tą puszkę "jak leci" (czyli na zestawowych drożdżach, z dodatkiem ekstraktu płynnego lub mieszanki glukoza/ekstrakt) - staraj się fermentować w dolnych zakresach temperatur (pomieszczenie ~17C dobrze się nada) i zobaczysz jaki będziesz miał efekt. Potem, z wykorzystaniem ekstraktów niechmielonych czy zacierania, może być już tylko lepiej, a pierwszą warkę i tak spijesz (nie polecam się spieszyć - nawet "puchy" na glukozie potrafią być z upływem czasu dużo lepsze) :)

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie chodziło oczywiście o płynny - ekstrakt suchy to rozwiązanie raczej drogie - za te same pieniądze wolałbym dać 1,7kg płynnego niż mieszać suchy i glukozę.

Natomiast nie wiem na ile to wszystko ma jakiś większy sens. Kupisz suche drożdże (10zł), kupisz ekstrakt 1,7kg (30zl), do tego masz nietanią puszkę, a fajnie by było to wszystko jeszcze dochmielić... Może to być gra niewarta świeczki - to żadna sztuka zrobić przeciętne piwo za 70-80zł/20l, wręcz taki fakt może potem zniechęcać.

 

Na szczęście rynek nam się w kraju rozrasta, konkurencja rośnie a ceny spadają ;)

 

kufel

Bez względu co wybierzesz to polecam ten sklep -> http://esencjesmaku.pl

Mieszanka ekstrakt/glukoza 1kg- 12zł

Suchy ekstrakt Bruntal 1kg - 18zł

Płynny ekstrakt Bruntal 1,7kg - 19,5zł

 

Mają też fajne brewkity za 48zł. Lager tez jest. Dodatkowo do tych brewkitów dostajesz dodatkowo paczuszkę chmielu do chmielenia na zimno.

(Niestety akurat lagera tego producenta nie próbowałem więc nie wiem co wyjdzie)

 

Drożdże i i jakieś chmiele też mają ale to chyba jednak jak pisze @ThoriN może być gra niewarta zachodu i pieniędzy.

Edytowane przez Gawith
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.