Skocz do zawartości

Piwny Depozyt - Kraków "Strefa Piwa" (Ul. Krowoderska 37)


Tadzik

Rekomendowane odpowiedzi

Wrzuciłem:

2 x Belgian Tripel

2 x SPACE - Black IPA na belgijskich drożdżach

 

Wyjąłem:

Skos - Pipa

Kantor - Grodziskie

ATP - Espresso Stout

Buber - American Stout

 

Powinno być:

guciothebest - RIS, Sweet Stout x2

Tjujku - American Wheat

ATP - Dry Stout x2

BrPr - FES

Ibrahim - Whiskey Stout

Seb0 - Stout Owsiany x2

adamsky - Czarna Woda (quadrupel), Tripel x2, SPACE (BBIPA) x2

Edytowane przez adamsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skos - PIPA

 

Przy otwieraniu dość mocne syknięcie, ale nie wyszło z butelki. Piana bardzo wysoka, przy normalnym nalewaniu zrobiła się na 2/3 szklanki, ładna. Początkowo piwo wydawało się dość klarowne, ale chyba ruszyłem drożdże dolewając końcówkę, bo jak teraz patrzę to wygląda jak standardowa IPA.

W aromacie dość słodko, ale chmielu tam niewiele. Jest zdecydowana słodowość i estry.

Wysycenie nieco powyżej średniego, ale w pełni akceptowalne.

W smaku w pierwszym momencie uderza wyraźna słodowość - 18 blg robi swoje. Z czasem dochodzi goryczka. Goryczka trochę tępa, ale na szczęście nie zalegająca. Jeśli chodzi o samą intensywność to tak w sam raz żeby skontrować słodowość.

 

Piwo bardzo dobre, ale trudno mi to zaliczyć do IPA. Jak dla mnie to takie Polish Strong Ale.

Edytowane przez adamsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kantor - Grodziskie

 

Nie jestem wielkim fanem gatunku, ale to było świetne.

W aromacie wędzonka. Nie podejmuję się określać co tam poza wędzonką jest - alergia mi powoli startuje.

Piana zaskakująco niska. Spodziewałem się pół kufla piany, ale zrobiła się taka na 2cm i szybko opadła. Po kilkunastu minutach zredukowała się do zera. Firanki nie stwierdzono - szkło czyste.

Barwa jasno-słomkowa, mętne.

W smaku świetne. Lekkie, ale przy tym nie puste. Wysycenie powyżej średniej, pasuje do styl. Goryczka niezbyt wysoka, fajnie zaostrza końcówkę. Świetnie zbalansowane.

 

Znakomite piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buber - American Stout

 

W aromacie chmiel był wyczuwalny przy otwieraniu butelki. Ze szklanki już trudniej mi go było wyczuć. Zakładam, że to kwestia wieku piwa, miesiąc temu na pewno było bardziej chmielowo. Aromat w kierunku gorzkiej czekolady, typowo palone nuty obecne, ale nie dominujące.

Barwa czarna, gęste, praktycznie nieprzejrzyste. Piana taka sobie, szybko zredukowała się do zera, nie obrączkuje.

Jak na American Stouta piwo bardzo pełne, no ale to jednak 16blg. W smaku gorzka czekolada, minimalna kwaśność od słodów palonych, na finiszu wyraźna goryczka. Wysycenie ok.

 

Bardzo dobre piwo. Nie do końca w stylu, ale zupełnie mi to nie przeszkadzało. Nie było wyraźnych akcentów palonych, co akurat mi odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ATP - Espresso Stout

 

Po otwarciu butelki aromat nie pozostawia złudzeń - mocny, bezkompromisowy, gorzki aromat kawy. Po przelaniu trochę łagodnieje, ale cały czas dominuje.

Piana niewielka, bardzo szybko zredukowała się do zera.

Piwo lekkie i wytrawne. Wysycenie lekko powyżej średniej dodatkowo podkreśla rześkość. Bałem się mocnej kawy w smaku, ale piwo jest zbalansowane - mocne espresso bardziej poszło w aromat niż w smak. Nie stwierdziłem też żadnych kwaśnych posmaków od kawy czy słodów palonych.

 

Jak dla mnie bardzo dobre. Fani kawy mogliby narzekać, że w smaku trochę przypomina 'zwykłego' dry stouta, ale mi to akurat nie przeszkadzało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ibrahim - Whisky Stout

Piana solidna, piwo czarne i nieprzejrzyste. W aromacie solidna paloność przykryta lekką wędzonką i nutami whisky. W smaku, jak dla mnie świetny whisky stout, paloność, kawa i nieco czekolady przełamana asfaltowym sznytem i finiszem whisky. Niestety na minus trzeba zaliczyć to, że piwo było mocno przegazowane jak na styl. Dla mnie to był poziom bliższy weizenowi niż stoutowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ATP dzieki za recenzje :) Co do nagazowania to mam dwoch podejrzanych: 1) Drozdze - slyszalem ze S-04 lubia przegazowac piwo (zwlaszcza ze ono bylo butelkowane w lutym wiec troszke przelezalo) lub syrop sie zle wymieszal bo mialem pare butelek gdzie nagazowanie bylo ok. Ogolenie celowalem w 2.0 vol ale cos poszlo nie tak - jak to w piwowarstwie domowym bywa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyniosłem:
1 x Berliner Weisse (rozlew 03.05.2016, 8°Blg)

1 x Wielozbożowe Golden Ale (rozlew 29.04.2016, 11,3°Blg, z żytem, owsem i pszenicą)

1 x American Bitter (rozlew 20.05.2016, 10,1°Blg)

A wziąłem:
1 x Seb0 - Stout Owsiany

1 x ATP - Dry Stout

1 x adamsky - Tripel

 

Czyli jest:

guciothebest - RIS, Sweet Stout x2

Tjujku - American Wheat

ATP - Dry Stout

BrPr - FES

Ibrahim - Whiskey Stout

Seb0 - Stout Owsiany

adamsky - Czarna Woda (quadrupel), Tripel, SPACE (BBIPA) x2

Kantor - Berliner Weisse, Wielozbożowe Golden Ale, American Bitter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ATP - Dry Stout

 

W: czarny/ciemnobrązowy, piana niska, średnio-pęcherzykowa, nietrwała, złamanej bieli

A: średnia kanaliza, za nią kawa, trochę mleczna, dużo czekolady, zbożowość

S: kawa, paloność, taka nawet dość agresywna, czekolada, podwyższona kwaśność, lekka kanaliza, lekkie estry, lekka taninowość, finisz palono-kawowy

G:średnia

O:pełnia średnio-niska, wysycenie średnio-niskie, szorstkie

 

Po ogrzaniu kanaliza już przeszkadza, pomijając to, piwo całkiem stylowe, paloność ostra ale złożona, wiadomo że mamy do czynienie z dry stoutem, piwo nie jest estrowe mimo użycia S-04, może trochę ta kwaśność zbyt podwyższona i brakuje kremowości ale to już szczegóły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się od czego ten zapach. Winowajców może być dwóch, albo Fuggles 2014, bo wychodzi to tylko w piwach z tym chmielem, albo ewentualnie woda. Tak czy tak, dzięki za recenzję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym obstawiał innych dwóch winowajców: infekcja, albo mocne zestresowanie drożdży (drożdże mocno nie w kondycji) ;)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże uwodnione, trzymane wcześniej w lodówce i świeże. Pozostaje jeszcze ewentualnie pirosiarczyn wykorzystany do mycia butelek. Ewentualnie infekcja w butelkach. Miałem jeszcze na miejscu tu dwie butelki. Jedna rozpijana w piątek waliła stęchlizną i kanalizacją. Drugą otworzyłem teraz z dziewczyną i zero kiblowych aromatów. Dla mnie ziemistość i kawa, dla niej "ziemia do kwiatków" i kawa. Pozostałe butelki pite w domu też bez aromatów z szamba. Więc wychodzi na to, że albo infekcja w butelkach, albo piro.

Edytowane przez ATP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziemistość to od chmielu może być, jak masz duże nierówności między butelkami to pewnie infekcyjne pochodzenie tego kanału.

 

Kanaliza w niskim stężeniach to może być też cebula, czosnek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziemistość to od chmielu może być, jak masz duże nierówności między butelkami to pewnie infekcyjne pochodzenie tego kanału.

 

Kanaliza w niskim stężeniach to może być też cebula, czosnek.

Cebuli ani czosnku też nie uświadczono. Wychodzi na to, że problem leży w butelkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seb0 - Stout Owsiany

porządne syknięcie i wychodzi z butelki, na szczęście byłem szybszy ;)

 

W: ciemnobrązowy/czarny, piana wysoka, grubopęcherzykowa

A: mocno utleniony, winny, suszone owoce(zwłaszcza sporo wiśni), sherry, lekkie orzechy, lekka czekolada, 

S: słodowość, karmel, orzechy, lekka czekolada, lekka słodycz, lekki aldehyd retronosowo

G: niska

O: pełnia średnio-niska, wysycenie b. wysokie

 

Mimo sporego utlenienia, jak się już odgazuje to nawet całkiem niezłe, zwłaszcza w smaku, ten orzech przyjemny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adamsky - Tripel

A zapisków wynika że jest to wersja "zamerykanizowana", z 9,7% alk ;)

Porządne syknięcie, minimalne gushuje

 

W: bursztyn, nawet taki ciemniejszy, musujące, lekko mętne, piana wysoka, dość drobna, trwała

A: na początku nuty warzywne w stylu DMSu, za tym przyprawy, goździk, pieprz, ziele angielskie, estry, morela, gruszka, chmielowość jest ale bardziej ziołowa

S: złożone przyprawy, estry, morela, lekki alkohol, finisz przyprawowo-słodowy, z delikatnym karmelem

G:średnia, lekko fenolowa, krótka, bardzo dobrej jakości

O: pełnia średnio-niska, wysycenie wysokie, rozgrzewające, minimalnie może piekące nawet na finiszu, trochę szorstkie od fenoli

 

Dobry balans fenolowo-estrowy, alkohol świetnie ukryty, piwo zgodnie ze stylem lekkie, pijalne pomimo sporej mocy, w sumie największa wadą są te nuty warzywne, no i może minimalnie zbyt ciemne jak na styl.

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzuciłem 3x Rauchpils


 


Na stanie:


guciothebest - RIS, Sweet Stout x1


ATP - Dry Stout


BrPr - FES


Ibrahim - Whiskey Stout


Seb0 - Stout Owsiany


adamsky - Czarna Woda (quadrupel), Tripel, SPACE (BBIPA) x2


Kantor - Wielozbożowe Golden Ale, American Bitter


Tadzik - Rauchpils x3


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adamsky - Tripel

A zapisków wynika że jest to wersja "zamerykanizowana", z 9,7% alk ;)

(...)

Dzięki za recenzję.

 

Co do klarowności to po prostu mętnieje po schłodzeniu. Gdybyś otwierał ciepłe, to by było prawie jak koncerniak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawiłem swoje Black IPA. 

 

 

Na stanie:

guciothebest - RIS, Sweet Stout x1

ATP - Dry Stout

BrPr - 2xBlackIPA

Ibrahim - Whiskey Stout

Seb0 - Stout Owsiany

adamsky - Czarna Woda (quadrupel), SPACE (BBIPA) x2

Kantor - Wielozbożowe Golden Ale, American Bitter

Tadzik - Rauchpils x3

Edytowane przez BrPr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co do klarowności to po prostu mętnieje po schłodzeniu. Gdybyś otwierał ciepłe, to by było prawie jak koncerniak.

Mogło być zmętnienie na zimno, co u mnie też się często zdarza albo po prostu drożdże jeszcze nie zdążyły osiąść po, pewnie, porządnym poruszeniu podczas transportu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kantor Berliner Weisse #81A

 

Barwa jasna niczym serwatka, piana wysoka, dość trwała, ładnie oblepiająca szkło.

Aromat kwaśnych owoców (cytrynka), lekko mleczny, mydlany (kolendrę tam wciepałeś?).

W smaku mamy przede wszystkim serwatkę – o dziwo bez kwasu. Dość mocno przypomina mi to rozwodniony Kwas Alfa od Pinty. Gdzieś daleko w tle nikłą ziołowość.

Niestety mi nie podeszło – głównie za sprawą niemal kompletnego braku kwaśności który dla mnie jest takim berlinerowym „must be”. Ok jest extremalnie lekko i pijalnie lecz niestety niczym nie ujmuje. Jedyne co bym mógł zrobić z takim piwem to mocno dochmielić na zimno ale na to jest już za późno. 

 

fd5d6edbfb881.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co bym mógł zrobić z takim piwem to mocno dochmielić na zimno ale na to jest już za późno.

Mam też wersję chmieloną na zimno ale raczej delikatnie ;)

Nie, bez kolendry, chociaż z kolendrą też mógłby być ciekawy, ja wyczuwałem coś w stylu kostki toaletowej, pewnie jakieś kwiatowe estry, jak mydło to raczej sugerowałoby autolizę.

Co do kwaśności to dziwna sprawa, bo jak piłem ostatnio to dla mnie była wręcz dość mocna, chyba jestem wyczulony na kwaśność :)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.