Jakość wody

[Bartek Śliwiński]

Witam, czy jakaś dobra dusza pomoże stwierdzić czy taka woda: http://mpwik.com.pl/dla-klienta/woda/archiwum-jakosci-wody/zaklad-polnocny-luty-2014 nadaje się do piw chmielonych na zimno? Mam z tym małe problemy ( trawiastosc, nieprzyjamna goryczka) i chciałbym wiedzieć czy przyczyna może leżeć w wodzie.

Dzięki

 

Wysłane z mojego MZ601 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Bzdzionek]

Jeżeli chodzi o wodę to tutaj znaczenie ma stosunek jonów chlorkowych do siarczanowych, jeżeli jest poniżej 0,7 to podbija chmielowość z tego co spojrzałem to na podanej przez Ciebie rozpisce ten stosunek jest poniżej 0,7. W tej sytuacji nie ma już np sensu dodawać gipsu piwowarskiego (siarczan wapnia), który uwypukla chmielową goryczkę. To jeśli chodzi o wodę.

 

Na jakość goryczki ma wpływ wiele czynników, np pH nie wiem, czy ten parametr kontrolujesz podczas zacierania oraz użyty chmiel, nie wszystkie chmiele nadają się do chmielenia piw o wysokim IBU. Dodatkowo przy chmieleniu na zimno ważna jest też temperatura i czas. Generalnie zakłada się, że nie powinno się przekraczać 5 dni w temperaturze ok 18°C.

Zwróć jeszcze uwagę na wysładzanie, jeżeli wysładzasz poniżej 2°Blg to już możesz wypłukiwać z młóta garbniki, które wprowadzają uczucie ściągania, podobnie z pH wody do wysładzania jeśli jest za wysokie też wypłukujesz garbniki.

 

Myślę, że podałeś zbyt mało szczegółów, aby wyrokować co tak naprawdę jest odpowiedzialne za ten nieprzyjemny efekt.

[Stasiek]

Witam, czy jakaś dobra dusza pomoże stwierdzić czy taka woda: http://mpwik.com.pl/...nocny-luty-2014 nadaje się do piw chmielonych na zimno?

Jestem podpięty pod ten sam wodociąg, a skoro moja AIPA wygrała w Poznaniu, a American Brown Ale (też trochę chmielone na zimno) zajęło 2 miejsce w Zielonej Gorze, to z tego wniosek że woda nie jest tu problemem.

[Łukasz]

Problem czasami leży w czymś innym - jaką macie pewność, że woda z Waszych kranów posiada dokładnie takie parametry, jakie określa MPWiK? Wg mnie żadnej chyba, że jest to nowe budownictwo albo stare z wymienioną na nową instalacją. W moim przypadku np. z kranów w łazience leci lekko brązowa woda, a z kranu w kuchni bardziej czysta (ale też nie do końca) poprzez co mogę stwierdzić, że nie do końca jestem przekonany, że na wyjściu z kranu mam to, co na wejściu dostarcza do budynku wodociąg.

[Bartek Śliwiński]

Sam nie wiem. Póki co obserwację mam taką, że amerykańskie chmiele albo nie lubią mojej wody albo wody i us-05. Ostatnie piwo na s-33, na zimno chmielone sybilla smakuje i pachnie okej. Aczkolwiek do aromatu sybilli znanego z Plona mu daleko. Obecnie stoi na burzliwej AIPA na s-04 i na wodzie z Carrefoura. Zobaczymy co będzie po wsypaniu 70g Amarillo na zimno.

Dodam, że nie wysładzam do 2 Blg. Raczej do objętości. Zwykle zatrzymuje się wręcz przy 6.

Wysłane z mojego MZ601 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 14 Kwietnia 2014 przez Bartek Śliwiński

[Łukasz]

Jeżeli chodzi o wody z marketów to trzeba uważać - często mają bardzo wysoki poziom wodorowęglanów.

Edytowane 14 Kwietnia 2014 przez lukaszr

[Cezary Daniluk]

Jeżeli chodzi o wodę to tutaj znaczenie ma stosunek jonów chlorkowych do siarczanowych, jeżeli jest poniżej 0,7 to podbija chmielowość z tego co spojrzałem to na podanej przez Ciebie rozpisce ten stosunek jest poniżej 0,7. W tej sytuacji nie ma już np sensu dodawać gipsu piwowarskiego (siarczan wapnia), który uwypukla chmielową goryczkę. To jeśli chodzi o wodę.

 

Na jakość goryczki ma wpływ wiele czynników, np pH nie wiem, czy ten parametr kontrolujesz podczas zacierania oraz użyty chmiel, nie wszystkie chmiele nadają się do chmielenia piw o wysokim IBU. Dodatkowo przy chmieleniu na zimno ważna jest też temperatura i czas. Generalnie zakłada się, że nie powinno się przekraczać 5 dni w temperaturze ok 18°C.

Zwróć jeszcze uwagę na wysładzanie, jeżeli wysładzasz poniżej 2°Blg to już możesz wypłukiwać z młóta garbniki, które wprowadzają uczucie ściągania, podobnie z pH wody do wysładzania jeśli jest za wysokie też wypłukujesz garbniki.

 

Myślę, że podałeś zbyt mało szczegółów, aby wyrokować co tak naprawdę jest odpowiedzialne za ten nieprzyjemny efekt.

 

Jak masz jakieś obiekcje odnośnie wody - przynieś sobie do następnej warki wody z najbliższego ujęcia oligocenki ja tak zamierzam zrobić a do ewentualnego rozwodnienia brzeczki przy zbyt dużym BLG zamierzam użyć wody ze sklepu z baniaka 5l

[Bartek Śliwiński]

No na razie zobaczymy co wyjdzie z obecnie fermentującej warki

 

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka