Skocz do zawartości

Żart Prima Aprilisowy


Undeath

Rekomendowane odpowiedzi

No to mnie żona zrobiła "żarcik" zupełnie przypadkowo już w sobotę... pierwszy raz zacierałem (Robust Porter), a moja luba sobie wymyśliła, że odkamieni czajnik elektryczny. Wszystko fajnie gdyby nie fakt, że zapomniała potem tej mikstury wylać... a mnie międzyczasie spadła temperatura w wyizolowanym fermentorze, toteż powstało zapotrzebowanie na "szybki wrzątek" - niewiele myśląc złapałem ten czajnik, patrzę - woda jeszcze gorąca - i chlast to do fermentora... Zadowolony, skończyłem zacierać, brzeczka się już warzy, a żona:

- Ty słuchaj, a co zrobiłeś z tą wodą z czajnika?

- No jak to co, potrzebna mi była do zacierania i wlałem do fermentora..

- O k***a... wiesz, no bo zapomniałam tego wylać i... noo... to nie była sama woda.

- Jak to?!?! Co tam było?!

- No kwasek cytrynowy, bo czajnik odkamieniałam...

 

:mad: Normalnie prawie mi całe życie przeleciało przed oczami... 7 godzin roboty (+2h przygotowań), pierwsze zacieranie, wielkie nadzieje itp. A tu zonk :F Szczęście w nieszczęściu okazało się, że była tam niecała łyżeczka kwasku cytrynowego. Efekt? Zobaczymy za jakiś czas - może wyjdzie z tego jakiś mega Robust? :P

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ostatnio pojawiło się kilka ciekawych tematów na temat sztobrów przeprowadzony mistrzowsko, a także o nowej Polskiej odmianie chmielu FH-1401, który okazuje się też żartem tylko już mniej smacznym. Panowie żart Prima aprilisowy polega na tym, że robi się go 1 kwietnia, wprowadzanie w błąd ludzi tydzień wcześniej, a nawet 2-3 dni przed tą datą jest wręcz nie miłe i lekko nie smaczne. Lubię się śmiać i też robić sobie żarty, ale wydaje mi się, że trochę przesadziliście, wprowadzacie ludzi w błąd, nie dając możliwości w żaden sposób wyprowadzenia z niego, tak się rodzą później piwne mity. Żart musi być śmieszny, dla wszystkich, nie tylko dla osób robiących go, pod dozą powagi ukryte kłamstwo, które później zostawia lekki niesmak, nie jest śmieszne, gdyby temat o nowym chmielu był do momentu omówienia tej odmiany bez podawania szukania grupy testowej byłby śmieszny, po podaniu adresu do wygenerowanego na szybko konta mailowego przestał być, są pewne granice smaczności takich żartów i czasem lepiej się powstrzymać niż przegiąć. Mam nadzieje, że chociaż troszkę zmusi to was do refleksji, ale znając życie to ja zostanę oskarżony o brak poczucia humoru i czepialstwo.

A jak napisałem że to dziwna akcja to kolega mnie objechał.Z drugiej strony "żartownisie" zamiast kasować temat powinni się wytłumaczyć :roll:

ps Że jesteś czepialski to wszyscy wiedzą :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak napisałem że to dziwna akcja to kolega mnie objechał.Z drugiej strony "żartownisie" zamiast kasować temat powinni się wytłumaczyć :roll:

Nie chodzi o temat sztobrów http://www.piwo.org/topic/13424-sztobry-z-usa/ ten został wytłumaczony tutaj. Mi chodzi o temat nowej odmiany chmielu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że trochę przesadziliście, wprowadzacie ludzi w błąd, nie dając możliwości w żaden sposób wyprowadzenia z niego, tak się rodzą później piwne mity. Żart musi być śmieszny, dla wszystkich, nie tylko dla osób robiących go, pod dozą powagi ukryte kłamstwo, które później zostawia lekki niesmak, nie jest śmieszne, gdyby temat o nowym chmielu był do momentu omówienia tej odmiany bez podawania szukania grupy testowej byłby śmieszny, po podaniu adresu do wygenerowanego na szybko konta mailowego przestał być.

Za karę (poza konsekwencjami ze strony moderatów, więc i Twojej) powinni teraz się sami złożyć na 3kg chmielu i rozdysponować wśród tych, którzy wysłali mail'a, Cały mój misterny plan na uwarzenie Polskiego Burton Ale będzie wymagał weryfikacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nieźle uśmiałem :) Sam wysłałem maila nt. tej nowej odmiany ;) W kalendarz spojrzałem dopiero później :) Upewnił mnie w tym wszystkim znajomy, który stwierdził ze zdziwieniem, że coś takiego jak T-50 nie istnieje, mail faktycznie wątpliwy, ale już nie raz spotykałem dziwniejsze, a wszystko było ok :) Ostatnio otrzymałem polską odmianę o charakterystyce naprawdę zbliżonej do Ameryki, więc jakoś specjalnie mnie to nie zdziwiło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zorientowałem wczoraj, jak nie mogłem odnaleźć tematu. Żarty żartami, ale nie podobają mi się takie kiedy wchodzi w grę internet i moje dane personalne. Dzięki za wszystkie potencjalne problemy, które mogą się zacząć od głupiego żartu :monster: Widać, że na tym forum zostało już niewiele osób, którym można ufać :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotowanie akcji kilka dni wcześniej dla mnie jest do przyjęcia.

Na forum logują się ludzie inteligentni, trudno o dobry wkręt i można liczyć na szybką dekonspirację. Trzeba knuć długofalowe misterne plany. :)

Wiadomo że oczekiwania wkręconych były duże, więc i gorycz proporcjonalna do przełknięcia. ;)

 

Zdrowie wszystkich wkręconych. :beer:

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten mail, który przyszedł teraz od Marianny Kowalik, to też ściema czy prawda, bo już się gubię? Nie ma nic w nim nt. żartu

 

 

 

 

Bardzo dziękuję za zainteresowanie testowaniem wyhodowanej przez nas odmiany chmielu. Niestety w źródle w którym znaleźliście Państwo informację o możliwości otrzymania próbek nastąpiła pewna nieścisłość- cała partia próbek chmielu FH-1401 została już rozprowadzona, pozostała jednak pewna ilość dwóch innych odmian, z prośbą o ich przetestowanie zwrócimy się do wybranych osób.

Równocześnie dziękuję za olbrzymie zainteresowanie pomocą w badaniach nad opracowywaniem nowych odmian chmielu.

Pozdrawiam

Marianna Kowalik

_______________________________________

 

Institut für Biodiversität der Pflanzen. Polnische Forschungsabteilung.

 

Instytut Bioróżnorodności Biologicznej. Polski Wydział Badawczy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie podobają mi się takie kiedy wchodzi w grę internet i moje dane personalne. Dzięki za wszystkie potencjalne problemy, które mogą się zacząć od głupiego żartu :monster: Widać, że na tym forum zostało już niewiele osób, którym można ufać

Żarty żartami, internet był w tym od początku, a o "dane osobowe" nikt nikogo nie prosił.

Może i kto "przedsiębiorczy" wysłał Pani Mariannie jakieś dane, ale zrobił to z własnej nie przymuszonej woli licząc na jakiś tam zysk/profit (zwał jak zwał).

"Potencjalnych problemów" może zawsze być cała masa, jednak choć jeden konkretnie warto by podać, aby gołosłownie nie posądzać ludzi o jakiekolwiek niecne zamiary i złą wolę.

 

Więcej humoru, dystansu i wyobraźni bo dzisiejszy świat jest o wiele bardziej brutalny. :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie żenada. Tym bardziej, że chodzi o udostępnianie danych personalnych. Liczę, że elroy wyciągnie konsekwencje i zbanuje naszych forumowych śmieszków.

Nie przesadzajmy...

poza tym o ile dobrze pamiętam to nikt nie prosił o wysyłanie adresów a o zadawanie pytań na jakiegoś tam maila

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żart, takie coś nie istnieje "Instytut Bioróżnorodności Biologicznej. Polski Wydział Badawczy." ;) r Dr... proszę cię tłumaczenie że internet jest żartem i mówienie o brutalności świata jest nie na miejscu. O dane nie prosiliście? A o opis doświadczenia i przedstawienie się tak, a to też są dane... Mam dystans śmiałem się z własnej głupoty i więcej nie zaufam na forum, w takie rzeczy bo nie wiadomo będzie w co można wierzyć. I polecam zdanie:

Żart musi być śmieszny, dla wszystkich, nie tylko dla osób robiących go

A i prośba do osób temat nie ma służyć do wyładowania swojej złości i wyciągania jakiś konsekwencji te możecie sobie prywatnie wysunąć do osób odpowiedzialnych za żart, ja tylko ostrzegam i pokazuje w jakim kierunku dążą takie rzeczy i co się dziej później jako ich echo, które jeszcze będzie się odbijać przez dłuższy czas. Taki żart trzeba przemyśleć bardziej, zobaczcie jak to zrobił Shooter nikt do niego nie ma pretensji, za sztobry.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra dobra :), tylko proszę później szanowne grono nie narzekać jak jakaś okazjonalna akcja nie wypali z powodu małego zainteresowania i kiepskiej organizacji. Na tym forum kilka akcji okazjonalnych zakupów grupowych i dystrybucji między użytkownikami było przeprowadzonych, udały się tylko dlatego że sobie ufaliśmy, nie jestem pewien czy to zaufanie nie jest zbyt mocno testowane pod szyldem "za pół roku 1 kwietnia... bądźcie czujni!"

Taka sobie opowiastka o pastuszku i wilku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe życie funkcjonowałem w przeświadczeniu, że żart primaaprilisowy dlatego nazywany jest primaaprilisowym, że odbywa się w wyznaczony do tego dzień, 1 kwietnia. W takim przypadku to nawet ogłoszenie o nowej odmianie chmielu byłoby niezłym kawałem. "Żartu" ze sztobrami nawet nie komentuję.

 

Niech koledzy żartownisie uprzedzą, ile czasu przed przyszłorocznym prima aprilis mam nie traktować tego forum poważnie? Tydzień, dwa, miesiąc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się, nabrałem. Napisałem maila, podałem ewentualny adres do wysyłki, odpisała pani Marianna z instytucji widmo i dalej brnie.

Spoko, "żarcik" się udał, ale po co dalej ściemniać i lecieć sobie w kulki? Czemu wkrętka nie była zrobiona dzisiaj, tylko temat jest usuwany przed docelową datą? Nieładne i trochę kłóci się z ideą "prima aprilis"...

 

No cóż, pomysł niezły, ale zabrakło klasy, więc wyszło buractwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.