nwcares 0 Posted March 27, 2014 Cześć, przymierzam się powoli do uwarzenia 3 warki, pierwszej do której składniki chcę dobrać sam. Wybór padł na Pacific IPA, mam już wstępny zasyp i chmielenie i chcę, aby ktoś życzliwy rzucił okiem czy czasem nie popełniłem jakichś podstawowych błędów. Z góry dzięki PACIFIC IPA Na 22L według BS2: IBU: 56 BLG: 15,8 ALV: 6,7 % EBC: 24,4 Zasyp: 5.5 kg Pale Ale Castle Malting 0.5 kg Crystal 40L 0.5 kg Vicoty Malt Chmielenie: 15g Waimea 60 min 15g Galaxy 30 min 20g Rakau 15 min 20g Waimea 5 min Whirpool 30 min 15g Waimea + 15g Galaxy Na zimno 5-7 dni 15g Rakau + 15g Kohatu Będę miał do dyspozycji 50g Waimea, 50g Kohatu, 50g Rakau, 50g Galaxy. Zastanawiałem się jakiego chmielu użyć na goryczkę. Myślałem o Green Bullet i Pacific Gem, ale czytałem średnie opinie w internecie. Chciałbym uwarzyć piwo nie powalające goryczką, ale o bogatym bukiecie smakowo-zapachowym, który dają te chmiele Liczę na jakąś małą pomoc w sprawdzeniu tej receptury. Zastanawiam się czy wykorzystanie aż tylu chmieli jednocześnie to dobry pomysł. Quote Share this post Link to post Share on other sites
adamsky 170 1 Items Posted March 27, 2014 Pacific Jade daje dość sensowną goryczkę jeśli celujesz w chmiele nowozelandzkie i australijskie. Ten kilogram karmelowych to moim zdaniem spore przegięcie. Ja bym takie piwo zrobił znacznie bardziej wytrawne - 200g karmelowego żeby dodać odrobinę ciała i to wszystko. Quote Share this post Link to post Share on other sites
cml 217 1 Items Posted March 27, 2014 galaxy użyłbym jako wiodący chmiel na aromat i smak waimea smakuje jakby się jadło granulat chmielowy więc nie polecam - chyba, że znasz ten chmiel i go lubisz Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dario 31 Posted March 27, 2014 adamsky ma rację. 200-300g karmelowego starczy. I zacierać na wytrawnie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
nwcares 0 Posted March 27, 2014 Dzięki wszystkim za odpowiedzi Utnę słód karmelowy i zostawię tylko 300 g victory. Z waimeą chyba się pożegnam i skupię się na Rakau i Galaxy, a Pacific Jade użyję na goryczkę. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Guest tomato Posted March 27, 2014 waimea smakuje jakby się jadło granulat chmielowy więc nie polecam - chyba, że znasz ten chmiel i go lubisz A to ciekawe. Szkoda, że w wątku o tym chmielu jeden wielki off top. Mam go właśnie na burzliwej wraz z mozaikiem i jak bulgorurkę wącham to czuje zapach malin. O smaku wypowiem sie za 2 tyg. Quote Share this post Link to post Share on other sites
adamsky 170 1 Items Posted March 28, 2014 Nigdy nie jadłem granulatu, wiec nie wiem czy to ten sam efekt, ale dorzucałem Waimea do dwóch piw i było ok. Quote Share this post Link to post Share on other sites
cml 217 1 Items Posted March 28, 2014 każdy ma inne odczucia - miałem okazję pić to piwo (z kija na birofilu 2013) i niestety takie miałem skojarzenia http://www.ratebeer.com/beer/brewdog-ipa-is-dead--waimea/207633/ Quote Share this post Link to post Share on other sites
crosis 312 1 Items Posted March 28, 2014 Ja mam czerwonego lagera na waimea. Za 3-4 tygodnie powiem co i jak Quote Share this post Link to post Share on other sites
Lodzermensch 171 Posted March 28, 2014 (edited) Racje ma cml - Waimea kapeć, Rakau najtanszy chmiel w NZ - ciezko to ogarnac nam laikom przed kupnem bo w twojbrowar wszystek kosztowalo tyle samo - Waimea, Nelson, Rakau, Kohatu - czlowiek wrzucal do koszyka spragniony nowosci jak kiedys jeansy w peweksie. Pewnie przy nastepnej dostawie juz troche te ceny spozycjonuja no bo przecie Nelson czy chociazby Kohatu to zdecydowanie duzo lepsze chmiele niz ta cala raka - waka. Zreszta juz inni spozycjonowali - patrzac na Centrum Piwowarstwa 100 g szyszki Nelsona kosztowal 28 zl! Kosztowalo, bo juz go nie ma, zszedl na pniu.. Edited March 28, 2014 by Lodzermensch Quote Share this post Link to post Share on other sites