Browar "Osowa"

[Marek]

dzięki, znów czegoś się dowiedziałem:)

[Marek]

Wszystko szło elegancko do momentu filtracji i wysładzania. Nawiercę więcej otworów

 

W stosunku do zamieszczonego przepisu zmieniłem czas chmielenia z 90 minut na 70.

 

Wyszło 21 litrów, 11 Blg.

 

p.s.

Musiałem poprosić mamę o dodanie drożdży gdyż brzeczka nie wystygła do czasu mojego wyjazdu. Niestety zapomniałem podkreślić żeby nie zatrzaskiwała pokrywy nieźle się zdziwiłem jak po swoim powrocie zobaczyłem rozdęty fermentator na szczęście wytrzymał, uchyliłem pokrywę i po sprawię. Było o krok od wybuchu ufff.

 

Edytowane 28 Lipca 2009 przez Marek

[bielok]

Cześć

Wszystko szło elegancko do momentu filtracji i wysładzania. Nawiercę więcej otworów

rozumiem że używasz kadzi filtracyjnej z BA?

ja ostatnie odszedłem od filtratora z oplotu na rzecz filtratora z rurki KO nawinietego w kształt ślimaka i grubszego śrutowania

 

 

Niestety zapomniałem podkreślić żeby nie zatrzaskiwała pokrywy nieźle się zdziwiłem jak po swoim powrocie zobaczyłem rozdęty fermentator na szczęście wytrzymał, uchyliłem pokrywę i po sprawię. Było o krok od wybuchu ufff.

fermentatory wytrzymują sporo

ja na ten przykład zrobiłem na odwrót, wystawiłem fermentator z gorącą brzeczką do chłodzenia na mróz, no i się wklęsł, ale po wpuszczeniu do niego powietrza wrócił do swoich normalnych kształtów

[dori]

Wszystko szło elegancko do momentu filtracji i wysładzania. Nawiercę więcej otworów

...i to jest dobra myśl. U mnie po dowierceniu nowych otworów znikły wszelkie problemy z filtracją Za każdym razem muszę wręcz zmniejszać przepływ. Wcześniej bywało różnie

[Marek]

Po 11 dniach spróbowałem Grodziskiego. Wiem, że za wcześnie ale nie mogłem wytrzymać. Wziąłem piwo ze zlewkami z dna fermentatora. Mimo tego uważam, że wyszło pyszne. Pierwsze moje zacierane piwo i wg mnie udane w 100%. Jeszcze nigdy nie piłem podobnego piwa.

 

Ciekawe jak będzie smakować za 2 tygodnie hmmmm

No i ciekawe co na to żuri na konkursie, o ile przeboleję wysyłkę 4 piw na konkurs

[froniu]

Ja zabieram się za grodzisza w piątek,jestem bardzo ciekaw tego piwka.Pozdrawiam

[Marek]

Działaj bo warto.

 

Zapomniałem dodać, że moje piwo ma lekko zbożowy posmak. Czy to wada, czy to normalne? Mi nie przeszkadza ale ciekaw jestem czy to wynik jakiegoś błędu...

 

pozdro

[Marek]

http://www.piwo.org/forum/t776-15A-Weizen-Weissbier.html

 

chyba znalazłem odpowiedź, o ile Grodziskie można podciągnąć nieco pod Weizen/Weissbier

[Marek]

Po 5 dniach zlałem moje Osowskie na cichą przy 2 Blg z 11 Blg początkowych. Piwo smakuje wielce obiecująco. Wyczułem delikatny owocowy posmak coś jak z gumy do żucia Nie wiem czy to dobrze ale mi się podoba.

 

Bardzo się zdziwiłem kiedy po 5 dniach fermentacji w pojemniku było 5-10cm piany. Co prawda mało uwarzyłem do tej pory ale czegoś takiego nie widziałem Chyba czas zacząć zbierać gęstwę bo aż żal było wylewać taką ilość drożdżyków.

[Marek]

Właśnie wyczytałem, że zastosowane drożdże cechują się neutralnym smakiem. Ciekawe skąd mi się te owoce wzięły .... Może to przez to, że spróbowałem zlewek z samego dna pełnych osadów a przedtem wypiłem byle jakiego Coopersa ?

[dori]

Jaka była temperatura fermentacji?

Drożdże górnej fermentacji mają to do siebie, że produkują sporo estrów, które pachną owocami. Im wyższa temperatura fermentacji tym zapach bardziej intensywny.

Jeśli chodzi o tą pianę, to US-05 mają to do siebie, że na powierzchni fermentującego piwa tworzą gruby kożuch, który nie opada mimo, że fermentacja zakończyła się.

[bielok]

Cześć.

 

Ja fermentowałem #11 na US-5 w 14°C. Piwo moim zdaniem wyszło neutralne w smaku. W Twoim wypadku, o ile tem. fermentacji była wyższa różne niuanse mogą sie w piwie pojawić.

[Marek]

przez całą fermentację miałem 20 stopni, teraz cicha też w takiej sie odbywa

Czyli wychodzi, że to przez temp fermentacji.

 

To tak przy okazji mam pytanie. Skoro podają zakres fermentacji przy tych drożdżach 15-24 C to wydawało mi się, że optymalna jest po środku zwłaszcza do "normalnego" piwa a rozumiem, że tak nie jest ?

Czyli do każdego typu piwa oprócz wyboru konkretnego szczepu drożdży powinienem też patrzeć na zakres temperatur właściwy do rodzaju piwa ?

 

pozdr

[coder]

To tak przy okazji mam pytanie. Skoro podają zakres fermentacji przy tych drożdżach 15-24 C to wydawało mi się, że optymalna jest po środku zwłaszcza do "normalnego" piwa a rozumiem, że tak nie jest ?

Czyli do każdego typu piwa oprócz wyboru konkretnego szczepu drożdży powinienem też patrzeć na zakres temperatur właściwy do rodzaju piwa ?

Niestety, musisz to wybadać eksperymentalnie dla własnego browaru, drozdże mogą się zachowywać u każdego odrobinę inaczej - zależy ile zadałeś i w jakiej temperaturze, jak napowietrzyłeś, czy są wahania temperatury dzień-noc, jak mierzyłeś te 20* - w powietrzu; w fermentorze; czy bujałeś fermentorem itp.

[Marek]

Do stu tysięcy kroćset par beczek dynamitu !!! toż to bardziej skomplikowane od teorii względności

[coder]

Do stu tysięcy kroćset par beczek dynamitu !!! toż to bardziej skomplikowane od teorii względności

A gdzie tam, wyszło za bardzo owocowe = następnym razem fermentuj 2 stopnie niżej

[Marek]

po 5 dniach cichej musiałem z fermentatora spuścić gaz bo był tak naładowany. Jeszcze tak nie miałem żeby piwo na cichej tak mocno fermentowało zlewałem przy 2 °Blg. może się czymś zakaziło i dzikuny dają czadu?

 

drożdże US-05

Edytowane 1 Sierpnia 2009 przez Marek

[cyfronik]

To nie fermentacja, a raczej wraz ze wzrostem temperatury, młode piwo się odgazowuje. Sprawdź balling i smak.

[Marek]

Jutro chce zlać do butelek i wszystkiego się dowiem.

[Marek]

Zlałem w niedzielę. Faktycznie to nie fermentacja tylko wygazowywanie się piwa. Nadal było 2 Blg. Obawiam się, że tym razem mogą być granaty ;/ no zobaczymy.

 

Póki co prawdopodobnie długo nic nie uwarzę. Browar ulega czasowemu (mam nadzieję) zawieszeniu

 

pozdrawiam

[Marek]

Czy wypada spróbować 2 dniowe piwo? (2 dni od zabutelkowania)

[coder]

Czy wypada spróbować 2 dniowe piwo? (2 dni od zabutelkowania)

Próbuj, próbuj, jak najczęściej. Ja w tym celu butelkuję parę małych testowych buteleczek np. po soczku tymbarka.

[Marek]

heh, nie wpadłem na taki pomysł mam tylko duże butelki

[Marek]

Witam!

Po długiej przerwie staram się wrócić do warzenia i uruchomić ponownie browar. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie:)

 

Na dzień dobry zakupiłem gar 29 litrów i alta wersję śrutowaną

 

Pozdrawiam!

[Marek]

Witam!

 

Warka nr 8 - alt - zestaw browamatora

 

instrukcja:

 

30 min w temp 50c

30 min w temp 64c

30 min w temp 70c

podgrzać do 75c i filtrować.

 

gotowanie - 65g chmielu dodać w 15 min gotowania, 35g chmielu na ostanie 5 min.

 

praktyka:

 

13 litrów wody podgrzałem z rozpędu do 61 stopni. po dodaniu 4,3 kg słodu temp. spadła do 56 stopni. mała skucha. Ciężko było schłodzić więc dolałem 1 litr zimnej wody. Po jakiś 10 minutach udało się zejść do 50 stopni i od tej pory liczyłem 30 minut na przerwę białkową.

 

Każda kolejna przerwa trwała tyle ile było podane w instrukcji. Nie było tez żadnych problemów z utrzymaniem stabilnej, przepisanej temperatury.

 

Filtrowanie trwało około godziny, podzielone zostało na 2 etapy. Najpierw 5 litrów wody o temp. 72 stopni, potem 4 litry w tej samej temp.

 

Wyszło jakieś 20 litrów brzeczki.

 

Po gotowaniu w fermentatorze pojawiło się około 18 litrów brzeczki 15 Blg.

 

Dodałem 3 litry wody mineralnej (lekko gazowanej bo innej nie miałem, trząsłem butelką żeby gazu się pozbyć). I tu pytanie czy woda gazowana może zmasakrować piwo?

 

W końcu w pojemniku pojawiło się około 21 litrów brzeczki 13 Blg. Wrzuciłem blingometr odkażony wcześniej desprejem czy jak to się pisze;p Nie wysechł do końca i się zastanawiam czy te parę drobin odkażacza może mieć jakiś wpływ na piwo:]

 

Początek warzenia miał miejsce o 10ej a koniec przed 17tą W trakcie poszło parę herbatek z rumem, i ze 2 piwa;) w mojej piwnicy jest dość chłodno:)

 

Chłodzenie brzeczki naturalne bez wspomagania poza mrozem za oknem. I tak trwało kilka godzin.

 

W podsumowaniu napiszę, że najgorzej jest utrzymać zalecaną temp fermentacji czyli 16 stopni. Farelka i inne cuda i w końcu się udało ale trzeba czuwać

 

Drożdże zadałem o 5 rano do brzeczki o temp. około 18,5c. O 19ej brzeczka miała temp poniżej 17 stopni. Mogę już wyczuć początek fermentacji.

 

Na koniec dodam, że jestem zadowolony z gara, którego kupiłem w jednym z popularnych sklepów internetowych;p Emalia, bardzo stabilny jeśli chodzi o temperatury.

 

W następny łikend też coś uwarzę

 

Pozdro!