Skocz do zawartości

[Piwny Garaż] Ortodoksyjny Stout


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

tym razem jest rzeczywiście ortodoksyjny


Tak wiem – miał być dzisiaj kolejny vlog. Ale trening sam się nie zrobi, a montaż zajmuje czas. Ergo popatrzeć jak się produkuję będzie można jutro. Dzisiaj z kolei piwo, które mnie ukontentowało. I patrząc po odzewie na fanpejdżu nie tylko mnie.


Poprzednia wersja mimo nazwy ortodoksyjna nie była. Jankeskie chmiele jakoś szczególnie wtedy nie zachwyciły. Tutaj zagrano bardzo prawilnie. I jest efekt.


AleBrowar Ortodox Stout

AleBrowar Ortodox

Piana: Piękna, bujna, drobno pęcherzykowata, bardzo trwała. To, że oblepia szkło to już zwykła formalność.

Barwa: Stout.

Zapach: Angielskie chmiele dały zupełnie inny efekt niż poprzednio. Przypomina mi się tutaj Titanic Stout. Lekka słodowość, do tego lekkie estry, kawa, czekolada, paloność. Delikatnie kwiatowy aromat chmielu. Typowy stout z Albionu. Po ogrzaniu wychodzi trochę zbyt dużo nut drożdżowych.

Smak: Wyższe od średniego wysycenie. Pierwszy akord to słodowość, średnia pełnia, aksamitność. Następnie pojawiają się estry, czekolada, wanilia burbońska. Finisz ze średnią goryczką, łączoną chmielowo-paloną. Solidna paloność, czekolada i kawa.


Bardzo aksamitne, niesamowicie sesyjne i pijalne piwo. Da się zrobić dobre piwo bez nowofalowego chmielu? Jak widać da.



Wyświetl pełny artykuł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.