Skocz do zawartości

Twoje plany piwowarskie na jutro :)


GB...

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety nie jest to piwo, w którym chmiel ma duże znaczenie, a nawet nie jest wskazany jego aromat, więc miejsca na eksperymenty za bardzo nie ma.

W każdym razie brzeczkę czuć czymś sztucznym albo jestem uprzedzony. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro na tapecie prosty pszeniczniak.

Pilzno - pszenica na pół, może 200g Monacha 2 dla podbicia koloru, Aramis albo Marynka na goryczkę/ smak po max 10 g, nic na aromat, święte Stefany do wiadra. Rozbujają się i później wezmą się za weizenbocka. O!

 

edit: leniwie nie

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wreszcie weekend i wreszcie czas na kombinowanie.

W piątek zlewam APA na cichą z chmielami, zacieram, warzę i chłodzę CDA żeby nalać na gęstwę.

W sobotę hefeweizen w butelki, zacieram, warzę i chłodzę weizen doppel bocka żeby nalać na gęstwę (a może uda mi się jeszcze ogarnąć pszeniczne nisko alkoholowe).

Mam nadzieję, że wszystko będzie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

Zlewam FAH na cichą, butelkuję niskoalkoholowego weizena i weizena regularnego, warzę weizenbocka i/ lub koźlaka holenderskiego. Mały maraton. Juhu!

edit piątek wieczór: jednak w sobotę

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro na pewno SMaSH, do wyboru mamy 3 chmiele - iunga, citra lub pilgrim. Drugie nie wiem - do wyboru Tripel IPA + przyprawy, Rye IPA albo Dunkel Weizen + mandarina bavaria.

Edytowane przez albeertos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro zwykłe proste piwo ale chmielone moim chmielem, powtórka recepturki z tamtego roku. Chmiel zamrożony, gęstwa US-04 czeka. Drugi plan to przepalenie, wygrzanie, okopcenie bez zawartości zmodernizowanej wędzarni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na weekend, żeby odpalić sprzęt od Szisziego: jeden słód, jeden chmiel, jedna temperatura, dwa fermentory i dwa rodzaje drożdży.

Dodatkowo butelkowanie FAH, zlewanie cholerderskiego na klarowanie, pszenicznego na chmiele.

Takie tam.

edit: a może jednak dwa chmiele, ech...

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CO to za styl?

Nazwa własna: Koźlak Cholerderski, styl: koźlak holenderski czyli górnej fermentacji.

O nazwie już w swoim wątku pisałem, dodatkowo jeszcze dwukrotnie wychodził na spacer, więc może być Koźlak Spacerowicz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jestem chory, bo znudziło mi się robienie i picie zwykłych piw. Dwa kwaśne belgijskie już były, ale trzeba czekać rok na efekty i nie wiem co dalej wybrać do warzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.