aniolhc 0 Posted February 18, 2014 Kolega przedstawił mi ciemne oblicze mchu irlandzkiego. http://supernowosci24.pl/rakotworczy-karagen-w-jedzeniu/ co o tym myślicie? Quote Share this post Link to post Share on other sites
MateuszO. 25 Posted February 18, 2014 (edited) "Karagen jest wykorzystywany w przemyśle spożywczym w charakterze substancji zagęszczającej, a także stabilizującej zawiesiny i emulsje. Jest on używany m.in. w celu zmniejszenia sedymentacji kakao, mleka skondensowanego oraz innych napojów." Czy czasem mech irlandzki nie ma zwiększyć sedymantacje czyli strącić białka aby brzeczka była klarowniejsza? A po drugie ilości stosowane w piwowarstwie są minimalne... Edited February 18, 2014 by MateuszO. Quote Share this post Link to post Share on other sites
aniolhc 0 Posted February 18, 2014 Co nie zmienia faktu że podobno jest szkodliwy dla zdrowia! Ale co nie jest Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted February 18, 2014 Jak zjesz pół kilo nieszkodliwej soli kuchennej, to też się pochorujesz. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bnp 179 Posted February 18, 2014 no to ładnie miedź w piwie, karagen, rozpuszczanie się niebezpiecznych substancji z plastikowego fermentatora ... i mówią/piszą że domowe piwko jest zdrowe Quote Share this post Link to post Share on other sites
MateuszO. 25 Posted February 18, 2014 jak to mówi staropolskie przysłowie- wszystko szkodzi w nadmiarze Quote Share this post Link to post Share on other sites
bnp 179 Posted February 18, 2014 właśnie nie ma się czym martwić, przecież większość sami nie pijemy, częstujemy innych Quote Share this post Link to post Share on other sites
scooby_brew 461 1 Items Posted February 18, 2014 Z drugiej strony mech irlandski uważany jest przez niektorych za nowe fantastyczne "naturalne lekarstwo": To właśnie ten zdumiewający wodorost może leczyć wszystko od zaburzenia pęcherza, zapalenia oskrzeli (nieświeży oddech), zaburzeń jelitowych i gruczołów, problemów na opuchliznę stawów, tarczycy, płuc, gruźlicy, nowotwory i choroby wrzodowej. Ostatnie badania wykazały, że mech irlandzki ma w rzeczywistości wspaniałe właściwości anty-wirusowe i może pomóc w walce z wirusami grypy B i śwince. http://www.naturalnews.com/026661_Irish_moss_food_body.html# Quote Share this post Link to post Share on other sites
b.dawid 116 Posted February 18, 2014 no to ładnie miedź w piwie, karagen, rozpuszczanie się niebezpiecznych substancji z plastikowego fermentatora ... i mówią/piszą że domowe piwko jest zdrowe a z plastiku to co się rozpuszcza w 20-23 stopniach? Gdzieś ten temat mi zwiał Quote Share this post Link to post Share on other sites
bnp 179 Posted February 18, 2014 a takie tam substancje organiczne ... inicjatory polimeryzacji czy jak je zwał ale na szczęście fermentator ma znak dopuszczający do kontaktu z żywnością z drugiej strony kwas solny też jest spożywczy http://vitalia.pl/ch_add,226,0_Kwas-chlorowodorowy.html krecik ( wodorotlenek sodu) też się je http://www.niam.pl/pl/produkty/3471-e524_wodorotlenek_sodu Quote Share this post Link to post Share on other sites
Rafek00 13 1 Items Posted February 18, 2014 Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum - Paracelsus Quote Share this post Link to post Share on other sites
b.dawid 116 Posted February 18, 2014 Aldehyd octowy tyż pewnie nie obcy Quote Share this post Link to post Share on other sites
cml 217 1 Items Posted February 18, 2014 nawet wypicie dużej ilości wody może zabić - nadzieja w umiarze Quote Share this post Link to post Share on other sites
bnp 179 Posted February 18, 2014 Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum - Paracelsus mądry się pomylił jeszcze wtedy nie wiedział o kumulacji substancji w organizmie ołowiane rurociągi nie zabijały po wypiciu szklanki wody. leki z rtęcią tez nie zabiały w 2 dni po spożyciu, nawet w małych dawkach ... jak tam wasza miedziana chodnica ? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Biniu 62 Posted February 18, 2014 Jakie związki z chłodnicy kumulują się w moim organizmie? Masz jakieś dane czy tak sobie bezmyślnie wypisujesz co Ci do głowy przyjdzie? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Rafek00 13 1 Items Posted February 18, 2014 Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum - Paracelsus mądry się pomylił jeszcze wtedy nie wiedział o kumulacji substancji w organizmie ołowiane rurociągi nie zabijały po wypiciu szklanki wody. leki z rtęcią tez nie zabiały w 2 dni po spożyciu, nawet w małych dawkach ... jak tam wasza miedziana chodnica ? Co nie zmienia faktu, że i tak Paracelsus miał rację - wszystko zależy od dawki, bez względu na rozłożenie czasowe Jedna szklanka wody z ołowianego rurociągu krzywdy Ci nie zrobi, ale picie takiej wody przez x lat już tak. Quote Share this post Link to post Share on other sites
GB... 161 1 Items Posted February 18, 2014 (edited) Łaziłem po nabrzeżu UK, chyba to samo morze co zbierany mech irlandzki, gdybym nie widział to bym nie uwierzył, woda czysta, kamienie i muszelki też, przypływy i odpływy, fajna filtracja. Macie fotki Używam mchu prawie do każdego piwa. Oczywiście mogę pisać głupoty Edited February 18, 2014 by GB... Quote Share this post Link to post Share on other sites
elroy 730 1 Items Posted February 18, 2014 A gdzie ten mech na zdjęciach ? Quote Share this post Link to post Share on other sites
bnp 179 Posted February 18, 2014 Kolega przedstawił mi ciemne oblicze mchu irlandzkiego. http://supernowosci2...gen-w-jedzeniu/ co o tym myślicie? co do piwowarstwa domowego z karagenem to jest kompletne nieporozumienie nawet zakładając że karagen jest szkodliwy to jego właściwości są dla nas wybawieniem. zauważmy pewną zależność otóż dodając nawet wielkie ilości karagenu do piwa nic lub w niewielkim stopniu wchłonie się do organizmu d;laczego ? bo on jest w piwie nie rozpuszczalny i wytrąca się razem z osadem drożdzowo-białkowo-taninowym dlatego pijmy klarowne piwo temat zamknięty Quote Share this post Link to post Share on other sites
GB... 161 1 Items Posted February 18, 2014 A gdzie ten mech na zdjęciach ? zapomniałem, Już jest. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bnp 179 Posted February 18, 2014 Jakie związki z chłodnicy kumulują się w moim organizmie? Masz jakieś dane czy tak sobie bezmyślnie wypisujesz co Ci do głowy przyjdzie? pij swoją chłodnicę a później wpisz w wyszukiwarce zatrucie miedzią Quote Share this post Link to post Share on other sites
bnp 179 Posted February 18, 2014 A gdzie ten mech na zdjęciach ? zapomniałem, Już jest. to już wolałbym pić chłodnicę Quote Share this post Link to post Share on other sites
elroy 730 1 Items Posted February 18, 2014 Biniu, Bnp: Panowie, tlenki miedzi, dodatkowy offtopic i tym podobne już przerabialiśmy jakoś 3 dni temu. Litości GB: raczej zwykle gloniska nadmorskie jak wszędzie. Te "nasze" algi z tego co podaje literatura wyglądają mniej więcej tak Quote Share this post Link to post Share on other sites
GB... 161 1 Items Posted February 18, 2014 To czemu mech irlandzki jest z Irlandii a nie z naszych alg? Zbieracze zbierali małże, były czyściutkie po odpływie. To było kilka lat temu, kupując składniki do piwa przypomniałem sobie tamto nabrzeże, klarowne i właśnie mech-filtrator . Może i konserwują mech ale we wrzątku chyba ulecą konserwanty. Quote Share this post Link to post Share on other sites
elroy 730 1 Items Posted February 18, 2014 "Nasze" napisałem w sensie tych konkretnych glonów do zastosowań piwowarskich, a nie lokalnych bałtyckich. To co pokazałeś na zdjęciach po prostu nie ma nic wspólnego z tematem. Co do konserwowania to nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Quote Share this post Link to post Share on other sites