Skocz do zawartości

Mieszadło magnetyczne baj majhendmejd :-)


Drzewo Jeżozwierza

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Czy w mieszadle trzeba użyć dwóch magnesów, czy taki jeden od dysku twardego wystarczy?

Przetrenowałem obie opcje. Działają obie. Od dysku trudno wyważyć środek ciężkości i wogóle ustalić sam środek. Czasami wypadał rdzeń, dlatego mam dwa magnesy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy dyskowym magnesie mieszadło nie ruszało samo, trzeba było je popychać. Ostatecznie magnes się złamał i zamówiłem 2x okrągły 20mm/2mm.

Polecam, bo mieszało nie blokuje się i rdzeń stabilnie wiruje.

Edytowane przez mc007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ostatecznie użyłem jeden magnes neodymowy z dysku - przy dwóch w kształcie banana nie chciało wycentrować rdzenia. Wziąłem więc jeden, ale ze starego Caviara (porządny, gruby magnes, większy niż środek wentylatora 120mm :D). Kręci jak wariat pięknie, rdzeń nigdy nie wypada. Jest to więc kwestia odpowiednio mocnego magnesu :)

 

Mam jednak pytanie - jak mocno powinno się kręcić takim starterem? Jechać na fulla, aż wir dojdzie do dna? Czy raczej delikatnie?

Edytowane przez ThoriN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jednak pytanie - jak mocno powinno się kręcić takim starterem? Jechać na fulla, aż wir dojdzie do dna? Czy raczej delikatnie?

Do dna, lepiej napowietrzysz starter, o oto chodzi - drożdże namnażają się zamiast zjadać cukier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mam jednak pytanie - jak mocno powinno się kręcić takim starterem? Jechać na fulla, aż wir dojdzie do dna? Czy raczej delikatnie?

Do dna, lepiej napowietrzysz starter, o oto chodzi - drożdże namnażają się zamiast zjadać cukier.

 

Dzięki. A czy na starterze powinna być piana? U mnie na ten moment brak - generalnie starter na ekstrakcie płynnym WES jest bardzo mętny, wygląda jak sok marchewkowo-brzoskwiniowy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

po drugie powstawanie leja podczas mieszania jest zjawiskiem NIEKORZYSTNYM. Mimo że nam się wydaje że się super miesza, tak naprawdę tworzy się bryła sztywna i mieszanie odbywa się na drodze dyfuzji czyli równie dobrze jakbyśmy nie mieszali. Dlatego w zbiornikach stosuje się przegrody, które mają łamać lej i powodować lepsze mieszanie.

 

 

 

bo ma się kręcić, ale tak aby się nie tworzył lej. Jak się tworzy lej, to wydaje się że ciecz cały czas wiruje, ale tworzy się bryła sztywna, wiruje cała ciecz jednocześnie i odległości między poszczególnymi punktami płynu nie zmieniają się. Dlatego mieszadło powinno chodzić tak, aby się kręciło, ale nie było leja. To jest jedna z pierwszych rzeczy o które pytają na zaliczeniu inżynierii procesowej i jak się tego nie wie to jest mała szansa na pozytywną ocenę...

 

m4r1u52  dałeś super poradę, do dna... może lepiej nie udzielać porad niż dawać takie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Magnes

Dzięki.
To co jest utopione nazywa się "dipol(ek)" i to jest drut w otulinie :)

 

Co do nazwy to bywa różnie, rdzeń mieszadła, polygon, dipol, ale chodziło mi o to z czego jest zrobiony i już myślałem, że wiem a po Twojej odpowiedzi dalej jestem durny. 

http://www.homebrewing.pl/rdzen-do-mieszadla-magnetycznego-6x30mm-p-529.html

Edytowane przez MaciejAdamski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.