Mariusz_CH 193 2 Items Posted February 8, 2014 (edited) Browar Złotowieniec - Stout Owsiany Wygląd: Kolor ciemny nieprzejrzysty. Piana: jak na zdjęciu. Aromat: palone słody. Smak: palone słody. Piwo słabo nagazowane lekko słyszalny "psyk" po otworzeniu kapsla - brak osadów na dnie butelki. Mi brakuje piany i gazu. Edited February 8, 2014 by Mariusz_CH Quote Share this post Link to post Share on other sites
Usiu 119 1 Items Posted February 10, 2014 Ładne foty Quote Share this post Link to post Share on other sites
Quentin 22 Posted February 10, 2014 No z pianą to bieda naprawdę. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Green Fox 10 Posted February 12, 2014 Hmmm mam jedną buteleczkę pobraną, to może poczekam z nią ze dwa-trzy miesiące i piany przybędzie? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Bogi 337 1 Items Posted February 23, 2014 Pora na Stout Owsiany. Kolor w normie, ale piwo jest pozbawione gazu i piany, nie wiem czy trafiona butelka czy do Depozytu trafiło nienagazowane? Aromat przyjemny, słodowo-palony, lekko kwaskowaty. W smaku piwo ładnie czekoladowe, z wyraźną i smaczną goryczką, bardzo pijalne, jedno łykowe, bo lekkie, ale niestety bez gazu. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Green Fox 10 Posted February 28, 2014 Jednak nie udało mi się wyczekać dwa miesiące, ale z tego co widzę, to jednak za wiele by to nie zmieniło, ponieważ w smaku jest bardzo fajnie i widać, że piwko zdążyło już się ułożyć, ale wysycenie i piana praktycznie zerowa - jest trochę wrażenie, jakby zapomniano o dodatku cukru do refermentacji Niemniej jednak nie pastwiąc się już nad tą pianą, piwo sprawia świetne wrażenie - smaki i aromaty kawowe, z delikatnymi nutami czekolady, podparte dość dużą słodowością - ewidentnie widać, że to stout owsiany, a nie np. wersja dry. Piwko bardzo się kojarzy z irlandzkimi stoutami, nalewanymi z pompy - prawie zerowe wysycenie, jednocześnie jednak sprawia wrażenie całkiem pełnego, pomimo dość niskiego ekstraktu. Bardzo przyjemne w odbiorze i pijalne. Na koniec tylko dodam, że trochę szkodą, że nie ma żadnej etykiety, poza karteczką zawieszoną na szyjce. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Floki 13 Posted October 18, 2014 Podepnę się tutaj: Browar Złotowieniec: Milk Stout Barwa: czarna, pod światło rubinowe prześwity, Piana: kremowa, drobnopęcherzykowa, dość szybko redukuje się do kożucha, Aromat: kawa zbożowa, suszone śliwki, czekolada- bardzo mi odpowiada, Smak: w smaku czuć paloność, delikatna słodowość w głębi, goryczka na średnim poziomie , alkohol dobrze ukryty- rozgrzewa przełyk po chwili, wysycenie ciut za wysokie i odrobine przeszkadza, Ogólne wrażenia: jak na milk stout dość wytrawne, jednak pije się je z przyjemnością. Aromat suszonych śliwek jest rewelacyjny. Dziękuję za piwo. Quote Share this post Link to post Share on other sites
orangio 1 Posted October 19, 2014 Dziękuję za opinię, i bardzo się cieszę że smakowało Quote Share this post Link to post Share on other sites
arek 2 1 Items Posted October 20, 2014 kontynuacja stoutowej degustacji: Browar Złotowieniec -Milk Stout barwa: czarna, refleksy rubinowe, piana: drobnopęcherzykowa, burzliwa, długo pozostająca, aromat: czekolada deserowa, suszone śliwki, delikatna kawa smak: delikatna paloność przykryta słodowością z wyczuwalną charakterystyczną suszoną śliwką, goryczka mininalna, suma: fajny stoucik, szczególnie przebijający się smak śliwki, troszeczke duże nasycenie oraz przebijająca się słodowatość. Quote Share this post Link to post Share on other sites