Skocz do zawartości

"100% peated ale" czyli 100% torfu w piwie


WiHuRa

Rekomendowane odpowiedzi

Były już w tym wątku przykłady wysoce pijalnych piw (pozytywnie ocenianych przez osoby postronne a nie tylko przez twórcę-piwowara) z udziałem tego słodu w okolicach 40% zasypu. Więc prawdopodobnie jest to też kwestia odpowiedniego skomponowania receptury z tym słodem.

 

Aczkolwiek z drugiej strony wiem, że tak czy siak będą osoby którym wędzonka od tego słodu nie przypadnie do gustu, o czym już pisałem w pierwszym poście.

 

Warzenie zaplanowane za jakieś 1-2 tygodnie. Dumam jeszcze nad drożdżami ale na początek pójdą raczej suche bo szkoda kupować płynne dla 1 warki.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaram się tym :D Nie mam chyba tyle odwagi, żeby samemu podjąć taką próbę - bo co zrobię później z 40 butelkami, skoro jestem jedyną osobą w domu pijącą whisky na ciepło, bez rozcieńczaczy i się tym jarającą. Jednak mocno kibicuję próbie i zaciekawieniem poczekam na jej rezultaty, właściwie to nawet bym te rezultaty wypił :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się do tematu, jako że jest naprawdę mocno inspirujący :) Jako, że ze znajomym bardzo doceniamy destylowane produkty z wyspy Islay już od jakiegoś czasu myślałem właśnie o podobnym projekcie. Jest to spowodowane w szczególności faktem, że Smokey Joe, który też jest podobno torfowością inspirowany, niestety nieco zawiódł pokładane w nim oczekiwania (może bonusowa wersja z podwójnym zasypem whisky coś w tym względzie zmieni). O wiele lepszy wydaje się jednak pomysł przygotowania właśnie piwa jaśniejszego, opartego na słodzie whisky co zostało zasugerowane w tym temacie. No to wychodzi na to, że w okolicach Rzeszowa powstaną dwie warki "100% Peated" ;) Tak przy okazji mam pytanie do użytkownika WiHuRa , zamawiałeś już może słód whisky Castle Malt? Bo można by zrobić wspólne zamówienie ewentualnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chyba sobie coś takiego uwarzę ale raczej mniejszą warkę testowo. Najpierw myślałem nad gdzieś 80% peated + reszta monachijski i karmelowy ale chyba rzeczywiście mogłoby wyjść zbyt ciężkie, zresztą Smokey Joe vs Smokey George, George jest zdecydowanie bardziej pijalny, niestety z Nogne nie próbowałem.

Zastanawia mnie jak starzeje się takie piwo, zwykłe 100% pilzneńskiego nie są zbyt stabilne smakowo ale podobno takie Grodziskie dobrze się już starzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Domieszki uważam że są zbyteczne. W prostocie siła. Ostatecznie już lepiej użyć słodu z niższym ppm lub też dowalić część zasypu pilzneńskim jeśli kogoś te 100% rzeczywiście tak bardzo przeraża.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Domieszki uważam że są zbyteczne. W prostocie siła.

Czyli jednym słowem - koncepcja SMaSH ;) Swoją drogą to zawsze, jakby się miało okazać, że coś poszło nie tak, to można przedestylować, wlać w dębową beczkę i za trzy lata cieszyć się z domowego whisky.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najbliższy weekend prawdopodobnie będę warzył:

 

Peated Ale 15°Blg

Warka 20l, IBU 32, EBC - 7,5

 

Zasyp:

Wędzony whisky CM 30-45ppm - 5,00 kg (100,0%)

 

Zacieranie i filtracja:

woda do zasypu 15l

30 min - 64°C

30 min - 72°C

01 min - 78°C

 

Wysładzanie 16l wody

 

Gotowanie: 75 min

60 min - 50g Fuggles 5,4%AA

15 min - 5g mech irlandzki

 

Fermentacja:

Paln na 20l - 15°Blg

 

Drożdże Danstar Nottingham - 1 saszetka (uwodniona)

Fermentacja w dolnym zakresie pracy drożdży, otoczenie 12-13°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może będzie mała zmiana w drożdżach ale to się jeszcze okaże w przeddzień warzenia. Myślę, że Nottingham w tej temperaturze i taką gęstością będą minimum 2 tygodnie fermentować.

 

Warka, jak dla mnie, wyjątkowo pójdzie w butelki, będzie można otrzymać butelkę, jeśli ktoś bardzo chce doświadczyć takich doznań :)

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej mnie korci, żeby upchnąć coś takiego w swoich planach warzelniczych ;) Warzyłem dawno dawno temu piwko z udziałem wędzonego jakieś 65%. Piłem będąc w Norwegii 100% peated od Nogne Ol i jak dla mnie bomba, wędzona bomba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, jak ktoś chętny piszcie na PW, ilość butelek ograniczona :D

 

Pewnie gdzieś w połowie marca piwo pójdzie do butelek także gdzieś początkiem kwietnia najwcześniej mogę podesłać (a i tak piwo nie do końca może być wtedy smakowo ułożone).

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, w 24h uzbierało się 10-ciu chętnych+ jeszcze pójdzie dobrych parę dla lokalesów i depozytu.

Tak więc, wychodzi na to, że około połowę warki rozdałem zanim jeszcze ją uwarzyłem! :smilies:

 

Mnie tez uwzględnij :) Ja się piszę na ew wymianę. Podrzucę RISa w zamian albo za tydzień planuję owsiany Stout z 1909 roku to jego jak mi wyjdzie pijalny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.