Skocz do zawartości

Gotowe zestawy ze słodów


betiglo

Rekomendowane odpowiedzi

Tak w ogóle to orientujesz się w stylach? Wiesz mniej więcej jak smakuje Saison, Pale Ale, Kolsh i te wszystkie inne wity-srity?

 

Jeśli nie, to wybór bym zawęził do styli które przypominają piwa które już znasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

by uzyskać goryczkę w przedziale 30-35IBU.To IBU to tez tak piszę o takich wartościach ,bo przypuszczam, ze to co moi panowie piją [Zywiec,Tyskie,Lech...]ma mniej niż 30tych jednostek.

 

 

 

Po tym stwierdzeniu przychodzi mi na myśl tylko jedno piwo: Polskie Ale. Nie będzie szoku, ani wstrżasu, a piwo będzie dobre. Zasyp nieskomplikowany, zacieranie i chmielenie też. jak na moje - w sam raz na dobry start :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie jak wspomniałam i widać to po moich wypowiedziach jestem początkująca zarówno w piciu [nie znam smaku Saisona ,Pale ale ,ani innych witów -sritów]Nie znam smaku chmieli amerykańskich.Pijamy w domu tak jak chyba większość pijąca piwa komercyjne Żywca ,Tyskie ,Lecha ,Kasztelana itp.Będac w Niemczech piłam na ich Oktoberfestach ich regionalne ,Kolsch,w Czechach ,czy na Słowacji kosztowaliśmy ich pilsnery-generalnie były to piwa jasne i słabo goryczkoweNie piliśmy piw belgijsich i tak jak wspomniałam smaków amerykańskich też nie znamy.,co nie znaczy ,ze nie chcemy poznać.Myślę ,że na początek pójdą piwa jasne do bursztynowych i mało,bądź średnio chmielone.Moze spróbuje mniejsze ilości np.po 10l tego polskiego ale i american amber ale,lub pale ale .

Co z naszych marketów mozna spróbowac w stylu american pale-ale?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja polecam Polskie Ale. Ogólnie jakoś nie masakrujace aromatem piwo górnej fermentacji (czy to hamerikaniec, czy belg bez znaczenia). Na goryczkę dużo chmielić nie musisz 25 g Marynki na 20 L brzeczki nastawnej 12°Blg będzie OK. Na smak i aromat troszkę więcej lubelskiego (np. 15g na ostatnie 20 minut i 30g zaraz przed wyłączeniem palnika). Wtedy wychodzi smaczne pełne piwo, aromat chmielu jest, choć nie jakiś mocny. Łatwiej wejść wtedy w wspaniały różnorodny świat dobrego piwa, zamiast od razu od masakry aromatycznej startować.

 

Najważniejsze to zadać jakieś neutralne drożdże w miarę niskiej temperaturze i fermentować w dolnym zakresie (16-17°C temp otoczenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno zanim wydasz kilkadziesiąt zł na surowce i spędzisz 8-10 godzin na warzeniu, warto wydać kilka zł na butelkę piwa w danym stylu. Jeśli mieszkasz w większym mieście to na pewno ktoś z forum wskaże właściwy sklep specjalistyczny w którym będzie można kupić piwa z browarów Pracownia Piwa, Pinta, Ale Browar i wielu innych. Jeśli nie masz takiego sklepu w pobliżu, to wciąż jeszcze funkcjonują sklepy on-line typu piwoteka.pl gdzie można zamówić piwa w różnych stylach.

 

Chodzi o to, że piwa są na prawdę różnorodne i nie każdemu wszystkie style podchodzą. Szkoda warzyć coś z czym potem będziecie się męczyć.

 

Koledzy tutaj proponują jako pierwsze piwo Polskie Ale, ale z moich doświadczeń wynika że najłatwiej przekonać do nowych styli przez American Pale Ale. Zwykłe Polskie Ale przez nowicjusza jest najczęściej odbierane po prostu jako "dziwne". Wersja z amerykańskimi chmielami oprócz tego że jest "dziwna" jest dodatkowo "ciekawa" i "pięknie pachnąca".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy tutaj proponują jako pierwsze piwo Polskie Ale, ale z moich doświadczeń wynika że najłatwiej przekonać do nowych styli przez American Pale Ale. Zwykłe Polskie Ale przez nowicjusza jest najczęściej odbierane po prostu jako "dziwne". Wersja z amerykańskimi chmielami oprócz tego że jest "dziwna" jest dodatkowo "ciekawa" i "pięknie pachnąca".

właśnie o to mi chodziło.

 

Łatwiej wejść wtedy w wspaniały różnorodny świat dobrego piwa, zamiast od razu od masakry aromatycznej startować.

zawsze można mniej masakryczne aromaty zastąpić czymś spokojniejszym co za tym idzie english Pale Ale.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim znajomym (i mi zresztą też) łatwiej było wejść w górniaki właśnie przez "masakrę aromatyczną"

Jak sięgałem po piwa w typie Zawiercia Bursztynowego, to było w zasadzie podobne do znanych mi lagerów ale trochę inne. No a skoro tylko trochę inne, to generalnie wolałem zostać przy tym co znam i lubię. Natomiast amerykańskie chmiele otworzyły przede mną worek zupełnie nowych aromatów i na tyle mocno zachłysnąłem się tą nowością, że wciągnęło mnie na dobre.

Edytowane przez adamsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się nieźle zamotałam.Polskie pale ale -jeśli w smaku dziwne ,to moze nie będe zaczynać od niego ,angielskie-w dwóch róznych sklepach znalazłam dwie takie same receptury [ słód pilzneński ,karmelowy chmiel marynka i lubelski [jedno opisane jako polskie ,drugie jako angielskie pale ale ,być moze rózne czasy chmielenia dają jednemu piwu nazwę polskie ,drugiemu angielskie.

Mam jeszcze w domu puszkę ekstraktu niechmielonego Wesa.[1,7] Nie wiem ,czy można by go pogotować z godzinę dodając do niego np. w 10-tej min 10gchmielu Citra ,w 40-tej min.10g Citra i po zakończeniu .jeszcze 10g do czasu schłodzenia brzeczki Jeśli z tego wyszło by jakieś piwo w amerykańskim stylu [oczywiście po Waszych ewentualnych korektach ]to miałabym rozpoznany smak amerykańskich chmieli.Drugie piwo ,w którym chciałabym skorygowac [zmniejszyć ilość chmielu jeśli to sensowne i skorygować czasy chmielenia]to polecany tu Full Aroma Hops.Wracajac do tego angielskiego pale ale to tez czytałam różne składy i zastosowae różne chmiele .[maryna+Lubelski lub Progres+phoenix]-jakie słody i chmiele wybrać?moze ktos podrzuci sprawdzona recepturę?

Dodam jeszcze tylko ,ze moj men nie przepada za piwami typu Strąg [nie wiem ,czy to się tak pisze ,ale pewnie wiecie o co chodzi]bardziej skłania sie w kierunku wytrawnych i bardziej gazowanych.

Hurra !!!dzisiaj przyszedł mi gar -37l Stalgast,a ja coraz bardziej głupieje w sensie podjęcia decyzji CO wrzucić do tego gara na pierwszy raz ,zeby wszystkich zaskoczyć ,no i przede wszystkim żeby wszystkim smakowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja coraz bardziej głupieje w sensie podjęcia decyzji CO wrzucić do tego gara na pierwszy raz ,zeby wszystkich zaskoczyć ,no i przede wszystkim żeby wszystkim smakowało.

 

Nie patrz na to by wszystkim smakowało. Nigdy nic nie będzie wszystkim smakować.

Nie ma co się tyle zastanawiać, tylko po prostu podejmij "męską" decyzję, wybierz jakiś zestaw/recepturę i weź się do roboty. Potem będziesz miała już jakiś punkt odniesienia i będziesz już wiedziała czy nachmielenie zwiększać/zmniejszać. Proponowany tu Full Aroma Hops jest bardzo dobrym wyborem, po prostu sypnij mniej na goryczkę (na początku gotowania), a więcej na smak i aromat.

 

A w międzyczasie, tak jak już inni radzili podjedź do jakiegoś dobrze zaopatrzonego sklepu z piwami (na browar.biz jest spis sklepów) i kup po butelce np z AleBrowaru, PINTY, Kormorana, Manufaktury Piwnej z Jabłonowa, czy co tam jeszcze ciekawego mają. W większości marketów powinny być dostępne wyroby Ciechana, Miłosławia, może coś z Lwówka (zwłaszcza Belg i Wiedeński).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KosciaK ma rację. Jak będziesz chciała wszystkim dogodzić to nikomu nie dogodzisz :)

 

"Nie ma piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" ~ Michael Jackson

Edytowane przez Biniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie macie rację ,abstrahując od tego ,ze wszyscy moi znajomi piją te same koncerniaki co my.

Napierwszy ogień pójdzie tohttp://homebeer.pl/pl/piwo-jasne-cytrusowe-smaki-zestaw-surowcow.html poniewaz mam w zapasie ekstrakt z Wesa ,no i myślę,ze to piwo da mi wyobrazenie o amerykańskich smakach chmieli.

Z zacieraniem zrobię najpewniej Full Aroma Hops ,tylko na ile go zmodyfikować ,by uzyskać goryczkę w przedziale nie większym jak 30-35 Ibu?I czy mogę zamiast szyszki zastosować granulat ,a zamiast chmielu magnum np. Cascade?

Znalazłam też taką recepturę-http://domowybrowarmole.blogspot.com/2012/12/piwo-mezowe-w-koncu.htmlrobił ktoś z was? , czy stosować recepturę z Wiki?

Edytowane przez betiglo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dobrze, że wybrałaś!

 

Co do FAH na 20 litrów. Jak Magnum o 9% alfakwasów to sypnij ok. 18 gram. Goryczka będzie mniejsza. Cascade szkoda używać jako chmiel goryczkowy, lepiej na aromat go użyć. Granulat zamiast szyszki może być.

 

Ogólnie to jeśli nie jesteś świadoma tego co dane zmiany w recepturze robią to trzymaj się przepisów. To są naprawdę bardzo dobre piwa. Jeśli nie spierniczy się fermentacji to będziesz zadowolona! Odwagi.

Jak zaczniesz już wszystko dobrze kumać to sama zaczniesz modyfikować receptury lub układać własne. Cierpliwość - pamiętaj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie tego Cascade to miałam na myśli zamianę z Lubelskiego ,ktoś w innym watku o tym piwie miał zamiar tak zrobić.Czytając różne wypowiedzi tu na forum natknęłam się równiez na taką ,ze to piwo bardzo podobne do Polskiego Ale ,a ktoś tu z Was mówił ze to Polskie moze być odebrane w smaku jako dziwne...,ale już nie kombinuję ,w końcu to tylko piwo.Dziś będe zamawiać składniki-na pewno słód pilzneński ,nad chmielami chwilę się jeszcze zastanowię.Jesli Magnum ,to na pewno tak jak mi doradziłes -nie więcej jak 18g [15%]Drugi -aromatyczny to Lubelski lub zamiana na Cascade lub w/g drugiego przepisu [podawałam gdzies wyzej] Saphir.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to magnum ma 15% alfakwasów to sypnij 12-14g na 20 litrową warkę.

 

Wiesz jedni wolą pomarańcze, a drudzy jak im nogi śmierdzą. Dla mnie Polskie Ale to na pewno nie jest dziwny smak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cascade to chmiel o intensywnym aromacie owoców tropikalnych.

Lubelski to tradycyjny chmiel o zdecydowanie łagodniejszym aromacie, można by go określić jako lekko ziołowy. Bez fajerwerków jak Cascade.

 

 

Sama musisz wybrać. Twoje piwo Twój wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No na pewno mi domieszałeś ...

w zmodyfikowanym przepisie na to piwo jest jeszcze Saphir -myślę,ze podobny w odbiorze do tej Sybilli.

w planie mam jeszcze zrobienie piwa z ekstraktu niechmielonego z Wesa i dochmielenia go Citrą [żeby poznać te amerykańskie smaki],dlatego wolałabym zrobić tego Full Aroma Hops tak ,zeby smak wyszedł inny,różniacy się od tego gotowca rodzajem użytego chmielu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mam pytanie odnośnie zestawów z ekstraktów słodowych ( nie znalazłem, a nie chciałem zakładać nowego tematu).

Chcę kupić oto ten zestaw http://robiepiwo.pl/ekstrakty-slodowe/50-ciemne-lekkie-10-blg-zestaw-surowcow-na-20l-piwa.html i prosiłbym o pomoc, wskazówki w dobraniu odpowiednich drożdży. A także mam pytanie, czy dam rade zrobić to piwko w garnku 12,5 l?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosiłbym o pomoc, wskazówki w dobraniu odpowiednich drożdży

 

W zakładce "Zobacz też" na stronie w/w sklepu masz sensowne propozycje.

W takim garnku chmieliłbym z jednym ekstraktem, a drugi dodał bezpośrednio do fermentora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.