Skocz do zawartości

Kilka pytań od początkującego


Kudlaty_Cn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Kupiłem ostatnio zestaw z koncentratem Coopers Traditional Draught, lecz męczy mnie kilka spraw:

 

1. Czy mogę użyć sam koncentrat Coopers Traditional Draught bez Coopers Light Malt Extract (na puszcze pisze jako sugestia)

2. Czy mogę brzeczkę zalać mniej lub więcej niż 22-23L? Np.: 20 lub 25L??

3. Jaki cukier dodać? Zwykły biały, czy lepiej się zaopatrzyć w coś lepszego?

4. W zestawie miałem butelki 0.9L PET, ile mam dodać cukru do re fermentacji? 2g/0.33l, 4g/0.5l, 6g/0.75l, więc by wychodziło 6,5-7g/0.9l?? Czy lepiej dodać do wiadra i wtedy przelewać?

5. Czy pirosiarczan sodu trzeba później wypłukać z butelek? Jedni piszą że tak, inni że nie jest to konieczne.

6. Czy coś się stanie gdy otworze wiadro podczas fermentacji (5-7 dzień) w celu zmierzenia Blg?

7. Po jakim najszybszym czasie re fermentacji mogę spróbować piwo, żebym nie dostał skrętu żołądka?? :)

 

Jeśli jeszcze mnie coś będzie męczyć to napisze, na razie to tyle,

 

Z góry dzięki za odp.

Edytowane przez elroy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Oprócz ekstraktu chmielonego potrzebujesz jeszcze cukier lub glukozę lub ekstrakt niechmielony (najlepszy wybór). Ekstrakt może być dowolnej firmy.

2. Najlepiej 20l, przy 25 może już być za bardzo wodniste, ale nikt Ci tego nie może zabronić.

3. Do refermentacji zwykły cukier.

4. Bardziej doświadczeni piwowarzy robią roztwór wody z cukrem, dodają brzeczkę i dopiero rozlewają do butelek. Ja jestem jeszcze na etapie miarki. W twoim wypadku użyłbym największej miarki. Piwo najwyżej wolniej się nagazuje.

5. Nie jest to konieczne.

6. Jak zdezynfekujesz narzędzia, które będziesz zanurzał w piwie to nic nie powinno się stać.

7. Ja pierwszą butelkę otwieram już po tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem początkującym piwowarem, ale spróbuje pomóc korzystając ze swoich doświadczeń :)

 

1i 3 A w zestawie był dodatkowo ten ekstrakt...? Co do zasady przy brewkitach potrzebna jest pucha i drugi składnik do fermentacji - może być cukier, glukoza lub niechmielony ekstrakt słodowy. Wszyscy polecają ten ostatni, bo znacznie poprawia smak. Ja robiłem swoje dwie pierwsze puchy na glukozie, ale dziś postąpiłbym inaczej (różnica w cenie jest niewielka, a jednak przy glukozie czuć taki aromat bimbrowy...

2 Najlepiej uzupełnij brzeczkę do 20 l (nie wlewaj 20 l)- nic się nie stanie jak dasz mniej więcej lub mniej- piwko będzie bardziej lub mniej treściwe

4 Najlepiej po burzliwej zlać na cichą, a na końcu dodać roztwór przy dekantacji (wtedy pojemność butelki nie ma znaczenia)

5 Ja płuczę, bo podobno pozostawia posmak- wybór należy do ciebie

6 Najlepiej nic nie kombinować- zapomnieć o piwie na ok 7 dni i potem sprawdzać blg (jak otworzysz nic nie powinno się stać)

7 Cierpliwości... im dłużej poczekasz tym będzie lepsze

 

Polecam ci przeczytać moje przeboje z pierwszą brzeczką... na pewno czegoś się dowiesz i prześledź tematy w wiki- one rozwieją twoje wątpliwości

 

http://www.piwo.org/topic/11855-pierwsza-warka-i-same-problemy/

http://www.wiki.piwo.org/Moje_pierwsze_piwo_z_brewkita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Kupiłem ostatnio zestaw z koncentratem Coopers Traditional Draught, lecz męczy mnie kilka spraw:

Odpowiem Ci jak początkujący (po 8 warkach, w tym 3 brewkitach) początkującemu ;)

1. Czy mogę użyć sam koncentrat Coopers Traditional Draught bez Coopers Light Malt Extract (na puszcze pisze jako sugestia)

Jeśli ograniczysz o połowę sugerowaną ilość wody, to tak. Jeśli chcesz warzyć 20l to powinieneś dodać dodatkowy ekstrakt lub glukozę (ale lepiej nie sacharozę).

2. Czy mogę brzeczkę zalać mniej lub więcej niż 22-23L? Np.: 20 lub 25L??

Zdecydowanie mniej niż zalecają, niż więcej. 20l do brewkitów jest dobrym wyborem.

3. Jaki cukier dodać? Zwykły biały, czy lepiej się zaopatrzyć w coś lepszego?

Glukoza a jeszcze lepiej ekstrakt słodowy, puszka 1.7kg powinna wystarczyć.

4. W zestawie miałem butelki 0.9L PET, ile mam dodać cukru do re fermentacji? 2g/0.33l, 4g/0.5l, 6g/0.75l, więc by wychodziło 6,5-7g/0.9l?? Czy lepiej dodać do wiadra i wtedy przelewać?

Dawaj tyle cukru, co na litr (czyli podwójną dawkę jak na 0.5l). Lepiej mieszać przed rozlewem z odpowiednim roztworem cukru, ale nie zauważyłem problemów (jak na gust początkującego) przy dozowaniu suchego cukru miarką do butelki. Ew. dropsy glukozowe do refermentacji, po 2szt na butelkę 0.9l, ale to chyba przerost formy nad treścią.

5. Czy pirosiarczan sodu trzeba później wypłukać z butelek? Jedni piszą że tak, inni że nie jest to konieczne.

Nigdy nie wypłukiwałem, ale dość szybko przesiadłem się na OXI do butelek (i też nie wypłukuję, ale staram się, by dobrze odciekły).

6. Czy coś się stanie gdy otworze wiadro podczas fermentacji (5-7 dzień) w celu zmierzenia Blg?

Pewnie nie, jeśli zachowasz higienę. Ale lepiej nie mieszać bez potrzeby. Brewkity fermentują kilka dni, po 2 tygodniach rozlewałem bez kontroli stopnia odfermentowania.

7. Po jakim najszybszym czasie re fermentacji mogę spróbować piwo, żebym nie dostał skrętu żołądka?? :)

Tydzień od rozlewu, ale to ostatnią przelaną butelkę (łapie więcej osadu) i tylko by sprawdzić jak się nagazowuje oraz zobaczyć czego można się spodziewać po piwie. Do konsumpcji raczej nie wcześniej niż miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Oprócz ekstraktu chmielonego potrzebujesz jeszcze cukier lub glukozę lub ekstrakt niechmielony (najlepszy wybór). Ekstrakt może być dowolnej firmy.

Czyli zamiast woda+cukier+koncentrat słodowy Draught zrobić -> woda+ekstrakt niechmielony+koncentrat Draught, dobrze zrozumiałem ?

 

4. Bardziej doświadczeni piwowarzy robią roztwór wody z cukrem, dodają brzeczkę i dopiero rozlewają do butelek. Ja jestem jeszcze na etapie miarki. W twoim wypadku użyłbym największej miarki. Piwo najwyżej wolniej się nagazuje.

 

6g może być za mało wg mnie, ale posłucham rady i spróbuje :)

 

4 Najlepiej po burzliwej zlać na cichą, a na końcu dodać roztwór przy dekantacji (wtedy pojemność butelki nie ma znaczenia)

 

a) muszę dokupić drugie wiadro,

b) jak wyliczyć ile dodać cukru? 1 Blg to 1% cukru całości danego roztworu, tak?

c) muszę się dowiedzieć co to jest dekantacja (wikipedia ;))

 

Dawaj tyle cukru, co na litr (czyli podwójną dawkę jak na 0.5l). Lepiej mieszać przed rozlewem z odpowiednim roztworem cukru, ale nie zauważyłem problemów (jak na gust początkującego) przy dozowaniu suchego cukru miarką do butelki. Ew. dropsy glukozowe do refermentacji, po 2szt na butelkę 0.9l, ale to chyba przerost formy nad treścią.

 

odp jak ww, także wypróbuję,

 

Nigdy nie wypłukiwałem, ale dość szybko przesiadłem się na OXI do butelek (i też nie wypłukuję, ale staram się, by dobrze odciekły).

 

jaka jest różnica cenowa, jakościowa??

 

6. Jak zdezynfekujesz narzędzia, które będziesz zanurzał w piwie to nic nie powinno się stać.

Pewnie nie, jeśli zachowasz higienę. Ale lepiej nie mieszać bez potrzeby. Brewkity fermentują kilka dni, po 2 tygodniach rozlewałem bez kontroli stopnia odfermentowania.

 

Higiena na 1 miejscu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zamiast woda+cukier+koncentrat słodowy Draught zrobić -> woda+ekstrakt niechmielony+koncentrat Draught, dobrze zrozumiałem ?

 

Dokładnie tak.

 

4 Najlepiej po burzliwej zlać na cichą, a na końcu dodać roztwór przy dekantacji (wtedy pojemność butelki nie ma znaczenia)

 

a) muszę dokupić drugie wiadro,

b) jak wyliczyć ile dodać cukru? 1 Blg to 1% cukru całości danego roztworu, tak?

c) muszę się dowiedzieć co to jest dekantacja (wikipedia ;))

 

a) - nieduży koszt i nieduży problem

b) - w toolkicie znajdziesz link/program do wyliczania dodatku cukru w zależności od stylu piwa. Tak, 1Blg to 1% roztworu (chyba wagowo, ale nigdy nie pamiętam)

c) - zlewanie cieczy znad osadu

 

 

Nigdy nie wypłukiwałem, ale dość szybko przesiadłem się na OXI do butelek (i też nie wypłukuję, ale staram się, by dobrze odciekły).

jaka jest różnica cenowa, jakościowa??

 

Cenowo się nie zastanawiałem (porównaj ceny w sklepach, pewnie zbliżone), różnica w działaniu jest taka, że piro działa oparami (tlenek siarki?), oxi kontaktowo roztworem (aktywny tlen), oxi jest bezwonne, piro pachnie siarką (niektórym to przeszkadza i nie mówią że pachnie, tylko że śmierdzi - ale do piwa się ten zapach nie przenosi). Piro stosuję do odkażania fermentora, OXI do przepłukiwania butelek przed rozlewem. Infekcji w butelkach jeszcze się nie dorobiłem ;) (używam zarówno nowych PETów i używanych szklanych). Od przyszłego sezonu będę chciał się przesiąść na ClO2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snapback.pngUżytkownik Kudlaty_Cn dnia 22 styczeń 2014 - 20:40 napisał

 

 

Czyli zamiast woda+cukier+koncentrat słodowy Draught zrobić -> woda+ekstrakt niechmielony+koncentrat Draught, dobrze zrozumiałem ?

 

 

 

Dokładnie tak.

 

 

To nie będzie później problem dla drożdzy że nie ma cukru w brzeczce??

 

Od przyszłego sezonu będę chciał się przesiąść na ClO2

 

Daj znać potem jaki efekt :)

Edytowane przez Kudlaty_Cn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snapback.pngUżytkownik Kudlaty_Cn dnia 22 styczeń 2014 - 20:40 napisał

 

 

Czyli zamiast woda+cukier+koncentrat słodowy Draught zrobić -> woda+ekstrakt niechmielony+koncentrat Draught, dobrze zrozumiałem ?

 

 

 

Dokładnie tak.

 

 

To nie będzie później problem dla drożdzy że nie ma cukru w brzeczce??

 

Cukier będzie, właśnie z ekstraktu słodowego. Różnica jest taka, że sacharoza daje posmaki bimbrowe (nie znam się aż tak na procesach zachodzących w czasie fermentacji, więc nie będę wymyślał ;) - ale spróbuj zadać odrobinę drożdży z szaszetki od brewkita do szklanki z roztworem kilku łyżeczek cukru i zostaw w cieple na kilka dni i powąchaj/posmakuj - gwarantuję, że nie chcesz czegoś takiego w piwie ;) ), glukoza powinna odfermentować w miarę neutralnie i całkowicie, a w ekstrakcie oprócz cukrów fermentowalnych masz jeszcze cukry niefermentowalne i pewnie inne substancje również - dla mnie problemem jest (warzę na razie bez zacierania, tylko z ekstraktów) to, że ekstrakty odfermentowują bardzo nisko (duża zawartość cukrów fermentowalnych) dając piwa dość cienkie i mocne (alkohol), dlatego posiłkuję się dodatkiem ekstraktu słodu pszenicznego - poprawia cielistość i pianę, a od jesieni biorę się za zacieranie, tylko muszę gar odpowieni kupić.

 

Od przyszłego sezonu będę chciał się przesiąść na ClO2

 

Daj znać potem jaki efekt :)

Mam nadzieję, że taki sam ;) Czyli zero infekcji i skuteczna dezynfekcja. Różnica taka, że ClO2 działa szybciej i zdecydowanie skuteczniej (czyli zadziała tam, gdzie piro czy oxi mogłyby zawieść).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Oprócz ekstraktu chmielonego potrzebujesz jeszcze cukier lub glukozę lub ekstrakt niechmielony (najlepszy wybór). Ekstrakt może być dowolnej firmy.

2. Najlepiej 20l, przy 25 może już być za bardzo wodniste, ale nikt Ci tego nie może zabronić.

3. Do refermentacji zwykły cukier.

4. Bardziej doświadczeni piwowarzy robią roztwór wody z cukrem, dodają brzeczkę i dopiero rozlewają do butelek. Ja jestem jeszcze na etapie miarki. W twoim wypadku użyłbym największej miarki. Piwo najwyżej wolniej się nagazuje.

5. Nie jest to konieczne.

6. Jak zdezynfekujesz narzędzia, które będziesz zanurzał w piwie to nic nie powinno się stać.

7. Ja pierwszą butelkę otwieram już po tygodniu.

 

 

 

ad1 - wystarczy sama pucha - ja za pierwszym razem zrobiłem tylko z ekstraktu nachmielonego i 10L / na początek wystarczy ...jak ci zasmakuje "puszkowe" rób wtedy na wiecej litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką puchę robiłeś na 10l? Właśnie tego Draughta? Bo ja robiłem Draugta od Cooper'sa na 20,5l piwa i jest dość mocna gorycz, podejrzewam, że przy 10l byłby niepijalny (choć był to zwykły Draught - ten w jasnej puszce bez dopisku Traditional, nie wiem jaka jest różnica między nimi). Co innego WESy, tam spokojnie można zrobić 10-12 l z jednej puchy bez dodatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką puchę robiłeś na 10l? Właśnie tego Draughta? Bo ja robiłem Draugta od Cooper'sa na 20,5l piwa i jest dość mocna gorycz, podejrzewam, że przy 10l byłby niepijalny (choć był to zwykły Draught - ten w jasnej puszce bez dopisku Traditional, nie wiem jaka jest różnica między nimi). Co innego WESy, tam spokojnie można zrobić 10-12 l z jednej puchy bez dodatków.

 

 

tak sorx - to był WES

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką puchę robiłeś na 10l? Właśnie tego Draughta? Bo ja robiłem Draugta od Cooper'sa na 20,5l piwa i jest dość mocna gorycz, podejrzewam, że przy 10l byłby niepijalny (choć był to zwykły Draught - ten w jasnej puszce bez dopisku Traditional, nie wiem jaka jest różnica między nimi). Co innego WESy, tam spokojnie można zrobić 10-12 l z jednej puchy bez dodatków.

 

 

Ludzie tworzą piwa z IBU powyżej 100 i da się to pić ..;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim to założyciel wątku powinien poczytać piaskownice i wiki. Tam są wszystkie odpowiedzi na pytania przez Niego zadane. Nie bądźmy leniami i poczytajmy co nieco;)

 

 

Czytałem szukałem i dalej mnie męczyło, więc musiałem założyć ten temat ;)

 

Ilość ekstraktu słodowego niechmielonego podanego przez producenta jest 1,5 kg, jak dam 1,7 kg stanie się coś ??

Edytowane przez Kudlaty_Cn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako poczatkujaca zamieszcze tu swoje pytanie -otóż wczoraj zlałam z nad osadu do drugiego przezroczystego fermentatora swoje pierwsze piwo z brewkita Coopers Lager na cicha fermentację i poniewaz wiadro jest przezroczyste to widać w nim wyraźnie dwa kolory tego piwa -od dołu jakies 5l jest barwy bursztynowej ,która łagodnie przechodzi w brąz.Czy to normalne zjawisko podczas klarowania ? [Piwo stoi w temp.. około 6stopni].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ściankach fermentora osiadają osady, których w normalnych pojemnikach nie widac. Wygląda to tak jakby piwo nie chcialo się klarować, jednak w rzeczywistości jest klarowne. Ten osad ze ścianek nie opada. Może to to, chociaż po dwóch dniach to trochę szybko. Ale z drugiej strony temperatura niska, więc i klarowanie szybsze. Narazie nic się nie martw i czekaj cierpliwie.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest pewność ze odfermentowalo prawidłowo to czemu nie. Zakładam ,że koleżanka ma. Ja tak robię, ale najpierw kilka dni trzymam w temp burzliwej na ewentualne dofermentowanie.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.