Skocz do zawartości

[Piwny Garaż] Czarny poniedzielnik


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

Double Stout Black Ale?


Czyszczenia zapasów piwa część kolejna. I znowu ciemniaki. Przeglądając zasoby piwa w składzie stwierdzam, że pod względem gustu jestem cokolwiek monotematyczny. Oraz, że wybór ciekawych stoutów i porterów w Polsce jest coraz zacniejszy i dopiero zacznie się robić problem co kupić.


Imperial Russian Stout z Samuel Smith’s mnie nie zachwycił. Jak będzie z „organicznym” czekoladowym stoutem?


Samuel Smith’s Organic Chocolate Stout

Organic Chocolate Stout

Piana: Początkowo bujna, beżowa, średnio i drobno pęcherzykowata. Niestety szybko opada.

Barwa: Nieprzejrzysty stout.

Zapach: Pierwsze skojarzenie – brzoskwinie w mlecznej czekoladzie. Czad. Potem dochodzi aromat kojarzący się z ponczem. Czekolada, owoce, gęste kakao, marcepan. Zdecydowanie te rejony.

Smak: Dosyć niskie wysycenie, średnia pełnia. Pierwszy akord to słodowość i pełnia. Zaraz potem mleczna czekolada, brzoskwinie, morele, kakao, praliny. Finisz aksamitny, czekoladowo-kawowy.

chocolate stout


Wybitnie pijalne piwo deserowe. Porównywalne jest z genialnym Creme Brulee z Southern Tier. Jeżeli lubicie te klimaty to bierzcie w ciemno.


Ciekawostka nazewnicza – Double Stout Black Ale. W zasadzie kupiłem zaintrygowany właśnie tym konkretnym faktem.


Green Flash Brewing Double Stout Black Ale

Greenflash Double Stout Black Ale

Piana: Bardzo bujna, brązowa, drobno pęcherzykowata, wolno opada, pięknie znaczy szkło. Wybitnie trwała, zresztą zostawia elegancki dywanik. Jedna z najlepszych ostatnimi czasy.

Barwa: Stout. A może Black Ale?

Zapach: Czekolada, likier kawowy, tęga owsianość, estry owocowe, palone słody, ziarno kawy, wanilia. Zbalansowany i zdecydowanie poruszający się w rejonie ciemnych aromatów.

Smak: Średnio wysycone, wybitnie pełne. Zaczyna pełnią, słodowością, lekką cukrową słodyczą i aksamitnymi posmakami owsa. Zaraz pojawiają się aromaty czekolady, kawy, likieru, wanilia, brzoskwini i gruszki. Finisz palony, czekoladowy, cierpki jak mocna kawa, delikatnie kwaskowaty. Jest aż gęste i oleiste. Alkohol czuć dopiero w żołądku.

greenflash


Genialne. Tym większa radość, że kupione przypadkiem. Ot było na liście Krainy Piwa, a skoro idzie zamówienie to wszystkie stouty po kolei można spróbować.



Wyświetl pełny artykuł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.