Pakowanie i przygotowanie piw do wysyłki

[thobeta]

Założyłem nowy wątek byście się podzielili swoimi opiniami jak zapakować piwo w te upały. Dodam że zmotywowany zostałem dwoma rozszczelnieniami kapsli. Jestem na etapie wysyłki piw do Browamatora na konkurs. W dniu dzisiejszym koło 15 kurier odebrał paczkę z piwami a po godzinie był z cieknącym kartonem. Jedna z butelek się rozszczelniła i wyleciało połowa piwa.

Podejrzewam że Przyczyną była bardzo wysoka temperatura jak panuje na pace samochodu kurierskiego (termometr pokazywał prawie 50C) a do tego drgania spowodowane jazdą. Jak otwierałem uszkodzone piwo to siła gazów była jeszcze tak mocna że kapsel dosłownie wystrzelił z hukiem.

 

Macie jakieś pomysły jak bezpiecznie wysłać piwa ? Jak je bezpiecznie przetransportować na konkurs w Żywcu ?

Kurier czy lepiej poczta ? Czasu mało muszą dotrzeć do 6czerwca a na samą myśl że mam zrezygnować w tak banalny sposób to płakać mi się chce

Edytowane 26 Maja 2009 przez thobeta

[coder]

Zdarzało mi się (w domu), że od przegazowania butelki pękały, odpadały denka, szyjki, wreszcie rozwalały się w drobny mak, ale kapsel zawsze szczelnie zostawał na szyjce. Wydaje mi się, że masz coś nie tak z kapslownicą, zobacz czy ząbki kapsla nie odstają, i czy kapsle się nie kręcą.

I ew. dociśnij je ponownie.

[2artur2]

Rzeczywiście, w te upały ciężka sprawa. Nie ma się kontroli, co się dzieje z paczką po oddaniu do okienka/kuriera. Jest to w jakimś stopniu loteria. Natomiast trzeba dobrze kapslować i raczej wysyłać piwa w butelkach bardziej wytrzymałych - mówię o NRW. Nie wiem, czy przewoźnik zwraca uwagę w ogóle na ewentualne zalecenia "ostrożnie szkło".

Ja już wysłałem piwa do Żywca pocztą priorytetem i na drugi dzień już były ! Chyba miałem szczęście. Z kolei paczka z BA wysłana 21.05 dotarła do mnie dzisiaj (bo przez pomyłkę poszła do Wrocławia :o). To w kwestii czy poczta, czy kurier. Opłaty za cięższą paczkę są już porównywalne (ja płaciłem 26zł za 6kg).

[Jejski]

Może warto wysyłać o jedną butelkę więcej? W razie wypadku i tak zostanie tyle ile trzeba. Co do kapslowania, zawsze obracam gretę po pierwszym zaciśnięciu o 90° i zaciskam jeszcze raz.