Jaki zestaw do warzenia sobie kupić?

[Fryta]

Ja okleiłem etykietami całą drugą warkę. Jak się okazało, rozdałem potem tylko 2 butelki, mycia było więcej niż rozklejania. Od tego czasu nie naklejam etykiet, piwa rozróżniam po kolorze kapsla, a jak mam ochotę komuś sprezentować to eklejam poszczególne butelki :-).

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Macck]

Ale w sumie ... było by ładnie ;D

 

Pytanie, butelki odleżały w wodzie z detergentami, brudniejsze wymyte szczotą i zalane wodorotlenkiem. Wszystkie wymyte w 70* w zmywarce przez 180 minut wysuszone przez zmywarkę. Poprawiać na rozlewie pirosiarczanem czy dać sobie już spokój?

Edytowane 27 Grudnia 2013 przez Macck

[piwosz]

Jeżeli dziś/jutro rozlewasz to bym nic nie robił. Jak później to kontrolnie bym piro zalał i zakrył kapselkiem na jakiś czas.

[Macck]

Ile dać mu cukru do refermentacji? W fermentorze jest chyba 17 - 18 litrów, kalkulator sugeruje 80g a w instrukcji jest 4g na butelkę

[Jacenty]

Ile dać mu cukru do refermentacji?

Zakładasz, że wszystkie Twoje posty są pilnie śledzone. Nie jest tak. Chciałem pomóc, ale gdzie szukać wyjaśnienia określenia -mu? Odechciało mi się.

Edytowane 28 Grudnia 2013 przez Jacenty

[Macck]

Mu - piwu - real ale jeśli o to pytasz, jest go około 18l i ma temperaturę ok 21 stopni 1.8-2.3 v/vol wg kalkulatora (pale ale). Nie wiem czy ufać instrukcji czy jednak kalkulatorowi bo rozrzut jest 60 gram

Edytowane 28 Grudnia 2013 przez Macck

[Jacenty]

W WIKI jest kalkulator RefRez. Pobierz, przelicz, zaufaj.

[Macck]

Piwo rozlane i zakapslowane, kalkulator wskazał rozpuszczenie 90g cukru w 1 dm wody, cukromierz wskazał ze roztwór ma 11,5 blg czyl mniejwiecej tyle ile ekstrakt początkowy piwa. Teraz czs dać je w ciepłe miejsce. Delikatnie je zmętniłem źeby wpadło trochę drozdzy do rozlewu.

 

Zostało mi jedno 0,5 zalane do polowy bo tyle było w fermentorze brat stwierdził że chce je sobie wypić bo mu próbka z blg smakowała. Otwiera wieczorem a tutaj zapach conajmniej nie ciekawy, taki troche skarpetkowy, dość mocńo wyczuwalny intensywny, tak że się go nie dało wąchać praktycznie bo nos urwało (ostatnia butelka, wpadlo troche gestwy wiecej), więc to zapachy z drożdzy raczej. W smaku piwo jest ok, pytanie jakie są wizje na zniknięcie tego zapachu wraz z uleżeniem się piwa i nagazowaniem go? W pierwszych rozlanych butelkach wogole tego czuć nie było. Niestety pamiętam że końcówka moze być gorsza ale boję się żeby ten mankament nie pojawił się później w takim stopniu.

Edytowane 28 Grudnia 2013 przez Macck

[Memłon]

Jeżeli chodzi o akcesoria to skompletowałem je z: http://piwnicajana.p...kcesoria-1.html (polecił mi je znajomy który też warzy własne piwo)... Później to już tylko eksperymentowanie z proporcjami i dodatkami. Pierwsze piwo wyszło mi takie sobie... czuć było drożdżami i szczerze mówiąc trochę zwątpiłe... Później było już tylko lepie Teraz produkcja idzie pełną parą... butelkowanie, etykietowanie, kapslowanie... znajomi jak przychodzą i częstuje je tym piwkiem - to pytają - stary a gdzie Ty kupiłeś to piwko ?

Edytowane 11 Grudnia 2014 przez Memłon

[anteks]

Jeżeli chodzi o akcesoria to skompletowałem je z: http://piwnicajana.p...kcesoria-1.html (polecił mi je znajomy który też waży własne piwo)... Później to już tylko eksperymentowanie z proporcjami i dodatkami. Pierwsze piwo wyszło mi takie sobie... czuć było drożdżami i szczerze mówiąc trochę zwątpiłe... Później było już tylko lepie Teraz produkcja idzie pełną parą... butelkowanie, etykietowanie, kapslowanie... znajomi jak przychodzą i częstuje je tym piwkiem - to pytają - stary a gdzie Ty kupiłeś to piwko ?

W jakim celu?

[rabbek]

no żeby wiedzieć ile waży

[Memłon]

Sorry, poleciałem intuicyjnie. Mój błąd