Skocz do zawartości

Chłodzenie


jacorregis

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo ładna wężownica ! Twoja konstrukcja ? :) O ile zawinięcie rurki miedzianej sobie wyobrażam, bo z kolegą robiliśmy to na dużej gaśnicy, to z stali raczej nie bardzo :)

Napisz jak to wykonałeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 144
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Bardzo ładna wężownica ! Twoja konstrukcja ? :) O ile zawinięcie rurki miedzianej sobie wyobrażam, bo z kolegą robiliśmy to na dużej gaśnicy, to z stali raczej nie bardzo :)

Napisz jak to wykonałeś :)

hmm...

te wezownice robione sa do 'urzadzen' ktorych przeznaczenia nie znam <lol>

zreszta to akurat nie jest istotne, zleceniodawca jakos nie kwapi sie z wyjasnieniami :) jego prawo :)

 

zwijane sa na tokarni, na specjanie do tego skonstruowanym przyrzadzie

przedtem rurka wypelniana jest kalafonia (by nie ulegla powazniejszym odksztalceniom)a kalafonia pozniej wytapiana jest w piecu,

 

z tego co pamietam to wezownice maja 3mb lub 6mb dlugosci...

6mb-7mb to jest max dlugosc handlowa rurki w ladze ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilkudziesięciu warek używam 20-sto płytowego wymiennika od pieca CO. Jakoś sobie w tej chwili nie wyobrażam chłodzenia w inny sposób. 100l brzeczki schładzam do temp około 25°C w niecałą godzinę.

Schłodzenie lagerów do temperatury fermentacji (8-10°C) odbywa się przez chłodnicę zanurzeniową ze stali KO (rurka fi 8mm, 25mb) podłączoną do schładzarki od piwa. Trwa to jakieś 2-3h.

Z wymiennikiem płytowym nie ma żądnych problemów. Urządzenie ma bardzo duży przepływ, trzeba go ograniczać zaworem, aby uzyskać odpowiednią temp na wyjściu. Myję go zwykłą wodą. Sterylizacja polega na przepuszczeniu kilku litrów wrzącej brzeczki bez włączonego chłodzenia.

Swojego czasu miałem 10 metrową chłodnica przeciwbieżną z miedzi, jednak miała trochę za małą wydajność jak na moje warunki.

 

Pozdrawiam

 

Wesoły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak Wesoły potwierdza pewne trendy naszych zachodnich sąsiadów, co do stosowanych systemów chłodzenia.

Swoją drogą 100l brzeczki to niezła ilość, podziwiam :D

Swoją drogą, może napiszesz co nieco o swoim wyposażeniu, bo z tego co wiem, należy do jednych z większych w lidze amatorskiej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba większość już widziała mój sprzęt, ale opisze jeszcze raz.

 

Wszystkie naczynia stal kwasoodporna

1.Kadź zacierno-warzelna

Kociołek 95l, średnica 450mm, częściowo izolowany z dwoma zaworami 1,5", ogrzewanie gazowe, taboret około 10-12kW

Drugi zawór na wysokości około 25% objętości służy do spuszczania rzadkiego przy dekokcji.

 

2. Kadź filtracyjna

Kociołek 115l, średnica 600mm, w pełni izolowany bez możliwości grzania.

Wkład filtracyjny - sity wykonane na laserze Co2, otwory o szerokości 0,7mmx40mm, odległość między otworami w osi, około 2,5mm, powierzchnia filtracyjna około 25%, czas filtracja 100l 30-45minut.

Kaź służy również jako zacierna w warkach wykonywanych infuzyjne.

 

3. KEG 50l do wysładzania.

Woda do wysładzania wypychana jest przy pomocy dwutlenku węgla. Nie potrzeba żadnych pomp, podnoszenia gorącej wody, do tego nie napowietrza się wody.

 

Chłodzenie pierwsze - wymiennik 20-to płytowy z pieca CO.

 

Chłodzenie drugie (już w tanku) - wężownica ze stali KO około 25mb rurki fi 8mm podłączonej do schładzarki Corneliuss.

 

Fermentacja: 4 tanki stożkowe, pojemność 105-115l, średnica 450mm, fermentacja otwarta.

 

Pozdrawiam

Wesoły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to klasyczna warzelnia.

Mieszanie aktualnie następuję wielką łyżą warzelną, przymierzam sie do motoreduktora, ale jakoś opornie mi to idzie....

Rozumiem, że tak duże warki to do kegów ? ;) Przygotowanie butelek na 100litrów wymaga chyba sztabu piętaszków :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była kiedyś możliwość zakupu KEGów 10 i 20l. niestety odzew ze strony piwowarów był mały.

Kupiłem kilka 10l i jestem z nich bardzo zadowolony. Jedynym mankamentem może być zatrzaskowa głowica, ale już sobie z tym poradziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była kiedyś możliwość zakupu KEGów 10 i 20l. niestety odzew ze strony piwowarów był mały.

Kupiłem kilka 10l i jestem z nich bardzo zadowolony. Jedynym mankamentem może być zatrzaskowa głowica, ale już sobie z tym poradziłem.

Tak swoją drogą, masz może jakiś pomysł jak zaadoptować kegi po coli 19l ? Do pepsi można kupić szybkozłączki w Broamatorze, nie znalazłem nigdzie do coli..

 

sorki za offtopic ;)

 

Temat kegów jednak w wydzielonym wątku

 

http://www.piwo.org/forum/t212-kegi-19l-i-podobne-o-malych-pojemnosciach.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
Od kilkudziesięciu warek używam 20-sto płytowego wymiennika od pieca CO. Jakoś sobie w tej chwili nie wyobrażam chłodzenia w inny sposób. 100l brzeczki schładzam do temp około 25°C w niecałą godzinę...

..Urządzenie ma bardzo duży przepływ, trzeba go ograniczać zaworem, aby uzyskać odpowiednią temp na wyjściu.

brzeczke podajesz pompą czy leci samociekiem

jaką masz temp.wody na wyjściu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Od kilkudziesięciu warek używam 20-sto płytowego wymiennika od pieca CO. Jakoś sobie w tej chwili nie wyobrażam chłodzenia w inny sposób. 100l brzeczki schładzam do temp około 25°C w niecałą godzinę...

..Urządzenie ma bardzo duży przepływ' date=' trzeba go ograniczać zaworem, aby uzyskać odpowiednią temp na wyjściu.[/quote']

brzeczke podajesz pompą czy leci samociekiem

jaką masz temp.wody na wyjściu

wesoły pojawił sie na forum więc może odpowie :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilkudziesięciu warek używam 20-sto płytowego wymiennika od pieca CO. Jakoś sobie w tej chwili nie wyobrażam chłodzenia w inny sposób. 100l brzeczki schładzam do temp około 25°C w niecałą godzinę...

..Urządzenie ma bardzo duży przepływ' date=' trzeba go ograniczać zaworem, aby uzyskać odpowiednią temp na wyjściu.[/quote']

brzeczke podajesz pompą czy leci samociekiem

jaką masz temp.wody na wyjściu

Brzeczka jeszcze leci grawitacyjnie. Kocioł warzelny wędruje pod sufit, zakładam dwa wymienniki połączone w szereg, wodę chłodzącą również w szereg i przy takim rozwiązaniu brzeczkę można schłodzić do temperatury około 4-5°C wyższej niż temperatura wody wodociągowej. Podczas ostatniej schłodzenie 100l zajęło około 40 minut uzyskując temperaturę około 16°C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Srebro, mosiądz, cyna, miedż. Jest tzw. " srebrny lut" . Jeśli chodzi o czyszczenie to najlepiej ługiem sodowym potem wypłukać, a na koniec wrzątek z detergentem i wypłukać (jeśli ktoś ma używaną).

Edytowane przez Jejski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie to tylko rurki są z miedzi. U góry mini wymiennik i blachy boczne mogą być cynkowe bo są dosyć miękkie. Jako chłodnica powinno to zadziałać. Szybkość chłodzenia to chyba najłatwiej można zmierzyć przez próbę schłodzenia np wody. Jakiś orientacyjny czas wyjdzie. JK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak kogoś zmotywować :) . Następna warka będzie chłodzona tym patentem. Mam jeszcze pytanko: jak mocny przepływ wody stosujecie i czy zmieniacie prędkość przepływu wody w trakcie studzenia ( pytanie do stosujących wężownice ) ?

 

Wg mnie to tylko rurki są z miedzi. U góry mini wymiennik i blachy boczne mogą być cynkowe bo są dosyć miękkie. Jako chłodnica powinno to zadziałać. Szybkość chłodzenia to chyba najłatwiej można zmierzyć przez próbę schłodzenia np wody. Jakiś orientacyjny czas wyjdzie. JK

Boboczne też miedź. Podczas próby można ładnie wygotować po wcześniejszym umyciu. Żeleźniok rulez :) . Test w tym tygodniu.

Edytowane przez Jejski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanko: jak mocny przepływ wody stosujecie i czy zmieniacie prędkość przepływu wody w trakcie studzenia ( pytanie do stosujących wężownice ) ?.

Na początek mocny, potem słabiej. U mnie podłączenie do kranu jest niezbyt szczelne, najpierw staram się dać mocniejszy strumień ale ogranicza mnie słabe połączenie z kranem, woda na wylocie jest gorąca. Następnie jak temperatura na wylocie nie jest już wysoka zmniejszam nieco przepływ. Chłodzenie w porównaniu z wannami, brodzikami i innymi jest komfortowe i błyskawiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.