Skocz do zawartości

Pierwsza Warka i same problemy...


vpatyk

Rekomendowane odpowiedzi

Podłącze się do problemów, a mianowicie robię już którąś warkę z puchy i wychodzi mi piwo wytrawne.

Jedyne wyjście na dalsze korzystanie z puch i zwiększenie treściwości piwa to dodatek słodów i korzystanie z takich przepisów i dobór mnie żarłocznych drożdży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekstrakt zawsze dodaje ekstrakty.

 

czyli piwo robi się o smaku wytrawnym jak drożdże mają za mało do przerobienia?

Edytowane przez franc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli piwo robi się o smaku wytrawnym jak drożdże mają za mało do przerobienia

Nie, robi się wytrawne, gdy w brzeczce znajdują się się wyłącznie fermentowalne (możliwe do przerobienia przez drożdże) cukry.

Sposobem zacierania (zacieranie na tzw "słodko/treściwie") i składem ziarn (większy dodatek słodów karmelowych), możemy w pewnym stopniu osiągnąć pewien bilans cukrów fermentowalnych i niefermentowalnych, co da piwo o większej treściwości. Ale chyba najskuteczniej otrzymamy treściwe piwo przez dobór mniej żarłocznych drożdży.

 

Na niemieckich forach spotkałem też opisy, w których poziom odfermentowania był zatrzymywany pasteryzacją. Po dojściu do założonego °Blg pakowali piwo do butelek, czekali dzień na nagazowanie i do gara w 60°C na godzinę. Jak dla mnie trochę kozacki sposób i chyba bym się nie odważył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli piwo robi się o smaku wytrawnym

 

Możesz rozwinąć co rozumiesz pod pojęciem "smaku wytrawnego"? Wytrawność to raczej odczucie w ustach (wrażenie pełności, czy raczej w tym wypadku jego braku), a nie smak. Ale może piszesz o czymś zupełnie innym i problem leży gdzie indziej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze dodaje ekstrakty

Pytałem o ekstrakt, bo ilekroć miałem z nimi do czynienia (może z 5 razy) okazywało się, że nisko odfermentowywały

czyli raczej zawierały więcej cukrów niefermentowalnych. Piwa wychodziły treściwe (ale dobre) więc podejrzewałem Cię o dodawanie cukru/glukozy ;)

co tłumaczyłoby wytrawność twojego piwa. No niestety w przypadku ekstraktów zdani jesteśmy w tej materii na "fantazję" producenta.

Najprościej zacząć samemu zacierać i mieć pełną kontrolę nad treściwością piwa (o ile można ją osiągnąć ;) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłącze się do problemów, a mianowicie robię już którąś warkę z puchy i wychodzi mi piwo wytrawne.

Czemu?

 

A warzyłeś może puche IPA z Coopers'a? Jeśli tak, to jak określiłbyś smak...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smak jak wino wytrawne ale nie kwaśne

 

Hmmm... Cierpkie?

Może wyjaśnię dlaczego pytam. Bardzo głębokie odfermentowanie (zakładam, że ballingometr sprawdzony i w wodzie pokazuje 0) i nietypowy smak (cierpki, kwaśny, gorzki?) mógłby wskazywać na to, że mogła nastąpić jakaś infekcja i nie tylko drożdże zeżarły cukry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu nie chodzi o straszenie. Franc podał objawy - bardzo głębokie odfermentowanie i jak rozumiem nietypowy smak. Więc najprawdopodobniej trzeba po prostu dokładnie zdezynfekować cały sprzęt i poprawić reżim sanitarny i wszystko wróci do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko umyłem ludwisiem w gorącej wodzie potem odkaziłem piro zawsze tak robie.

No chyba że trzeba by wymienić fermentory krany itp bo robie na nich 20 warkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No znowu Real Ale brewkit i wytrawny!?

Nic kupie nowe fermentory dodam więcej cukru/glukozy/puszki słodowej i zobaczymy co wyjdzie.

Bo już nie wiem co mam robić nie wiem o co cho?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

franc - trzeba się było pojawić z piwem na spotkaniu w Browariacie to by się pokosztowało i zobaczyło co i jak. Bo tak to wróżenie z ręki przez telefon, za mało danych. Nadal też tak do końca nie jestem pewien co rozumiesz przez "Smak jak wino wytrawne ale nie kwaśne", więc ciężko coś doradzić nie będąc pewnym co tak na prawdę jest problemem.

Bez względu na to czy to infekcja, czy nie ja bym zaczął od zalania roztworem sody kaustycznej fermentorów, kraników, do tego wymiana wężyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic kupie nowe fermentory dodam więcej cukru/glukozy/puszki słodowej i zobaczymy co wyjdzie.

To nie kawa ani herbata, dasz więcej cukru będzie bardziej "wytrawne". Najlepiej nie dawaj w ogóle żadnego cukru/glukozy i kup jakieś US-05 albo S-04. Edytowane przez Mariusz_CH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet w instrukcji pisze żeby nie dodawać cukru ani glukozy tylko lepiej suchy ekstrakt i wychodzi piwo podobne w smaku do Warki więc nie wiem o co kaman ? . Czytać instrukcji nie umiesz jeden z drugim, czy ja czegoś nie rozumiem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.