Skocz do zawartości

Nottingham Danstar - rehydratacja


pampi

Rekomendowane odpowiedzi

Taka temperatura jest idealna dla drożdży i w niczym im nie szkodzi, ale nie fermentujemy w niej z wiadomych przyczyn. Natomiast do samej rehydratacji jest jak najbardziej odpowiednia. Przecież nawet producent zaleca przedział 30-35 stopni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym innym jet temperatura uwadniania, a czym innym fermentacji. Zazyczaj to pierwsze jest dużo wyższe i nie szkodzi drożdżom.

Należy kierować się tym co pisze producent, bo chyba wie to najepiej a nie zgadywać ;)

np. danstar notthingam 30-35C

w34/70 23C+/-3

Lalvin 71B - 40C

itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak trzymałbym się bliżej 30°C a może nawet kapkę niżej. Zadając później drożdże do brzeczki która ma np. poniżej 20°C może być niepotrzebnym szokiem dla drożdży.

O tym też pisze producent ;) . Różnica temperatur brzeczki i drożdży nie powinna być więcej niż 10C.

Lalviny w 25C zmieniają się w kluchy, w 40C nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożdże rozwodniłem w 30 stopniach. Zadałem do brzeczki ok 21 stopni. Bulgocze piknie. A jak pachnie!!! Cudnie! Wcześniej takiego zapachu nie miałem.

 

Zobaczymy tylko czy otwarte opakowanie nie wniesie jakiś bakterii do brzeczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak trzymałbym się bliżej 30°C a może nawet kapkę niżej. Zadając później drożdże do brzeczki która ma np. poniżej 20°C może być niepotrzebnym szokiem dla drożdży.

 

Przez ten czas temperatura zawartości pojemniczka z uwodnionymi drożdżami spadnie o kilka(naście) stopni, więc niczego bym się nie obawiał.

Edytowane przez gwzd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio robiłem na seminarium prezentację o produkcji drożdży. Przy wertowaniu książek natchnąłem się na taką informację odnośnie drożdży suchych co prawda winiarskich, a nie piwowarskich jednak w przypadku obu zasady są takie same

 

 

"Producenci zalecają bezpośrednie stosowanie drożdży do fermentacji, bez jakiegokolwiek pasażu adaptacyjnego, jedynie po rehydratacji w wodzie przez 10-15 minut w temperaturze 33-35°C.

Ze względu na mogącą nastąpić w tych warunkach plazmolizę komórek, korzystniej jest przeprowadzać uwadnianie w roztworze sacharozy o stężeniu 3-5%. Nie należy natomiast rehydratować drożdży w moszczu, gdyż często nie dochodzi do całkowitego ich rozpławienia wskutek łączenia się polifenoli z białkami błon komórkowych i oklejania granulek.

Należy ściśle przestrzegać zalecanej temperatury rehydratacji. Badania (Pena 1992) wykazały, że wpływa ona w znaczący sposób na integralność błon komórkowych aktywowanych drożdży suszonych. Stwierdzono między innymi, że komórki rehydratowane w temperaturze 0°C charakteryzują się mniejszą aktywnością oddechową, mniejszą szybkością fermentacji i większymi uszkodzeniami błony komórkowej niż komórki uwadniane w temperaturze 40°C. Nawet po późniejszej inkubacji komórek w temperaturze 40°C, przepuszczalność błon komórkowych nie poprawiła się."

 

Książka to:

Technologia winiarstwa owocowego i gronowego. Wiesław Wzorek, Eugeniusz Pogorzelski.

Cytowana publikacja z badaniami to: Pena A. (1992). Arch. Microbio., 158, (2), 75.

Edytowane przez Biniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.