Skocz do zawartości

Festiwal Piwowarów, Żywiec 2009 - lista obecności


elroy

Rekomendowane odpowiedzi

I chyba z powodów bardzo prozaicznych (kasa) niestety chyba nie będę na imprezie :o Życie mi się pogmatwało i nie wiem jak to wszystko pochwytać. I znowu cały rok będę żałować że ni spotkam się z Wami. W dodatku nie wystawiłem piwa na konkurs :) . Powody takiego stany rzeczy są do omówienia tylko osobiście i przy dobrym piwku. W Krakowie myślę że się uda, chyba że jeszcze jakimś cudem pogadamy prosto oczy w Żywcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 106
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Andrzeju!

Piwo.org ma mały fundusz na cele wsparcia dla forumowiczów w nagłych wypadkach. Jeżeli tylko czasowo dasz radę, to nie widzę innej opcji, jak to, że musisz się pojawić w Żywcu!. Reszta szczegółów na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś jeszcze będzie mieszkał w Neptunie?

Jakby co to ja mam mieć domek nr 6. :)

Nie ;) Po zeszłym roku przeszło mi mieszkanie w domkach. :)

W zeszłym roku większość towarzystwa balowała U Rumcajsa (nie wiem jak było w Twoim przypadku). Neptun to trochę inna bajka, jak sądzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam takich co balują do końca w piątem, później do swojego wozu, okryć się kocem a o 3 rano pobutka i do piwiarni na piwko-byle do niedzieli :)

Dodam, że takie coś może i mi by pasowało, ale to pewnie bym musiał sam jechać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko mam nadzieję, że będzie pogoda. Na razie zapowiedzi są takie sobie...

Nie wygląda ciekawie:

 

http://www.meteogroup.pl/pl/home/pogoda/pogoda_na_swiecie/pogoda_lokalna.html?cityID=48X3606&tx_mgcityweatherstatic_pi1[cityIDuse]=48X3606

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być to moja pierwsza giełda kiedy jest tak zimno i deszczowo (nie licząc jednej, kiedy to burza była nad ranem i o 8-mejw sobotę robiło się pogodnie). Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prognozami pogody bym się nie przejmowała :) Dla Beskidów prawie nigdy się nie sprawdzają. Po przeprowadzce do Cieszyna wszyscy mi mówili, że nie warto oglądać prognozy pogody w polskiej TV, lepiej obejrzeć na "czechu" prognozę dla Ostrawy ;), a że z Cieszyna do Żywca nie daleko, to chyba dziś przełączę się na "czecha" i sprawdzę prognozę dla Ostrawy :| i głęboko wierzę w to, że podadzą, że będzie słoneczne, bezchmurne niebo :)

 

PS

Trzeba się jakoś pocieszać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś jeszcze będzie mieszkał w Neptunie?

Jakby co to ja mam mieć domek nr 6. :)

Około 17 osób z sąsiedniego forum:

http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=822992&postcount=22

Dobra jest... dwie osoby znam z tego składu. Resztę poznam. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety nie będzie mnie. :lol:

Przeziębiłem się. Strasznie żałuję, bo się napaliłem jak szczerbaty na suchary, że jednak się uda. A niech to...

Jeśli chodzi o wymiany, które umówiłem, to możemy to przeprowadzić za pośrednictwem PP. Tylko jak znam życie, to zaraz wrócą upały i z wysyłki nici. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety nie będzie mnie. ;)

Przeziębiłem się. Strasznie żałuję, bo się napaliłem jak szczerbaty na suchary, że jednak się uda. A niech to...

No jak to? ;)

 

Poddasz się jakiemuś małemu przeziębieniu? Mleko z czosnkiem wypij, aspirynke weź i nie kręć. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety nie będzie mnie. ;)

Przeziębiłem się. Strasznie żałuję' date=' bo się napaliłem jak szczerbaty na suchary, że jednak się uda. A niech to...[/quote']

No jak to? ;)

 

Poddasz się jakiemuś małemu przeziębieniu? Mleko z czosnkiem wypij, aspirynke weź i nie kręć. :lol:

Na aspirynie to ja już 3 dni jadę i niestety bez skutku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na aspirynie to ja już 3 dni jadę i niestety bez skutku.

Wczoraj nie było widać po tobie żeś chory. Jak aspiryna nie pomaga to trzeba zmienić klimat, powietrze na inne i zaraz się poprawi.;)

 

Na katar to trza cebulę zetrzeć, włorzyć w wate i do nosa. Zaraz zniknie. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na aspirynie to ja już 3 dni jadę i niestety bez skutku.

Wczoraj nie było widać po tobie żeś chory.

Coś tam ta aspiryna pomaga. :lol: Ale pijąc piwo musiałbym ją odstawić. Zresztą co to za przyjemność z picia piwa z bolącym gardłem i zapchanym nosem.

Jak aspiryna nie pomaga to trzeba zmienić klimat' date=' powietrze na inne i zaraz się poprawi.;)[/quote']

Bardzo długo to rozważałem, ale w lutym jak podziębiony poszedłem do knajpy, to potem się rozłożyłem na 2 tygodnie, a nie mogę sobie na to pozwolić przy maluchach. No i aura raczej by nie działa na moją korzyść. Może w przyszłym roku.

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.