Skocz do zawartości

Cichy Browar


Cichus

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 7.10.2018 o 20:29, Cichus napisał:

Wczorajsza warka. Miała iść na dalsze rozruszanie drożdży pod RISa 30°Blg, ale chyba już sobie podaruję, ze względu na doskwierający ostatnio brak czasu. W zastępstwie powstało 10 litrów czegoś co roboczo nazwałem "Breakfast Porter".

 

Warka No. 207 - Breakfast Porter

 

Zakładana objętość: 11 l/11 l*


Zakładany ekstrakt: 20°Blg/20°Blg



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 3 kg
  • Płatki owsiane błyskawiczne - 1,2 kg
  • Słód Biscuit, Castle - 0,2 kg
  • Słód Brown, Fawcett - 0,2 kg
  • Słód Carafa II Special - 0, 4 kg
  • Syrop klonowy, klasy A - 0,66 kg (500 ml)

Chmiele:

  • Iunga - 17 g

Drożdże: 

  • White Labs WLP099 "Super High Gravity Ale" - gęstwa

Zacieranie:

  • 69°C - 60'
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 17 g - 60'
  • Syrop klonowy, 660 g - 2'

Fermantacja:

  • Drożdże zadane 6 września, około 15:00 w temperaturze około 17°C i przeniesione do piwnicy w której aktualnie jest 13°C.
  • Przez około 35 dni w piwnicy, bez przelewania - temperatura otoczenia w granicach 12°C. Odfermentowało do 1.017

Rozlew:

  • Rozlane do 20 butelek z dodatkiem 33 gramów cukru białego.

 

Uwagi:

  • *- Zakładałem zasyp na około 13-14 l, ale ostatecznie do wiadra trafiło 11. Zawsze robię z górką, bo Grainfather nie ściąga wszystkiego z dna.
  • Ogólnie chciałem dodać jeszcze kawy, ale kawowy aromat od słodu Brown mi wystarczy jako "kawa zbożowa".

 

Witam. Szukam info o wykorzystaniu syropu klonowego w piwie. Mam 1l butelkę, jakoś do innych celów go raczej nie wykorzystam, więc pomyślałem o piwie. Na początku wiosny będę robił Barley Wine i może będzie potrzeba korekty ekstraktu. Czy syrop klonowy wnosi jakieś aromaty do piwa? Czy można go traktować trochę jak ekstrakt słodowy? Wiadomo, że to nie to samo, ale chyba lepsze to niż cukier. Choć wyczytałem, że syrop klonowy to w 75% sacharoza. 

A tak na marginesie to fajne zapiski, w zasadzie chyba moje ulubione, bo nie są to tylko suche receptury :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, darinho napisał:

 

Witam. Szukam info o wykorzystaniu syropu klonowego w piwie. Mam 1l butelkę, jakoś do innych celów go raczej nie wykorzystam, więc pomyślałem o piwie. Na początku wiosny będę robił Barley Wine i może będzie potrzeba korekty ekstraktu. Czy syrop klonowy wnosi jakieś aromaty do piwa? Czy można go traktować trochę jak ekstrakt słodowy? Wiadomo, że to nie to samo, ale chyba lepsze to niż cukier. Choć wyczytałem, że syrop klonowy to w 75% sacharoza. 

A tak na marginesie to fajne zapiski, w zasadzie chyba moje ulubione, bo nie są to tylko suche receptury ?

 

Cześć, dzięki za dobre słowo. Cieszę się, że ktokolwiek w ogóle to wszystko czyta, a tym bardziej, że komuś się to podoba. :)

 

Syrop klonowy to praktycznie sam cukier, amerykańskie źródła podają, że jest prawie całkowicie fermentowalny, więc traktowałbym go jako zamiennik cukru lub miodu. Jak na ten moment moje doświadczenia z nim są średnie. Bier de Noel, w wyniku mojego błędu wyszedł z dużą ilością aldehydu octowego. Breakfast porter jak na razie leżakuje sobie w piwnicy, ale ostatnio jak próbowałem to wyczuwalny był dosyć mocny alkohol połączony z estrami. Sam w piwie syrop daje, jak dla mnie, nuty lekkiego przypalonego karmelu. Z resztą chodzi o zachowanie tej przyjemnej nuty w gotowym piwie. Niestety dodawanie w czasie gotowania chyba nie jest najbardziej fortunną metodą. Founders leżakuje swojego Canadian Breakfast Stouta w beczkach po bourbonie, w których wcześniej leżakował syrop klonowy i tam czuć go mocno. Jako taką ciepłą karmelową nutę w aromacie i wydaje mi się, że daje uczucie większej aksamitności. Myślę, że to będzie kolejny materiał na próbę, ale jak na razie porzuciłem temat na rzecz innych spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z okazji 230 warki postanowiłem wcielić w życie coś, co chodziło mi po głowie od jakiegoś czasu - piwo nawiązujące do norweskich piw zagrodowych, ale w mojej własnej interpretacji. Częściowo z rozmysłem lub nie zebrałem informacje jakie udało mi się uzyskać i stworzyłem recepturę na bazie surowców, które akurat miałem pod ręką. Oczywiście najbardziej charakterystycznym składnikiem tych piw są drożdże, lokalnie nazywane kveik. Tak się składa, że nasza rodzima firma Fermentum Mobile posiada jednen ze szczepów w swoim portfolio, więc grzechem było nie skorzystać. Drugą cechą charakterystyczną jest wykorzystanie naparu z pędów jałowca*, który mnie posłużył jako baza do zacierania i wysładzania. Piwo zrobiłem bez gotowania, czyli według Larsa jest to raøl

 

Warka No. 230 - Maltøl

 

Zakładana objętość: 25 l/23 l


Zakładany ekstrakt: 1,060/1,070



Surowce fermentowalne:

  • Słód wiedeński, Viking - 2,2 kg
  • Słód pilzneński, Viking - 1,8 kg
  • Słód żytni, Viking - 1 kg

Chmiele:

  • Lubelski - 100 g

Drożdże: 

  • Fermentum Mobile FM53 "Voss Kveik" - fiolka**

Zacieranie:

  • 72°C - 60'
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK
  • W czasie gotowania dodałem 100 g chmielu lubelskiego.

Fermantacja:

  • Drożdże zadane 2 lutego, około 21:00 w temperaturze około 35°C i zamknięte w torbie izolacyjnej, podgrzewane kablem grzewczym.

Rozlew:

  • Rozlane do 40 butelek z dodatkiem 60 gramów cukru białego.

 

Uwagi:

  • *- napar z jałowca wykonałem w ten sposób - nazbierałem torbę pędów, i włożyłem do kosza zaciernego w Grainfatherze. Kosz umieściłem w środku garnka, gdzie była wcześniej podgrzana woda. Utrzymywałem temperaturę 78°C przez jakąś godzinę. Kolor jaki uzyskałem był herbaciany, a w szkle złoty.
  • **- tradycyjnie z kveików robi się starter z brzeczki przedniej, ale w tym wypadku go pominąłem i dodałem bezpośrednio drożdże z fiolki. Według większości źródeł najlepsze efekty w przypadku kveików uzyskuje się robiąc underpitching. Swoją drogą przy tak wysokiej temperaturze zadawania drożdży jest potrzebna mniejsza ilość komórek.
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś od rana relaksowałem się przy warzeniu. Piwo niezykle poranne, bo co może być bardziej porannego od śniadania, a jak śniadanie to najbardziej mi się z nim kojarzy śniadanie angielskie. A jak angielskie śniadanie, to smażony boczek i kawa, a jak smażony boczek i kawa, to uwarzyłem sobie dziś na śniadanie wędzonego FESa. Trochę niższa wydajność niż zakładałem, ale w sumie to ok.

 

Warka No. 231 - Wędzony Foreign Extra Stout

 

Zakładana objętość: 23 l/23 l*


Zakładany ekstrakt: 1.068°Blg/1.060°Blg



Surowce fermentowalne:

  • Słód wędzony bukiem, Steinbach - 5 kg
  • Płatki żytnie - 1 kg
  • Słód Brown, Fawcett - 0,25 kg
  • Palony jęczmień, Viking - 0,230 kg
  • Słód Pale Crystal, Fawcett - 0,2 kg
  • Słód Dark Chocolate, Fawcett - 0,170 kg
  • Słód Carafa III Special - 0,1 kg

Chmiele:

  • Marynka - 60 g

Drożdże: 

  • White Labs WLP090 "San Diego Super" - gęstwa

Zacieranie:

  • 65°C - 60'
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Marynka, 60 g - 60'

Fermantacja:

  • Całośc fermentacji obdędzie się w fermentorze stożkowym od Grainfathera. Drożdże zadane 10 II, około 15:00 w temperaturze 14°C. Fermentacja zaplanowana z góry (zobaczymy jak sterownik sobie z tym poradzi). Na ten moment pierwsza doba ustawiona temperatura 14°C, dwie kolejne 15°C i stopniowy wzrost do 18°C.

Rozlew:

 

Uwagi:

  • Dosyć skomplikowany zasyp wynika z tego, iż chcę wykorzystać zapasy ciemnych słodów jakie posiadam. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj i dziś całkiem intensywnie spędziłem popołudnie i ranek. Rozlałem Brut IPA, które pachniało całkiem dobrze, chociaż klarowność na poziomie zdecydowanie średnim (ale nie jest źle), po 2 tygodniach powinno się wyklarować. Zmierzyłem też ekstrakt wędzonego FESa, który oczywiście nie fermentuje zgodnie z planem. Myślałem, że lodówka turystyczna bez dodatkowej izolacji utrzyma temepraturę na odpowiednim poziomie(16-17*), ale niestety się nie udało, chociaż nie jest źle, bo temperatura podniosła się do 19°C czyli w granicach normy dla tych drożdży. W aromacie czuć solidną wędzonkę, raczej o charakterze dymu z ogniska niż wędzonego boczku. Przelałem też berliner weisse. 13 l poszło leżakować sobie z malinami, reszta trafiła do butelek. Wyszło bardzo przyjemnie, jest nuta kwasu mlekowego, lekka nuta słodowa i delikatne truskawkowe estry. To piwo ma podobną nutę do Maltol, może lekki DMS, albo coś podobnego. Niemniej jest bardzo orzeźwiające. I oczywiście wczoraj odbyło się warzenie. Warkę podzieliłem na dwie części. Z tej samej brzeczki powstanie Pils i Brett Saison. Ten drugi o tyle specyficzny, bo fermentowany wstępnie drożdżami do białego wina, które to ponoć produkują fenole (przynajmniej tak słyszałem).

 

Warka No. 232 - Pils/Brett Saison

 

Zakładana objętość: 25 l/20 l*


Zakładany ekstrakt: 1.040/1.050



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 5 kg

Chmiele:

  • Iunga - 65 g
  • Lubelski - 100 g

Drożdże: 

  • Wyeast 2782 "Staro-Prague lager" - Starter 1,5 l
  • Lalvin D47 - 1 uwodniona paczka
  • The Yeast Bay "Brussels Brettanomyces Blend" - starter

Zacieranie:

  • 62°C - 20'
  • 72°C - 40'
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 25 g - 60'
  • Iunga, 40 g - 0'
  • Lubelski, 100 g -0'

Fermantacja:

  • 9 litrów przefermentuje WY2782 w lodówce ustawionej na 8°C.
  • Drugie 10 l wstępnie w D47 i następnie dodam Brettów. Temp. otoczenia 19°C.

Rozlew:

  • Pils rozlany do kega z dodatkiem 30 g cukru białego. FG=1.012

 

Uwagi:

  • Na etapie rozlewu pils prezentował się bardzo fajnie. Słodowo ziołowy, klarowny bez zauważanlego diacetylu. Odfermentowanie w porządku przy takim czasie fermentacji. 
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Trochę się zapuściłem w robieniu notatek, więc teraz nadrabiam. W niedzielę uwarzyłem Polish Kveik NEIPA. Polish, bo na polskim chmielu ze zbiorów 2018.

 

Warka No. 233 - Polish Kveik NEIPA

 

Zakładana objętość: 25 l/23 l*


Zakładany ekstrakt: 1.050/1.050



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 4 kg
  • Słód wiedeński, Viking - 1 kg

Chmiele:

  • Iunga - 100 g
  • Marynka - 200 g
  • Oktawia - 200 g

Drożdże: 

  • Fermentum Mobile FM53 "Voss Kveik" - gęstwa

Zacieranie:

  • 65°C - 60'
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Po 100 g Iunga, Marynka, Oktawia - hop stand

Chmielenie na zimno:

  • Marynka i Oktawia po 100 g

Fermantacja:

  • W torbie izolacyjnej ogrzewanej kablem grzewczym z temperaturą nastawioną na 36°C. Drożdże zadane 24 II.

Rozlew:

 

Uwagi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka wczorajsza. Ponownie lager i ponownie został podzielony na dwa fermentory. Starter z brettów, który zamierzałem dodać do warki 232 zadałem tutaj, a tam pójdą na cichą Amalgamation.

 

Warka No. 234 - Helles/Brett Ale

 

Zakładana objętość: 25 l/25 l


Zakładany ekstrakt: 1.048/1.048



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 4,5 kg
  • Słód wiedeński, Viking - 0,5 kg

Chmiele:

  • Iunga - 20 g

Drożdże: 

  • Wyeast 2352 "Munich Lager II" - Starter 1,5 l
  • The Yeast Bay "Brussels Brettanomyces Blend" - starter

Zacieranie:

  • 62°C - 20'
  • 72°C - 40'
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 20 g - 60'

Fermantacja:

  • 12,5 litra przefermentuje WY2352 w lodówce ustawionej na 8°C.
  • Drugie 12,5l wstępnie w blendem Brettów. Temp. otoczenia 19°C.

Rozlew:

 

Uwagi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj uwarzyłem kolejnego berliner weisse. Trochę przedobrzyłem z wodą do wysładzania. myślę, żeby ograniczyć o jakieś 2-3 litry od ostatniej wartości (21l). Ogólnie wyszło około 35 l minus straty. Sporą część brzeczki po prostu wylałem. Również ekstrakt wyszedł nisższy niż zakładany, co w sumie nie przeszkadza, bo na lato będzie jak znalazł. Niska wydajność mogła być też spowodowana za wolnym przepływem przez młóto w czasie zacierania - za mocno przykręciłem przepływ.

 

Warka No. 235 -Berliner weisse II

 

Zakładana objętość: 30 l/28 (35) l


Zakładany ekstrakt: 1.036/1.020



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 2,5 kg
  • Słód pszeniczny, Viking - 2,5 kg

Bakterie:

  • Lactobacillus plantarum v299 (Sanprobi IBS) - 16 kapsułek uwodnionych i dodanych do brzeczki.

Drożdże: 

  • Fermentis US-05 - 1 uwodniona paczka

Zacieranie:

  • 65°C - 60 '
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • Zacierane było w 17l wody, wysładzane 21l. Odrobinę za dużo. Musiało być o kilka litrów więcej  niż 21, bo wysadzało się po rant.

Fermantacja:

  • 2 doby w torbie izolacyjnej z kablem grzewczym i sterownikiem. Temperatura ustawiona na około 36°C.
  • Po tym czasie dodanie US-05 i fermentacja w temperaturze otoczenia - około 15°C.
  • Około 4 kwietnia do piwa dodałem 2 pokrojone w kostkę ananasy.

Rozlew:

  • Zakegowane i zabutelkowane. Nagazowanie 2.5 vol CO2.

Uwagi:

  • Ananas średnio wyczuwalny, mogłem dać go 2 razy tyle.
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne podejście do berliner weisse. Tym razem wydajność przerosła oczekiwania. Fakt, że dodałem mniej wody do wysładzania. Ostatecznie muszę zmniejszyć zasyp, ale to następnym razem.

 

Warka No. 236 - Berliner weisse III

 

Zakładana objętość: 30 l/28 l


Zakładany ekstrakt: 1.036/1.042

Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 2,5 kg
  • Słód pszeniczny, Viking - 2,5 kg

Bakterie:

  • Lactobacillus plantarum v299 (Sanprobi IBS) - 16 kapsułek uwodnionych i dodanych do brzeczki.

Drożdże: 

  • Fermentis US-05 - 1 uwodniona paczka

Zacieranie:

  • 65°C - 60 '
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • Zacierane było w 17l wody, wysładzane 19l. Filtracja wyszła OK.

Fermantacja:

  • 2 doby w torbie izolacyjnej z kablem grzewczym i sterownikiem. Temperatura ustawiona na około 36°C.
  • Po tym czasie dodanie US-05 i fermentacja w temperaturze otoczenia - około 15°C.
  • 14 IV do 20 l dodałem gotowane buraki, około 2 kg. Reszta zostawiona saute.

Rozlew:

  • Zabutelkowane 17 IV, nagazowanie 2,5 vol. CO2.

 

Uwagi:

  • Burak wyszedł całkiem fajny, ale niestety nie o taką intensywność mi chodziło. Następnym razem dodam więcej, ale pieczonego.
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zapis z wczorajszej warki. Dawno nie było takiej pogody, znak że sezon na łatwie chłodzenie lagerów już się kończy. Zaczyna się za to sezon na belgijskie piwa. Na warsztat wziąłem sobie Belgian Petite. Miałem akurat w lodówce drożdże "Flanders Speciality Ale", których jestem bardzo ciekaw.

 

Warka No. 237 -Belgian Petite

 

Zakładana objętość: 25 l/25 l


Zakładany ekstrakt: 1.038/1.038



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 2,7 kg
  • Słód wiedeński, Viking - 0,5 kg
  • Słód pszeniczny, Viking - 0,35 kg
  • Słód Pale Crystal 90EBC - 0,15 kg

Chmiele:

  • Iunga - 45 g

Drożdże: 

  • The Yeast Bay "Flanders Speciality Ale" - starter

Zacieranie:

  • 65°C - 60'
  • Wygrzew do 75°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 15 g - 60'
  • Iunga, 30 g - 0'

Fermantacja:

  • Fermentacja w fermentorze stożkowym Grainfather. Brzeczka schłodzona do 13,8°C i dogrzana do 15°C. W tej temperaturze zadane drożdże.
  • Po 16 h od zadania widoczna aktywność w rurce fermentacyjnej i zwiększenie temperatury do 16°C.
  • Od 18 do 22 marca stopniowo co 12 h na sterowniku zwiększałem temperaturę o 1°C, aby zatrzymać się na 23°C, jak radzi producent.  - producent podaje maksymalną temperaturę jako 26°C, a nie 23°C. 

Rozlew:

  • Zabutelkowane i zakegowane 14 IV. Nagazowanie planowane 2.2 vol CO2. Ekstrakt końcowy 1.002

 

Uwagi:

Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś szybka warka na chilloucie. Od jakiegoś czasu chodziło za mną zrobienie żytniego pilsa. Niestety zapomniałem kupić Saaza czy jakiegokolwiek innego chmielu, więc postanowiłem, że zrobię piwo z tego co aktualnie posiadam na stanie, a zostało mi tylko 50 g Iungi, więc tak sobie. Z drugiej strony to lepiej, bo żyto będzie bardziej wyczuwalne.  

 

Warka No. 238 - Żytni lager

 

Zakładana objętość: 23 l/23 l*


Zakładany ekstrakt: 1.052/1.052



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 4 kg
  • Słód żytni, Viking - 1 kg

Chmiele:

  • Iunga - 50 g

Drożdże: 

  • Wyeast 2782 "Staro-Prague lager" - gęstwa ~250 ml.

Zacieranie:

  • 65°C - 20'
  • 72°C - 40'
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 20 g - 60'
  • Iunga, 30 g - 0'

Fermantacja:

  • Drożdże zadane w temperaturze około 12°C i wstawione do piwnicy w której aktualnie panuje 6°C. Mam nadzieję na podniesienie temperatury w czasem jak będzie się ocieplać. Jesli nie, to pozostaje lodówka.
  • 14 IV przelane na cichą w celu zebrania drożdży. Ekstrakt 1.015.

Rozlew:

 

Uwagi:

Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka No. 239 - Marcowe

 

Zakładana objętość: 23 l/23 l


Zakładany ekstrakt: 1.054/1.054



Surowce fermentowalne:

  • Słód wiedeński, Viking - 5 kg

Chmiele:

  • Vic Secret - 10 g

Drożdże: 

  • Wyeast 2352 "Munich Lager II" - gęstwia 200 ml

Zacieranie:

  • 62°C - 20'
  • 72°C - 40'
  • Wygrzew do 78°C

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Vic Secret, 10 g - 60'

Fermantacja:

  • Drożdże zadane 28 III około 22:00, po 12 h widoczne pierwsze ślady aktywności. Start fermentacji w piwnicy, gdzie aktualnie jest 6-7°C.
  • 3 V przelane na krótką cichą. Odfermentowało do 1.013. Vic secret na szczęście nie dało o sobie znać. Goryczka jest ok.

Rozlew:

  • 40 butelek z dodatkiem 95 g cukru białego w postaci syropu.

 

Uwagi:

Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dzień pełen wrażeń, a wszystko zaczęło się już wczoraj. Mianowicie nastawiłem sobie starter z drożdży Imperial Yeast (D51 Workhouse). Dziś owy starter wykorzystałem do zaszczepienia brzeczki na Belgian Blond Ale, którego receptura znajduje się poniżej. Sam starter dosyć ciekawie się zapowiadał, bo drożdże były w dobrej kondycji i widać było ich aktywność już po godzinie od zadania ich do startera. Miało to miejsce około 18, a o północy widać było wyraźne kłaczkowanie. Dziś przy zadawaniu ich do brzeczki zbiły się tak mocno, że ciężko je było odkleić.

 

Dodatkowo zabrałem się za przelewanie warki No. 200. Około 20 litrów trafiło do balonu razem z wiśniami i tak posiedzą sobie najbliższy miesiąc, by ostatecznie skończyć w corneliusie i pewnie jakieś butelce szampańskiej wraz z odpowiednimi drożdżami. Natomiast pozostała część zostanie zabutelkowana w butelki szampańskie i stanie się piwem szampańskim, ze względu na solidnie winny charakter. Na tym etapie spodziewałem się czegoś bardziej w stylu lambika, ale po spróbowaniu poczułem coś bardziej a'la białe wytrawne wino.

 

Do rzeczy, dzisiejsza warka odbyła się bez zakłóceń i celuję w zbalansowany belgijski blond, bez fajerwerków, za to znakomity na lato.

 

 

Warka No. 240 - Belgian Blond Ale

 

Zakładana objętość: 25 l/23 l


Zakładany ekstrakt: 1.052/1.060



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 4 kg
  • Słód pszeniczny, Viking - 1 kg
  • Słód Crystal 90 EBC - 0,05 kg*
  • Cukier biały - 0,5 kg

Chmiele:

  • Iunga - 30 g
  • Lubelski - 100 g

Drożdże: 

  • Imperial Yeast B51 "Workhorse" - starter 1,5 L

Zacieranie:

  • 65°C - 60'
  • Wygrzew do 76°C - 10'

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 30 g - 60'
  • Lubelski, 100 g - 0'

Fermantacja:

  • Drożdże zadane 31 III około 19:00. Temperatura zadania około 15°C, temperatura otoczenia 16°C.
  • Po 24 h drożdże zbudowały solidną czapę piany. Tepmeratura mierzona za pomocą termometru bezkontaktowego przy ściance fermentora - 17.6°C

Rozlew:

  • Zabutelkowane 29 IV 2019. Planowane nagazowanie 2,2 vol.

 

Uwagi:

  • * - wątpię, że taka ilość na coś wpłynie, ale dodałem, bo chciałem zużyć resztkę słodu Crystal jaki mi zalegał w magazynie. 
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imperial yeast nie zaleca startera mniejszego niż 2l, na mieszadle. Bez mieszadła min. 4l. Chodzi o to że te paczki mają aż 200 mld komórek i jeśli są świeże i dobrze transportowane są wystarczające aby zaszczepić poprawnie lekkie piwo w objętości koło 20l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, WiHuRa napisał:

Imperial yeast nie zaleca startera mniejszego niż 2l, na mieszadle. Bez mieszadła min. 4l. Chodzi o to że te paczki mają aż 200 mld komórek i jeśli są świeże i dobrze transportowane są wystarczające aby zaszczepić poprawnie lekkie piwo w objętości koło 20l.

Stąd takie objawy. Nie doczytałem informacji o starterach, choć przyznam, że zastanawiałem się nad tą ilością komórek, bo nawet na opakowaniu jest napisane, że można śmiało zadać do brzeczki o niskiej gęstości, ale wziąłem to za chwyt marketingowy + problem transportu zza oceanu. Jak widać nie koniecznie źle. Następnym razem chyba się pokuszę o nierobienie startera. Jeśli jakość się utrzyma to prostota używania tych drożdży daje niezłą przewagę nad konkurencją.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stąd te drożdże bardzo szybko wybiły się na rynku w USA. Jest mnóstwo pozytywnych opinii o nich na forach. Mam 1 paczkę ale jeszcze nie użyłem. Poza tym w końcu drożdże, które mają dobry pitch rate i faktycznie można je zadać bez startera jeśli są przed datą do użycia (3 miesiące).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepły weekend za nami. Na dworze temperatura coraz wyższa, więc trzeba zacząć się uwijać z warzeniem. Drożdże lagerowe jeszcze nie gotowe na zbiory, więc #nudnabelgia. W sobotę powstał kolejny lambik, tym razem na Melange Sour Blend od The Yeast Bay. Zasyp nie do końca kanoniczny, ale nie chciało mi się już bawić z płatkami pszennymi. Receptura robiona na 30 L z użyciem Grainfathera, było dosyć ciężko, ale dało radę.

 

Warka No. 241 - Lambik

 

Zakładana objętość: 30 l/30 l


Zakładany ekstrakt: 1.050/1.050



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 3 kg
  • Słód pszeniczny, Viking - 3 kg

Chmiele:

  • Jakieś starocie w granulacie z 2013 roku - 30 g

Drożdże: 

  • The Yeast Bay "Melange - Sour Blend" - 2 L starter*

Zacieranie:

  • 72°C - 60'
  • Wygrzew do 76°C - 10'

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Stary chmiel, 30 g - 60'

Fermantacja:

  • Starter zadany 6 IV około 15:00. Temperatura zadania około 15°C, temperatura otoczenia 19°C.
  • Po 16 h widoczne objawy fermentacji.

Rozlew:

 

Uwagi:

  • *- Starter robiony na raty - drożdże zadane do 1 L brzeczki i następnie po 24 h od wystąpienia widzialnych objawów fermentacji dodany kolejny litr brzeczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast warka No. 242 to kolejne podejście do klasycznego Dubbla. (Swoją drogą to około ponad 100 warka z użyciem Grainfathera i praktycznie 100 warek temu też uwarzyłem Dubbla)

 

Warka No. 242 - Dubbel III

 

Zakładana objętość: 25 l/25 l


Zakładany ekstrakt: 1.068/1.062*



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 3 kg
  • Słód wiedeński, Viking - 2,5 kg
  • Słód Dark Crystal 300 EBC - 0,25 kg
  • Słód Special B, Castle - 0,25 kg
  • Cukier Muscovado - 1 kg* 0,5 kg

Chmiele:

  • Iunga - 25 g
  • Lubelski - 25 g

Drożdże: 

  • The Yeast Bay "Flanders Speciality Ale" - starter

Zacieranie:

  • 65°C - 30'
  • 72°C - 30'
  • Wygrzew do 76°C - 10'

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 25 g - 60'
  • Cukier, 0,5 kg - 10'
  • Lubelski, 25 g - 0'

Fermantacja:

  • Drożdże, w ilości 500 ml rzadkiej gęstwy zadane 4 IV około 13:00. Temperatura zadania około 15°C, temperatura otoczenia 16°C.

Rozlew:

 

Uwagi:

  • Cukier rozdzielony na dwie porcje, stąd pierwszy pomiar zaniżony. Ostatecznie zrezygnowałem z dodawania drugiej porcji cukru. Dubbel pozostanie na poziomie 1.062.
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś miałem dobry dzień. Wstałem sobie rano, około 6, więc mogłem zacząć warzyć od 7 (aktualnie mieszkam 20 km od browaru, więc czasem trzeba dojechać). Wszystko przebiegło pomyślnie i bez żadnych zaskoczeń. Do tego po kilku próbach udało mi się ujarzmić wreszcie fermentor stożkowy i kontrolę temperatury fermentacji bez użycia Grainfatherowskiej schładzarki, więc dziś zaprzęgłem go do pracy. Swoją drogą, zrobiłem też rozlew do kega i butelek bezpośrednio ze zbiornika, bez dodatkowego przelewania, z użyciem zaworka grawitacyjnego. Da się i w sumie polecam ten styl życia. Trzeba tylko w inny sposób dawkować cukier (ja użyłem strzykawki i syropu, ale tą metodę muszę dopracować, żeby dało radę z 50 sztukami). Jednak najważniejszą wiadomością dnia było to, że udało mi się wywalczyć pierwsze miejsce w Łódzkim KPD w kategorii Under Ten Sour Ale, gdzie poziom finału wywindowany był w kosmos i różnice były minimalne. Niemniej poniżej dzisiejsza receptura.

 

 

Warka No. 243 - Pils

 

Zakładana objętość: 25 l/25 l


Zakładany ekstrakt: 1.052/1.052



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 4,5 kg
  • Słód wiedeński, Viking - 1 kg

Chmiele:

  • Iunga - 35 g
  • Lubelski - 100 g

Drożdże: 

  • Wyeast 2782 "Staro-Prague lager" - gęstwa ~250 ml.

Zacieranie:

  • 65°C - 30'
  • 72°C - 30'
  • Wygrzew do 76°C - 10'

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 35 g - 60'
  • Lubelski, 100 g - 0'

Fermantacja:

  • Fermentowane metodą zaproponowaną przez Brülosophy
  • Planowo zaczynam w 8 stopniach i przez pierwsze dwie doby planuję dobić do 10°C. Następnie podniesienie do 18°C z lagerowaniem w jak najniższej temperaturze (aczkolwiek raczej nie uda mi się osiągnąć 0°C).
  • Drożdże zadane w 14°C i w ciągu 1 godziny temperatura została zbita do 8°C.
  • Aktualizacja z 18 IV - temperatura utrzymywana około 10°C. Początek faktycznie udało się utrzymać 8°C, ale dalej już trzeba było podnieść do 10°C, ze względu na kłopotliwe zbijanie temperatury.
  • Aktualizacja z 29 IV - po tygodniu fermentacji stopniowe podwyższenie temperatury do 18°C. Od 27 IV ponowne obniżanie temperatury do 10°C i przetrzymanie przez kilka dni w celu sklarowania.

Rozlew:

 

Uwagi:

Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka No. 244 - Berliner Weisse IV

 

Zakładana objętość: 28 l/28 l


Zakładany ekstrakt: 1.036/1.036



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 2,5 kg
  • Słód pszeniczny, Viking - 2,5 kg

Bakterie:

  • Lactobacillus plantarum 299v - starter z 4 kapsułek.

Drożdże: 

  • Imperial Yeast B51 "Workhorse" - gęstwa ~150 ml.

Zacieranie:

  • 65°C - 60'
  • Wygrzew do 78°C - 10'

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Fermantacja:

  • 48h zakwaszania przez bakterie zadane do brzeczki 2 temperaturze ~40°C i trzymane bez dogrzewania w torbie izolacyjnej.
  • Następnie zadane drożdże i przeniesione do piwnicy, aby rozpoczęło fermentację.

Rozlew:

  • 22 l piwa leżakowało przez tydzień z burakiem i po tym czasie zostało przelane do kega z dodatkiem cukru. Reszta trafiła do osobnego pojemnika i została zmieszana z innymi piwami fermentowanymi Brettanomyces. 

Uwagi:

  • Warka no-boil i no-chill. Podgrzewane max do 78°C.
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na tapetę wziąłem monahcijskie ciemne, które po zakończeniu warzenia aspiruje do bycia koźlakiem. Mało kanoniczna wersja, ale szyłem z tego co miałem, a miałem resztkę Dark Crystal i jęczmienia palonego, więc użyłem ich w bardzo niewielkiej ilości.

 

Warka No. 245 - Koźlak II

 

Zakładana objętość: 20 l/20 l


Zakładany ekstrakt: 1.056/1.060



Surowce fermentowalne:

  • Słód Monachijski ciemny, Viking - 5 kg
  • Słód Dark Crystal, Fawcett - 0,2 kg
  • Jęczmień palony, Viking - 0,02 kg (wrzucone na mash out)

Chmiele:

  • Iunga - 15 g

Drożdże: 

  • Wyeast 2352 "Munich Lager II" - gęstwia 300 ml

Zacieranie:

  • 65°C - 20'
  • 72°C - 40'
  • Dorzucenie jęczmienia palonego.
  • Wygrzew do 78°C - 10' 

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Iunga, 15 g - 60'
  • Whirlfloc, 1/3 tabletki 0'

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Fermantacja:

  • Drożdże zadane w temperaturze 14°C. Niestety nie udało mi się obniżyć mocniej temperatury. Temperatura otoczenia 9°C, fermentacja w piwnicy.
  • W trakcie 2 tygodnia fermentacji temperatura otoczenia podniesiona do 18°C.
  • FG:1.018, co daje odfermentowanie w okolicach 70%. 

Rozlew:

  • 23 l zabutelkowane z dodatkiem 100 g cukru.

 

Uwagi:

  • Piwo z racji swojego eksraktu przemianowane na Koźlaka.
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka No. 246 - Tripel II

 

Zakładana objętość: 20 l/20 l


Zakładany ekstrakt: 1.082/1.058(1.080)*



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 3 kg
  • Słód pszeniczny, Viking - 2 kg
  • Słód wiedeński, Viking - 1 kg
  • Cukier biały - 1,5 kg

Chmiele:

  • Vic Secret - 15 g

Drożdże: 

  • Imperial Yeast B51 "Workhorse" - gęstwa, około 250 ml tygodniowej gęstwy.

Zacieranie:

  • 65°C - 30'
  • 72°C - 30'
  • Wygrzew do 78°C - 10' 

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Vic Secret, 15 g - 60'
  • Whirlfloc, 1/3 tabletki 5'

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Fermantacja:

  • Drożdże zadane w temperaturze 15°C. Po zadaniu drożdży wiadro zostało przeniesione do piwnicy, gdzie postoi przez 24 h. Po starcie fermentacji przeniesienie do domu.
  • 7 V 2019 - cukier dodany w postaci gęstego syropu z 1,5 kg cukru.
  • 12 litrów przelane na cichą i planowane dodanie brettów i może płatków dębowych macerowanych w jakimś alkoholu.

Rozlew:

  • Zabutelkowano 9 l z dodatkiem 55 g cukru białego. 

Uwagi:

  • *- odczyt przed dodaniem cukru, który dodam na późniejszym etapie.
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend postanowiłem się trochę pomęczyć i zrobić 3 warki. Na pierwszy ogień poszło piwo wymagające najwięcej czasu na przygotowanie, a było nim zakwaszane w kotle session IPA, które mam nadzieję zabrać ze sobą na II Festiwal Piwowarów Domowych.

 

Warka No. 247 - Session Sour Rye IPA

 

Zakładana objętość: 25 l/21 l


Zakładany ekstrakt: 1.040/1.040*



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 2 kg
  • Słód wiedeński - 1 kg
  • Płatki żytnie

Chmiele:

  • Amarillo - 100 g
  • Citra - 200 g
  • Mosaic - 100 g

Drożdże: 

  • Imperial Yeast A04 "Barbarian" - zadane prosto z saszetki.

Bakterie:

  • L. plantarum - starter z 4 kapsułek

Zacieranie:

  • 67°C - 60'
  • Wygrzew do 78°C - 10' 

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Podzielone na 2 tury:
  • przed zakwaszaniem 10' - schłodzenie do około 40°C.
  • Po 36 h zakwaszania - 50'
  • Chmiel dodany na hop stand w temperaturze 77°C i przetrzymany około 20' w ilościach:
  • Citra - 100 g
  • Amarillo - 50 g
  • Mosaic - 50 g

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Fermantacja:

  • Fermentacja mlekowa przeprowadzona w fermentorze zamkniętym w torbie izolacyjnej bez dodatkowego grzania, trwała 36 h.
  • Drożdże zadane w temperaturze 18°C. Początek fermentacji w torbie izolacyjnej z włożonymi zamrożonymi petami.
  • 29 V 2019 piwo zostało przelane na chmielenie na zimno. Ekstrakt 1.015. 

Chmielenie na zimno:

  • 3 dni w temperaturze ~20°C.
  • Citra -100 g
  • Mosaic - 50 g
  • Amarillo - 50 g

Rozlew:

  • Całość trafiła do Corneliusa. Dostało strzał CO2 o ciśnieniu 3 bar i bujane przez 3 minuty. Temperatura piwa w czasie operacji - 4°C.

 

Uwagi:

  • Wyszła trochę mniejsza objętość, bo musiałem pobrać 2 L brzeczki na zrobienie startera, dla kolejnego piwa.
Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi w kolejności był american wheat, bez udziwnień, po prostu piwo na lato.

 

Warka No. 248 - American wheat

 

Zakładana objętość: 25 l/25 l


Zakładany ekstrakt: 1.044/1.048



Surowce fermentowalne:

  • Słód pilzneński, Viking - 3 kg
  • Słód pszeniczny - 2 kg

Chmiele:

  • Amarillo - 50 g

Drożdże: 

  • Imperial Yeast A18 "Joystick" - zadana cała saszetka, bez startera.

Zacieranie:

  • 67°C - 60'
  • Wygrzew do 78°C - 10' 

Gotowanie i chmielenie:

  • Łączny czas - 60 '
  • Amarillo, 50 g - 0'

Filtracja i wysładzanie:

  • OK

Fermantacja:

  • Drożdże zadane w temperaturze 18°C. Po zadaniu piwo przeniesione do piwnicy, w której panuje temperatura 10°C.
  • Po 19 h od zadania drożdży widoczna aktywność fermentacji.
  • FG=1.008

Rozlew:

  • 20 VI 2019 do kega i 6 butelek (3 g cukru każda). W kegu 3 strzały 1 bar CO2, następnie schłodzone do 2°C i kolejny strzał 2 bary z turlaniem kega przez 3 minuty.

 

Uwagi:

Edytowane przez Cichus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.