Skocz do zawartości

Chłodzenie brzeczki


pampi

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy zimę, napadało trochę śniegu, mróz w granicy -5 w dzień. Czy wystawienie gara w zaspę śniegu na dobry efekt, czy lepiej użyć chłodnicy? 

 

Jest jeszcze taka sytuacja, że śnieg izoluje ciepło ;) Po co eskimosi budują iglo? Dlaczego szkoły przetrwania podczas śnieżyc każą wykopywać w śniegu schronienia? Właśnie dlatego, że to dobry izolator cieplny jest. Na początku przy wysokiej temperaturze zacznie się rozpuszczać, później już zacznie ograniczać utratę ciepła i te ostatnie 20-30C okaże się że będziesz zbijał dobę. Więc obkładanie fermentora śniegiem jest bez sensu. Jeżeli chcesz chłodzić na dworze to polecam wodę lodową - jakąś bale (kaste budowlaną albo miskę) z wodą do której wrzucisz śnieg obniżając maksymalnie temperaturę. Woda znowu jest dobrym przewodnikiem ciepła.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem to już, był mróz brzeczka ok 25l schładzała się w wodzie na powietrzu ok 4h. Dlatego zakupiłem chłodnice - teraz wychodzi 30-45 min w zależności od ilości brzeczki. Jeśli masz chłodnice daj sobie spokój, jeśli nie masz kup. To jak dla mnie najważniejszy zakup o czym oczywiście nikt nie mówi, żeby nie straszyć ludzi bo jest droga. Uważam, że powinno się mówić początkującym piwowarom o chłodnicy, po prostu piwo jest lepsze nie śmierdzi o czasie nie wspomnę. Czyli fermentor 2szt, kapslownica moim zdaniem stołowa niewiele drożej a później i tak się kupi stołową, garnek - od razu stalowy znowu trochę drożej ale później i tak na takim się skończy (niepotrzebnie wydana kaska) i to jest podstawa a nie tak jak opisują w sklepach dla piwowarów - pozdrawiam      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Uważam, że powinno się mówić początkującym piwowarom o chłodnicy, po prostu piwo jest lepsze nie śmierdzi o czasie nie wspomnę. Czyli fermentor 2szt, kapslownica moim zdaniem stołowa niewiele drożej a później i tak się kupi stołową, garnek - od razu stalowy znowu trochę drożej ale później i tak na takim się skończy (niepotrzebnie wydana kaska) i to jest podstawa a nie tak jak opisują w sklepach dla piwowarów - pozdrawiam

Ilu piwowarów, tyle opinii, bo to co dla jednego będzie rozwiązaniem wygodnym i skutecznym, dla drugiego może będzie dalej skuteczne, ale niekoniecznie wygodne.

W wannie schłodziłem prawie 100 warek, chłodzi się szybko, nie śmierdzi i jest dla mnie wygodne.

Posiadam kapslownicę ręczną, po kilku warkach kupiłem w zastępstwo Grety Eternę jako chwilowe rozwiązanie, bo nie miałem kasy na stołową... i stołowej nie kupię, bo Eterna świetnie kapsluje i aktualnie lepiej spełnia moje potrzeby.

Garnek? Wszystkie warki na emaliowanym i jedyny powód do myślenia o zmianie, to chęć powiększenia objętości.

 

Lepiej chyba mówić o wadach i zaletach danych rozwiązań, bo nie ma takich które są uniwersalnie najlepsze dla każdego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam to forum, mój drogi. A Ty jesteś bardzo pewny siebie i cwaniaczysz. OK, zrobiłeś 118 warek, ja 4, ale uważam, że nie upoważnia Cię to do takich odpowiedzi. Nie chcesz odpowiadać: milcz. Bierz przykład z Undeatha, który nawet na najbardziej kretyńskie zapewne dla niego pytania odpowiada rzeczowo. Pozdrawiam zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chyba złe książki czytasz

 

A odpowiadając rzeczowo na Twój idiotyczny (przepraszam) tekst: http://www.wiki.piwo.org/Ch%C5%82odzenie_i_transfer_brzeczki

 

Cytując: 

Po zakończeniu chmielenia należy brzeczkę schłodzić do temperatury zadania drożdży. Z różnych względów dobrze jest to zrobić jak najszybciej (szczególnie szybko staramy się przejść przez temperatury od 100 do 80°C - w tym zakresie wytwarzane jest dużo DMS i 35-25°C - ulubiona temperatura bakterii), dlatego stosujemy różne urządzenia chłodzące.

 

Może najpierw sam poczytaj wiki, a potem się mądrz. Dośc zabawnie przy tym wygląda Twoja stopka, gdzie napisane jest: Czytanie WIKI nie boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A Ty jesteś bardzo pewny siebie i cwaniaczysz.

jestem pewny, a z "cwaniaczenia" wyrosłem 40 lat temu

 

 

Nie chcesz odpowiadać: milcz.

jeśli masz nadal zamiar zadawać pytania bzdurne bądź elementarne (już opisane) to sobie może to odpuść

 

 

 

Z różnych względów dobrze jest to zrobić jak najszybciej (szczególnie szybko staramy się przejść przez temperatury od 100 do 80°C - w tym zakresie wytwarzane jest dużo DMS

czy Ty widzisz, że tu pisze o szybkości, a nie o przykryciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę (czuje) ogromną różnicę w smaku i zapachu przy chłodzeniu naturalnym (na dworku) i szybko - chłodnica na korzyść chłodnicy. Ale nie jestem jakimś tam specjalistą mówię o swoim przypadku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

czy Ty widzisz, że tu pisze o szybkości, a nie o przykryciu?

 

Jest napisane. O tym, że powstaje DMS. DMS, z tego, co wiem, nalezy odparować. Z tego co wiem, odparowanie następuje BEZ przykrycia. Nie chcę kontynuować jałowej dyskusji. Dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hym, Panowie kultury trochę. Westvleteren uszanuj trochę  doktora bo ma po części racje. Poczytaj na czym dokładnie polega DMS: http://piwnygaraz.pl/dms/http://www.wiki.piwo.org/DMS

 

Owszem może on wystąpić przy chłodzeniu jeżeli używam dużo ziaren nie slodowanych. Przy obecnym modyfikowaniu słodów prekursorów DMS jest coraz mniej i nie mają one wpływu na piwo podczas chłodzenia. Także mocne i żywiołowe gotowanie pozwala pozbyć się ich w takich ilościach, że nie ma szans by wytworzyły się ponownie. Wiki jest trochę przestarzała i choć aktualna kilka rzeczy nie jest tam dobrze opisanych. 

 

Chłodzić na dworze można wielu piwowarów tak robi, ale ogólnie najlepiej schłodzić jak najszybciej i polecam chłodnice zanurzeniowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest dosyć prosta. Gotowanie powinno odbywać się bez pokrywki, bo w ten sposób odparowujemy DMS. Przy chłodzeniu nie ma to z kolei większego znaczenia, bo poniżej 95C odparowanie już praktycznie nie następuje, ale za do dopóki jesteśmy powyżej 70C jakiś tam DMS powstaje. Tego DMSu już nie odparujemy, będzie i trudno. Chodzi o to, żeby schłodzić na tyle szybko i wytworzyło się go na tyle mało, żeby był niewyczuwalny. 

 

No i jak sypiemy linkami, to jeszcze ten :lol:

http://www.beerfreak.pl/dms-czyli-puszkowana-kukurydza/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Pomogliście.

 

Dr2: jeśli Cię uraziłem: przepraszam. Uważam jedynie, że odpowiedzi w stylu: "poczytaj sobie" nie są w porządku. Po to jest forum, żeby zapytać. I nawet, jak ktos pyta po milion razy, niech pyta. Jak ktoś nie chce odpowiadać: nie odpowiada. 

 

Zamykam temat, dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Pomogliście.

 

Dr2: jeśli Cię uraziłem: przepraszam. Uważam jedynie, że odpowiedzi w stylu: "poczytaj sobie" nie są w porządku. Po to jest forum, żeby zapytać. I nawet, jak ktos pyta po milion razy, niech pyta. Jak ktoś nie chce odpowiadać: nie odpowiada. 

 

Zamykam temat, dziękuję.

W głównym menu forum jest taki dopisek:

"Piaskownica piwowarska

Najlepsze miejsce do pisania i czytania dla początkujących piwowarów. Pisz, jeżeli nie znalazłeś nigdzie odpowiedzi."

Postaraj się do tego stosować, a problem zniknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzięki za odpowiedzi. Pomogliście.

 

Dr2: jeśli Cię uraziłem: przepraszam. Uważam jedynie, że odpowiedzi w stylu: "poczytaj sobie" nie są w porządku. Po to jest forum, żeby zapytać. I nawet, jak ktos pyta po milion razy, niech pyta. Jak ktoś nie chce odpowiadać: nie odpowiada. 

 

Zamykam temat, dziękuję.

W głównym menu forum jest taki dopisek:

"Piaskownica piwowarska

Najlepsze miejsce do pisania i czytania dla początkujących piwowarów. Pisz, jeżeli nie znalazłeś nigdzie odpowiedzi."

Postaraj się do tego stosować, a problem zniknie.

 

 

O ile wiem ten temat znajduje się właśnie w "Piaskownicy piwowarskiej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dzięki za odpowiedzi. Pomogliście.

 

Dr2: jeśli Cię uraziłem: przepraszam. Uważam jedynie, że odpowiedzi w stylu: "poczytaj sobie" nie są w porządku. Po to jest forum, żeby zapytać. I nawet, jak ktos pyta po milion razy, niech pyta. Jak ktoś nie chce odpowiadać: nie odpowiada. 

 

Zamykam temat, dziękuję.

W głównym menu forum jest taki dopisek:

"Piaskownica piwowarska

Najlepsze miejsce do pisania i czytania dla początkujących piwowarów. Pisz, jeżeli nie znalazłeś nigdzie odpowiedzi."

Postaraj się do tego stosować, a problem zniknie.

 

 

O ile wiem ten temat znajduje się właśnie w "Piaskownicy piwowarskiej"

 

Przeczytaj raz jeszcze, powoli i ze zrozumieniem co jest tam napisane. Najpierw całość, później ten podkreślony wyraz, następnie drugie zdanie. Później znów całość, może zrozumiesz. powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzimy brzeczke szybko aby piwo było lepsze. Undeath napisał że przy dzisiejszych odmianach słodów dms prawie nie występuje. Wiec co innego robi tą różnicę?

To ciekawe czemu 90% pilsów zgłoszonych do tegorocznego KPRu było z DMSem. Oczywiście, że występuje.

Edytowane przez Oskaliber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzimy brzeczke szybko aby piwo było lepsze. Undeath napisał że przy dzisiejszych odmianach słodów dms prawie nie występuje. Wiec co innego robi tą różnicę?

 

Napisałem, że dąży się do zredukowania DMS, ale to nigdy nie nastąpi w 100% słody są na pewno lepsze niż 10 lat temu, ale jeszcze prekursory występują. Więc różnica jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.