Skocz do zawartości

Druga warka, pierwsze pomysły - prośba o weryfikację.


Snowman

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Przymierzam się do swojej drugiej warki - pierwsza była IPA z zestawu Coopers uzupełnionego suchym ekstraktem słodowym zmieszanym z glukozą, na razie leży na refermentacji i czeka jeszcze na dojrzewanie, muszę uzbroić się w cierpliwość.

W międzyczasie chciałbym uwarzyć coś wedle własnej radosnej twórczości (inspirowanej lekturą forum i nie tylko) z niechmielonych ekstraktów słodowych WES (na zacieranie pewnie kiedyś przyjdzie pora, na razie jeszcze warunków brak, a i grunt nie do gońca przygotowany ;) ). Wymyśliłem sobie coś takiego na warkę 20-22l:

 

1x ciemny ekstrakt WES 1,7kg

2x jasny ekstrakt WES 1,7kg (chciałbym, żeby piwo miało więcej niż 12* Blg - bliżej 15)

Drożdze Safbrew T-58 (ze względu na te wnoszone aromaty)

Chmiel na goryczkę Iunga

Chmiel na aromat Cascade, Fuggles, East Kent Goldings

Chmiel do chmielenia na zimno Fuggles, East Kent Goldings

 

I tu zaczynają się schody i prośba o pomoc. Chciałbym uzyskać piwo, w którym goryczka będzie mocna i wyraźna, nie przykryta słodem (zwłaszcza karmelem z ciemnego), z silnym aromatem chmielu (głównie Cascade). Poczytawszy wpisy na forum, poczytawszy receptury, sporo mi się wyjaśniło, ale nadal wydaje mi się, że jak byłem głupi, tak jestem ;)

Pytanie zasadnicze - ile dać tych chmieli (granulat, przynajmniej orientacyjnie - 50g? 100? 200? - na początek nie chcę kombinować ze zbyt dużą ilością gatunków na raz, żeby się zorientować co wnoszą poszczególne chmiele) i ile gotować.

Ile dać Iungi (żeby nie przesadzić) - gotować 60 minut, czy dłuższe gotowanie da więcej goryczki?

Ile dać chmielu na aromat i ile czasu najskuteczniej gotować (10 minut? 15? Chyba, że każdy z gatunków daje najlepsze efekty przy różnych czasach gotowania)

Ile chmielu wrzucić na zimno na cichą - 50g? (żeby nie było za mało, ale i nie przesadzić w drugą stronę) - powiedzmy na tydzień moczenia.

Czy jest sens dawać jednocześnie East Kent Goldings i Fuggles (według opisów są podobne)? Czy też może jeden z nich da lepszy efekt na aromat, a drugi na zimno?

 

I jeszcze jedno pytanie techniczne - czy można, jak ktoś w którymś wątku proponował, gotować chmiel w woreczku muślinowym i wywar dolać do warki? Przy gotowaniu brzeczki chmiel pomaga w wytrącaniu białek, ale w gotowym ekstrakcie już ich przecież nie ma. Pewnie trzeba by jakąś poprawkę dać w porównaniu z ilością chmielu gotowanego wraz z brzeczką? Na gotowanie chmielu w brzeczce nie bardzo mam warunki, 5-litrowy gar, na rozpuszczenie 3 puch ekstraktu wystarczy, ale nie bardzo wyobrażam sobie gotowanie chmielu w tym syropie...

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję!

Marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wychodzi ekstrakt słodowy WESa w kanistrze 12,5 kg. Na początku roku kosztował 129 pln. Hurtownia Tech-Mat z Bydgoszczy.

 

 

http://www.piwo.org/topic/8725-stopnie-wtajemniczenia/page__st__80#entry194347

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za namiar! Nie wiem, jak się dalej będę rozwijał (wcześniej czy później pewnie na słodach wyląduję), ale póki co pewnie jeszcze trochę słodów będę używał - wychodzi rzeczywiście zdecydowanie taniej, nawet bez ceny promocyjnej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.