Skocz do zawartości

Brown ale, kwaśny posmak


mariuszt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Jakiś czas temu zrobiłem brown ale na drożdżach s33. Piwo pachnie normalnie tylko ma taki lekki kwaśny posmak. Nawet przyjemny :) W poprzedniej warce na tych drożdżach (FAH) było podobnie. Myślałem, że to wina temperatury, ale przy brownie utrzymywałem temperaturę okolicach 20°C. Czy to może być infekcja?

 

Zasyp:

Pale Ale (5,5-7,5 EBC) - Strzegom-2kg

Pilzneński (3,2-4,5EBC) - Strzegom-1.5kg

Château Cara Gold (120 EBC) - Castle Malting - 0.25kg

Château Abbey (45 EBC) - Castle Malting - 0,25 kg

Pszeniczny czekoladowy 800-1200 EBC - Weyermann - 0,25kg

 

Zacieranie:

67°C-90min

 

Gotowanie:

60min chmiel Challenger tak żeby wyszło około 26-30 ibu+ coś na aromat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć u mnie s33 i t58 też pozostawiają posmak kwaskowaty (gorzej się klarują),szkoda ze nikt nie opisał drożdży od strony pozostawionych posmaków producent podaje nuty pieprzowe.Chcesz uzyskać bardziej zamierzony cel użyj nie belgijskich drożdży np(us-5)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smak kwaśny w piwie jest normalny, ale teraz zależy od rodzaju piwa i poziomu jaki ten smak ma. W pszenicach żytnich itp jest średni, w Berliner weisse wysoki. Natomiast w Brown Ale nie powinien on dominować, zwalanie winy na biedne drożdże nie jest właściwym tropem. Posmak kwaśny w tym piwie może zwiększać pijalność jego (przez orzeźwienie) ale w tym piwie mocna słodowość z karmelem i orzechami, i średnia goryczka, z cytrusowym posmakiem. Drożdże S-33 raczej nie dają smaków kwaśnych w piwach, więc przyczyny szukaj gdzie indziej. A jak ta kwaśność smakuje, bardziej tak octowo, winnie czy jak kwaśne mleko? Bo bardziej podejrzewałbym jakąś małą delikatną infekcyjkę niż drożdżaki.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam Kolegów,

 

też mam problem z piwem na drożdżach T58. Zrobiłem świątecznego ale'a (OG 18 BLG, FG 2,5 BLG). Po cichej sprawdzałem smak i był OK. Teraz, po zabutelkowaniu (minęły dwa tygodnie) piwo jest kwaśne. Przed butelkowaniem nie było żadnych oznak infekcji. W butelkach też nic nie widać. Czy to specyfika tych drożdży, czy niestety infekcja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to infekcja.

 

Panowie, powiedzmy sobie szczerze: doszukiwanie się problemów w drożdżach to ślepa uliczka (choć na początku też tak mówiłem). Jest relatywnie mała ilość kombinacji zasypu i drożdży mająca na celu dać ewidentnie wyczuwalne kwaśne posmaki.

 

O ile więc nie robiliście berliner weisse albo celowego sour ale, to po prostu jest infekcja. Trzeba pracować nad warsztatem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to infekcja.

 

Panowie, powiedzmy sobie szczerze: doszukiwanie się problemów w drożdżach to ślepa uliczka (choć na początku też tak mówiłem). Jest relatywnie mała ilość kombinacji zasypu i drożdży mająca na celu dać ewidentnie wyczuwalne kwaśne posmaki.

 

O ile więc nie robiliście berliner weisse albo celowego sour ale, to po prostu jest infekcja. Trzeba pracować nad warsztatem.

 

Idę więc do roboty. Dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.