Skocz do zawartości

Przygotowanie butelek do rozlewu


bnp

Rekomendowane odpowiedzi

Wyprażałem, bo nie miałem czasu, ani odpowiedniego pojemnika na maczanie każdej butelki z osobna po 5 minut w OXI. Przed kolejnym rozlewem coś wymyślę i nie będę więcej prażył.

Ale nigdzie nie pisze, że musisz trzymać aż 5 minut :)

Ja rozpylam piro w butelce i od razu na suszarkę, bo dezynfekują także opary, nie musi być 100% kontaktu z roztworem.

 

Co do wyprażania, to również go nigdy nie stosowałem, zawsze chemia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakimś poście odnośnie butelek były podane 3 metody:

-wyprażanie w piekarniku 180°C

i moczenie w dwóch środkach. w jednym było bodajże 30 minut, a w OXI właśnie 5.

 

Cieszy mnie, że mogę ten czas skrócić do kilkunastu sekund.

 

Przez to, że 2 butelki po wyprażaniu poszły na out musiałem załatwić na szybko 2 zastępcze.

 

Umyłem w płynie do naczyń i nawet nie dezynfekowałem. Oznaczyłem sobie te piwa, żeby czasem ich komuś nie podarować. Jedno otworzyłem i smakowało całkiem normalnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli pojawił się czarny osad, to był to znak niedomycia. OXI mogło co najwyżej zostawić biały ślad węglanu. Czarny kolor to prawdopodobnie niedomyte pozostałości organiczne, które uległy zwęgleniu w wysokiej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moler: w ogólności, a w przypadku butelek szszególnie, etap mycia jest ważniejszy niż dezynfekcja. Dobrze wymyta butelka dezynfekuje się szybko i byle czym.

 

Ale jeżeli butelka jest niedomyta, wyprażanie będzie bodaj najlepszą metodą na ominięcie problemu.

Moim zdaniem czyszczenie zawsze jest ważniejsze niż dezynfekcja. Bo nawet najlepsza dezynfekcja nie pomoże jeśli coś nie jest dobrze umyte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Małe ostrzeżenie dotyczące wyprażania w piekarniku:

 

Nie można tak robić z butelkami od Grolscha - zamknięcie na oko wyglądające na ceramiczny korek okazało się plastikowe - nie dość, że musiałem szorować piekarnik, to jeszcze miałem za jednym zamachem 3 butelki mniej w zbiorach.

Nie wiem jak to jest np. z Fischerem 0,66, ale już nie zaryzykuję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mnie czeka w najbliższym czasie mycie butelek w różnym stadium pobrudzenia. Zastosuję chyba najprostszą metodę, czyli wezmę te butelki i zaniosę do pana Zenka ze sklepu na przeciwko, wymienię na świerzsze ;) Ciekawe jaką minę zrobi pan Zenek :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem nowe butelki PET 0,9 l. Trzeba je jakoś specjalnie potraktować przed butelkowaniem, czy wystarczy przepłukać gorącą wodą?

 

Kiedyś w ramach zabawy zalewałem PETy wrzątkiem. Fajnie się kurczyły, więc chyba wyparzanie tu nie zda egzaminu (chociaż ja nie używam więc nie wiem).

Ja bym czymś potraktował (nie wiem co masz) ... piro, OXI ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Odświeżę nieco wątek, bo jest wartościowy,  problem z pewnością aktualny, ale od 2012 roku pewnie nieco nabraliśmy doświadczenia, pojawiły się nowe środki i metody czyszczenia butelek.

 

Mnie przygotowywanie butelek do rozlewu zniechęca do warzenia. Tylko ten jeden etap i nie znalazłem jeszcze dobrego sposobu, który byłby skuteczny, ekonomiczny i wygodny. Niestety z uwagi na warunki mieszkaniowe nie mam możliwości kegowania, ale chyba zainteresuję się kegami 5L, może pojawiły się już sposoby nasycania w nich piwa.

 

Zawsze po użyciu butelkę płuczę, ale często po piwie domowym na ściankach osadza się "coś" - pisałem o tym tutaj: https://www.piwo.org/forums/topic/29335-jasny-nalot-na-butelkach-to-chmiel-drożdże-czy-białka/

Widać to jedynie po osuszeniu butelki, więc jak widzę coś takiego to zalewam ją do pełna wodą i nasypuję 2 łyżeczki nadwęglanu sodu, który przez ok 2 dni ładnie musuje i czyści butelkę na kryształ. Ale jest to sposób skuteczny lecz nieekonomiczny i umiarkowanie wygodny.

 

Czasem znajdę jeszcze jakieś butelki z plamami drożdżowymi na ściankach, albo przy dnie, z tego by wynikało, że nie zawsze wypłukanie butelki zaraz po opróżnieniu jest skuteczne. Takie plamy również schodzą stosując w/w metodę.

 

Czy znacie jakieś prostsze, szybsze metody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, mistrzkaskader napisał:

Płuczę butelki wodą po wypiciu, przed rozlewem Starsan i od kilkudziesięciu warek zero infekcji. Czas przygotowania butelki to kilka sekund.

 

Infekcji też nie mam.

Również zawsze po opróżnieniu butelki płuczę, ale  często pomimo tego na butelkach zostaje mi osad, często też na szyjce taka koronka jak na zdjęciu.

20191201_111348(1).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.