Skocz do zawartości

Chmiel Pacifica


krzysiek9999

Rekomendowane odpowiedzi

Nie tak dawno pozbyłem się (czytaj "wylałem do kibla") moją warkę nr 13 http://www.piwo.org/topic/9648-browar-z-johnnym-w-tle/#entry218281 - miała to być Pacific IPA, chmielona Pacifica i Pacific Jade. Była mętna, przegazowana i zajeżdżała apteką do niemożliwości. Uznałem, że trafiła mi się infekcja i tyle. Ostatnio korzystając z łódzkiego depozytu pobrałem piwo kolegi @Didera single hop na chmielu Pacifica. Po otwarciu to samo co u mnie - piwo wychodzi z butelki, jest strasznie mętne i śmierdzi apteką. Wylałem i opisałem to w wątku łódzkiego depozytu - http://www.piwo.org/topic/10688-piwny-depozyt-lodz/page__st__40#entry232513 . I tu zaskoczenie - kolega @Dider stwierdził, że to żadna infekcja, tylko taki urok tego chmielu. I teraz nie wiem - prawda to i wylałem 20 l "fajnego" piwa do kibla, czy jednak infekcja. A może coś w tym chmielu jest? Jeśli ktoś miał doświadczenia z tym chmielem, to proszę o opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre :) Aromat apteczny nie może być z chmielu tylko jedynie z infekcji. Pacyfica posiada aromaty jagodowe, stosowałem ją u siebie w dwóch piwach i apteki po niej nie odnotowałem, coś cię kolega dider albo ściemnił albo to co bierzesz za zapach apteki w piwie nim nie jest. Dawałeś przed wylaniem piwa swojego komuś jeszcze spróbować? Zapamiętaj sobie hasło - cierpliwości wylać zawsze zdążysz, ale teraz to po ptakach i tylko gdybać można. Bardzo mi pasowało moje piwko po tym chmielu i na pewno kiedyś do niego wrócę! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem m.in. na tym chmielu nowozelandzką IPA (razem z Motueka i Dr Rudi) więc to nie single hop. Piwo było klarowne, bardzo ładnie pachniało owocami tropikalnymi prawie jak koktail. Zadnych niepokojących zapachów ani objawów nie miałem. Stawiam ze to jednak infekcja, zaden chmiel nie powoduje ze piwo wychodzi z butelki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem dotychczas jedna, 'pelna' infekcje, warka dwa - bylo to American Wheat wlasnie na chmielu Pacifica(pelet) - na burzliwej pachnialo swietnie, po przelaniu na cicha (nie chmielilem na zimno) zaczelo intensywnie walic jajem i nie mam zadnych watpliwosci - byla to infekcja a nie 'urok chmielu'. Nie wiem jak rozumiesz 'apteke', moja infekcja na pewno byla 'jajeczna', po prostu ohyda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dotychczas najlepsze co uwarzyłem to Hefe Weizen na pacifice.

Aromat gumy balonowej z drożdży pracującej w wysokiej temperaturze, z chmielu niewiele, jeśli w ogóle obiecywanej w opisach komercyjnych "marmolady pomarańczowej". Granulat, zbiór 2012.

Edytowane przez zasada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa razy używałem Pacifica i byłem zadowolony.

 

Albo zbieg okoliczności albo źle interpretujesz ten aromat. Przy niektórych odmianach można pomylić aromat chmielu z infekcją (chociaż przy Pacifica bym się tego nie spodziewał).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aromat określiła moja żona, nie wiedząc nawet, że takie coś istnieje. Po otwarciu stwierdziła "ależ wali lekarstwami, jak w aptece, albo u dentysty". Może i szkoda, że całość wylałem, ale to było całkowicie niepijalne. Ale single hop Didera jeszcze w depozycie leży, można spróbować:) A opis chmielu - "marmolada pomarańczowa"- trochę jednak różni się od "apteki". Gdyby to miały być jakieś aromaty ziołowe czy też żywiczne, to można by się pomylić, a tak, to chyba nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aromat apteczny nie może być z chmielu tylko jedynie z infekcji.

 

Apteka to też chlorofenol, którego obecność może być wynikiem stosowania chlorowych wybielaczy (ACE) do dezynfekcji. Dlatego też przy ich stosowaniu należy pamiętać, aby dokładnie wypłukać cały sprzęt, aby nie pozostawić resztek chloru, który w reakcji z fenolami pochodzącymi od drożdży daje właśnie chlorofenol.

Co prawda większość przypadków apteki to rzeczywiście infekcja (dzikie drożdze?), czemu dodatkowo towarzyszy silne zmętnienie i gushing.

Podobno aromaty apteczne pochodzące od infekcji i pozostałości chloru też się różnią. W tym pierwszym przypadku jest to aromat lizolu, szpitalny, w tym drugim to aromat dentystyczny :)

Edytowane przez Bzdzionek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To będzie śmieszne - na początek zaznaczę, że nigdy nie miałem problemu z infekcjami. Uwarzyłem mojego Pacific Dunkelweizena na Lomiku, Mosaicu i Pacificę, gdzie ten ostatni chmiel stanowił 50%. Efekt jest taki, że w zapachu czuć pomarańczę, na początku w smaku również, ale po chwili kwaśność cytrusowa zaczyna mi przypominać kapustę kiszoną. Ta specyficzna kwaśność nie zmienia się z biegiem czasu. Też się zastanawiałem czy to właśnie aromat pomarańczowej marmolady. Za jakieś pół roku może dojrzeje mój miód pitny single hop Pacifica - zobaczymy jaki tam da efekt ten chmiel z Antypodów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak dawno pozbyłem się (czytaj "wylałem do kibla") moją warkę nr 13 - miała to być Pacific IPA, chmielona Pacifica i Pacific Jade. Była mętna, przegazowana i zajeżdżała apteką do niemożliwości. Uznałem, że trafiła mi się infekcja i tyle.

I dobrze uznałeś, piwo kolegi na Pacyfice też pewnie było popsute. Robiłem kilka piw na tym chmielu i są OK. NZ chmiele nie dają takiej burzy aromatów jak te z USA ale jak sypnąć więcej to wychodzą przyjemne piwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aromat określiła moja żona, nie wiedząc nawet, że takie coś istnieje. Po otwarciu stwierdziła "ależ wali lekarstwami, jak w aptece, albo u dentysty". Może i szkoda, że całość wylałem, ale to było całkowicie niepijalne. Ale single hop Didera jeszcze w depozycie leży, można spróbować :) A opis chmielu - "marmolada pomarańczowa"- trochę jednak różni się od "apteki". Gdyby to miały być jakieś aromaty ziołowe czy też żywiczne, to można by się pomylić, a tak, to chyba nie

To wygląda na to że miałeś infekcję po prostu, bo tak jak pisali przedmówcy chmiel dupy nie urywa, ale nigdy nie da ci apteki w piwie. Być może też to co bierzesz za aromat apteczny jest aromatem syropku - syropkowy, kojarzy się on z apteką, a pachnie jak syropki na kaszel. No nic mówiłem że teraz to gdybanie trzeba było zostawić parę butelek i dać bardziej doświadczonym piwowarą, jak ktoś spróbuje piwa didera to się niech wypowie też co i jak.

 

Aromat apteczny nie może być z chmielu tylko jedynie z infekcji.

Apteka to też chlorofenol, którego obecność może być wynikiem stosowania chlorowych wybielaczy (ACE) do dezynfekcji. Dlatego też przy ich stosowaniu należy pamiętać, aby dokładnie wypłukać cały sprzęt, aby nie pozostawić resztek chloru, który w reakcji z fenolami pochodzącymi od drożdży daje właśnie chlorofenol.

Co prawda większość przypadków apteki to rzeczywiście infekcja (dzikie drożdze?), czemu dodatkowo towarzyszy silne zmętnienie i gushing.

Podobno aromaty apteczne pochodzące od infekcji i pozostałości chloru też się różnią. W tym pierwszym przypadku jest to aromat lizolu, szpitalny, w tym drugim to aromat dentystyczny :)

W sumie zapomniałem że chmiel w połączeniu z chlorem może dać ten aromat, tylko tak jak pisałeś dają one wtedy taki mocny fenolowy zapach - goździkowy jak u dentysty. W pozostałych przypadkach aromaty apteczne to z tego co czytałem są z infekcji (i nie koniecznie z dzikich drożdży ;) ). A zdezynfekuj cały sprzęt porządnie, wiadro najlepiej NaOH potraktować, a resztę sprzętu co miało kontakt z brzeczką do porządnego mycia. Rurki do zlewania piwa do wymiany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż z ciekawości odbiłem ostatnia flaszkę tej wspominanej wyżej pszenicy.

Lekko owocowy smaczek plus guma balonowa - niewiele się zmieniło od przed-ostatniej butelki.

Chmiel zamierzam jeszcze wykorzystywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.