Skocz do zawartości

Ilość ubytku wody podczas warzenia


michwo1

Rekomendowane odpowiedzi

Jest możliwość jego obliczenia?

 

Tak, najlepiej do tego użyć:

- Toolkit (w plikowni tego forum)

- programy piwowarskie (Brewtarget, Beersmith, itp)

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszym gotowaniu będziesz widział jak to wygląda konkretnie u ciebie.

Wrzenie powinno być delikatne, żeby odparowanie było na poziomie około 10%. Mi w pierwszych warkach ciężko było odpowiednio ustawić gaz więc odparowywało nieco więcej.

Na wszelki wypadek radzę mieć w odwodzie trochę sterylnej wody (zamknięta butelka 1.5L sklepowej wody źródlanej powinna być ok), żeby uzupełnić gdyby gotowanie zbyt mocno podbiło blg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tyle intensywne aby były tzw. "rolling boil" czyli na powierzchni widać "ruch" i robiły się bąbelki. Ciągły ruch brzeczki jest istotny dla tworzenia się osadu gorącego.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile należy przyjąć % udział ubytku wody przy warzeniu?

Zakładam, że każdy kilogram słodu zatrzymuje w sobie ok, 1litra wody, do tego dochodzi odparowania na poziomie do 10% podczas gotowania, w zależności od jego długości i intensywności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależne od mocy palnika, pogody i wysokości n.p.m na jakiej stoi garnek, również wchodzi w grę średnica gara i stop z jakiego jest zrobiony. Jak jest ładna pogoda to mi wychodzi 1,2l na 10min, Jak leje to 1l na 10min. Uwarz pierwszą warkę i będziesz wiedział, przed kolejną sprawdź pogodę.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszym gotowaniu będziesz widział jak to wygląda konkretnie u ciebie.

Wrzenie powinno być delikatne, żeby odparowanie było na poziomie około 10%. Mi w pierwszych warkach ciężko było odpowiednio ustawić gaz więc odparowywało nieco więcej.

Na wszelki wypadek radzę mieć w odwodzie trochę sterylnej wody (zamknięta butelka 1.5L sklepowej wody źródlanej powinna być ok), żeby uzupełnić gdyby gotowanie zbyt mocno podbiło blg.

Przyznam szczerze, że nie bardzo pasuje mi to co napisałeś. Moim zdaniem intensywne gotowanie prowadzi do przełomu, ( przynajmniej u mnie tak się dzieje) pożądanego przez piwowarów, a do uzupełnienia odparowanej wody wystarczy wlać odpowiednią ilość wrzątku. Dolanie wody z butelki, spowolni proces gotowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co rozumiesz przez "warzenie"?

Dla mnie jest to całość procesu.

Dla mnie też, a wszyscy piszą o gotowaniu.

Mnie wychodzi 30 litrów wody na 20 litrową warkę i tego się trzymam.

A że raz wyjdzie 21 litrów, a drugi raz 22 to nawet lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze, że nie bardzo pasuje mi to co napisałeś. Moim zdaniem intensywne gotowanie prowadzi do przełomu, ( przynajmniej u mnie tak się dzieje) pożądanego przez piwowarów, a do uzupełnienia odparowanej wody wystarczy wlać odpowiednią ilość wrzątku. Dolanie wody z butelki, spowolni proces gotowania.

Co do gotowania to muszą się wypowiedzieć lepsi ode mnie. Od doświadczonych piwowarów słyszałem rady żeby gotowanie trzymać na takim poziomie żeby odparowało 10% na godzinę, bo zbyt intensywne gotowanie nie jest dobre. 10% na godzinę w moich warunkach to właśnie ruch brzeczki w garze, jakieś bąbelki, ale na pewno nie intensywne gotowanie z mocnym bulgotaniem. Nigdy nie miałem problemów z przełomem przy takim spokojnym wrzeniu. Czasem podnoszę temp na ostatnie 5 minut.

 

Ostatnio nawet zakładałem wątek o wyższych blg i ludzie radzili żeby podnosić blg przedłużając gotowanie, a nie zwiększając szybkość odparowania.

 

Jeśli chodzi o wodę z butelki to pomiar blg robię po zakończeniu gotowania i schłodzeniu brzeczki. Jeśli na tym etapie zależy mi na obniżeniu ekstraktu, to posiłkuję się butelką mineralki. To znaczy przed gotowaniem też mierzę i ewentualnie koryguję wrzątkiem, ale tu akurat mamy wątek o ubytkach podczas gotowania. :)

Edytowane przez adamsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wychodzi 30 litrów wody na 20 litrową warkę i tego się trzymam.

A że raz wyjdzie 21 litrów, a drugi raz 22 to nawet lepiej.

 

32 litry wody na 21 litrów piwa w butelkach. Problem się zaczyna jak dużo słodu, ale na razie wyliczenia z BS2 mnie nie zawodzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wyszło mi nieco ponad 16 l. Trochę mało, a już zlałem do fermentatora z drozdżami. Jest sens dolewania wody przy okazji cichej lub przelewaniu do butelek, i czy to w ogóle nie zepsuje to piwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można dolać sterylnej wody np. zrobić rozrzedzony syrop cukrowy przed butelkowaniem. Podobnie robią koncerny :/

Jeśli zależy Ci na lżejszym piwku to możesz tak zrobić.

 

Takwłaśnie myslałem

 

Dzięki wielkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wlać wrzątek do gotującej się warki pod koniec. Po co potem bawić się w sterylną wodę? Można też (ja tak robię) nastawić na początku większą ilość, blg się samo ustawi. Korekta na samym końcu może być wrzątkiem. Jak wystygnie wg mnie lepiej nie modyfikować bo to prawie jak otwarta rana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wychodzi 30 litrów wody na 20 litrową warkę i tego się trzymam.

 

A że raz wyjdzie 21 litrów, a drugi raz 22 to nawet lepiej.

 

 

 

 

Nie rozumiem. Czyli zacierasz w 30 litrach? A co z wysładzaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.