Skocz do zawartości

Witam


alutka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

mam na imię Magda, warzę piwo od lutego 2008, mam na koncie 47 warek i szczęśliwie jakiś czas temu osiągnęłam masę krytyczną piwa, powyżej której nie muszę kupować go w sklepie ani podpijać swoich niedoleżakowanych produktów :)

Należę do osób, którym trudno jest realizować przepisy z książek bez wprowadzania własnych pomysłów, więc większość moich piw jest gdzieś obok stylów: za jasne dubble, za słabe saisony, ogólnie spora kolekcja belgijskich kundelków. Pół roku temu przejęłam starą zamrażarkę, podczepiłam ją do wyłącznika czasowego i mam warunki do sporadycznego warzenia lagerów, z czego ochoczo korzystam. Poza tym cierpię na jakieś przekleństwo drożdży US-05, wyszło mi na nich jedno super piwo, a potem trzy próby jego powtórzenia były spektakularnymi kwachami, więc teraz już się boję toto kupić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy serdecznie na forum.

 

Co do US-05, to szanse ,że to jednak od drożdży są nikłe, ale zawsze można podmuchać na zimne i zamówić z innego źródła.

A mogłabyś napisać coś więcej na temat wypadku z drożdżami? Bo może czegoś nowego się dowiemy a może ktoś miał podobne problemy?

Edytowane przez Makaron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Alutka :)

 

Na forum nowa piwowarka :)

 

pamietaj że jak samcza cześć forum będzie pisać: koledzy .....

to dotyczy także koleżanek które sa na forum ;-)

 

kłaniam się nisko (na tyle ile brzuch pozwoli) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALUTKA witam i podziwiam za wprowadzanie własnych pomysłów. Ja mam problem, żeby powtórzyć identyczną warkę, bo zawsze można coś zmienić, niekoniecznie ulepszyć. Powodzenia tempo masz takie jak ja na początku mojej przygody z piwem. JK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Koleżankę :beer:

Tempo masz faktycznie imponujące. Ja porównywalną ilość warek uwarzyłam od 2005 roku. Widzę, że podejście do warzenia mamy podobne - też nie warzę według przepisów z książek, najwyżej się nimi inspiruję, ale zawsze coś zmieniam :)

Mam nadzieję, że zaczniesz nie tylko do nas zaglądać, ale także pisać :) Może własny wątek opisujący kolejne warki? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A piwo mu smakuje?

Szczęśliwie tak - inaczej nie byłby chyba tak tolerancyjny, żeby wytrzymać skrzynki z butelkami i fermentory pałętające się po całym mieszkaniu.

Za to warzyć nie lubi i już. W zeszłe lato zrobił raz piwo z ekstraktów, jak wyjechałam na parę tygodni, i stwierdził, że to nie dla niego zabawa :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi również miło jest powitać nową piwowarkę. :beer:

I również jestem pod wrażeniem ilości warek w tak krótkim czasie.

Założę się, że 99% (a prawdopodobnie i 100%) męskiego grona z tego forum zazdrości Twojemu mężowi, że ma żonę, która nie dość że nie ma nic przeciwko warzeniu, to jeszcze sama warzy.

Zdrówko. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.