Refermentacja bez dodawania cukru?

[Maciu]

Obliczając na kalkulatorze(http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html) ilość składnika do refermentacji wychodzi mi 0g lub jemu bliskie 3g.

Zakładam zawartość CO₂ na poziomie 0,8 - 1,0

Czy jest to możliwe, że nie muszę dodawać żadnego cukru, czy nagazowanie będzie wtedy dobre? Uwarzyłem ESB (widełki 0,75-1,3 CO₂) i jest to moja druga warka.

[piwosz]

Jakąś ilość cukru musisz wrzucić, z takiego powodu, aby drożdże mogły zjeść powietrze, które zostało w szyjce butelki.

[marcin_l85]

Albo rozlej niedofermentowane piwo w butelki. Tylko jak to policzyc:-)

 

Ogolnie jesli piwo jest po fermentacji to raczej bez dodatkowego żarcia sie nie obejdzie

[jaras]

Zakładając, że drożdże przeżarły wszystko w piwie, bez dodatku cukru nie ma mowy o jakiejkolwiek refermentacji. Kalkulator wskazuje zerową ilość surowca gdyż bierze pod uwagę CO2 już rozpuszczone w piwie (dlatego też pyta o temperaturę piwa). Napełnij jedną butelkę piwem, weź szklankę i przelej - zobaczysz, czy takie piwo Ci odpowiada...

[Biniu]

Trochę sypnij z 30-40 g na 20 L. Spora część CO2 rozpuszczonego już w piwie (którą kalkulator bierze pod uwagę) uwolni się przy rozlewie (co akurat jest pozytywne - chroni piwo przed utlenieniem).

[slotish]

Maciu tym kalkulatorom nie można wierzyć bezrefleksyjnie. Warzysz ESB a więc styl brytyjski - tradycyjnie podawany w pubach nienagazowany. Na twoim miejscu bym jednak sypnął trochę surowca bo zakładam, że masz polskie gardło i polski gust. Jeśli piwo fermentuje w 19C ( i jest go 20l ) sypnąłbym nawet z 70 - 80 gram cukru. O ile w przypadku ESB dawki cukru są zaniżone to pamiętaj, że w niektórych przypadkach ( np. w niemieckim piwie pszenicznym ) są znacznie przesadzone. Nienagazowany bitter można wypić ze smakiem, moim skromnym zdaniem katastrofa by cię nie spotkała. Pamiętaj jednak, że przesadzenie w drugą stronę i dodanie zbyt dużo surowca ( nawet wg wskazówek kalkulatorów ) może skończyć się granatami a w najlepszym przypadku sporym przegazowaniem. Powodzenia.

[Maciu]

Dzięki za odpowiedzi. Fakt, że zapytałem świadczy o tym, że skłoniły mnie obliczenia kalkulatora do refleksji Sypnę zatem conieco.

[josefik]

Obliczając na kalkulatorze(http://hbd.org/cgi-b...arbonation.html) ilość składnika do refermentacji wychodzi mi 0g lub jemu bliskie 3g.

Zakładam zawartość CO₂ na poziomie 0,8 - 1,0

Czy jest to możliwe, że nie muszę dodawać żadnego cukru, czy nagazowanie będzie wtedy dobre? Uwarzyłem ESB (widełki 0,75-1,3 CO₂) i jest to moja druga warka.

 

Oczywiście wpisujesz z kropkami zamiast przecinków i w miejscu temperatura i objętość dodajesz literki c i l po wartości?

[korzen16]

Czy jest to możliwe, że nie muszę dodawać żadnego cukru, czy nagazowanie będzie wtedy dobre?

Ten temat był kiedyś poruszany na browar.biz

cyt z tematu:

[...]Założenie jest takie, że to co pozostało do przefermentowania nagazowuje piwo w butelkach. To jest wyższa szkoła jazdy.

Czytałem kiedyś artykuł pewnego Czecha w internecie - on tak robi, ale nie opisuje szczegółów, np. przy jakim Blg rozlewa [...]

 

Jak dla mnie temat nie do ogarnięcia, zbyt dużo zmiennych i brak możliwości dokładnego określenia wyniku. Test FFT nie jest dla mnie wystarczającym określeniem głębokości odfermentowania, bo na dużą skalę (w fermentorze) może się wydarzyć coś zupełnie innego i szlag trafi założenie, a pamiętaj że 1°Blg to 10g/l cukru do refermentacji.

Wole mieć pewność całkowitego przerobienia wszystkiego przy fermentacji, a do nagazowania dodać tyle cukru do butelek ile wyszło z wyliczeń

[Biniu]

Praktycznie ten sam efekt można uzyskać zostawiając sobie nieco rezerwy i po przegotowaniu dodać na dno pojemnika z kranikiem i przelewać tam młode piwo do rozlewu. Od 2 warki tak robię i jestem zadowolony.

[korzen16]

Dokładnie tak i mamy kontrolę tego co się dzieje w butelce

[Maciu]

Oczywiście wpisujesz z kropkami zamiast przecinków i w miejscu temperatura i objętość dodajesz literki c i l po wartości?

No chyba się obrażę.

[josefik]

Oczywiście wpisujesz z kropkami zamiast przecinków i w miejscu temperatura i objętość dodajesz literki c i l po wartości?

No chyba się obrażę.